Stacey pisze :
Prawdopodobnie mogą stwierdzić po twoim akcencie, że nie jesteś pierwszojęzycznym Anglikiem.
Może nie (widziałem ten błąd wiele razy). Jest szczególnie mało prawdopodobne, że się na to zorientują, jeśli spotkali wielu ludzi, którzy są niewykształceni lub upośledzeni umysłowo, a bardzo niewielu, którzy są bardzo inteligentni / być może eksperci w innych językach, ale wciąż nie są dobrzy w języku angielskim.
Nawet jeśli potrafią powiedzieć, że angielski jest ich drugim językiem, nie oznacza to, że mają jakąkolwiek empatię lub wyobrażenie o tym, co to znaczy być inteligentnym i biegłym w innym języku, jeśli nie potrafisz dobrze wyrazić się po angielsku. Jest to bardziej prawdopodobne, jeśli nie podróżowali do miejsc, gdzie języki inne niż angielski są powszechne.
Taka ignorancja jest szczególnie powszechna w USA.
Skuteczną strategią, jaką widziałem, jest zdanie w stylu: “Przepraszam, jestem ekspertem w \u2002 innym języku (językach), ale wciąż uczę się angielskiego.” Może to być po tym, jak ktoś wyraził trudności ze zrozumieniem cię, zasygnalizował językiem ciała, że ocenia cię jako kretyna przez twój język, lub tuż przed tym, jak poprosisz o powtórzenie czegoś wolniej lub w innych słowach.
Inną skuteczną strategią, z jaką się spotkałem, jest demonstrowanie kompetencji poprzez uświadomienie sobie czegoś konkretnego, co wcześniej osiągnąłeś, a co jest i prawdopodobnie będzie postrzegane jako dość trudne. Nie sprawdza się to we wszystkich sytuacjach, szczególnie w przypadku nieznajomych, z którymi prawdopodobnie będziesz wchodził w krótkie interakcje, ale może pomóc w przypadku osób, z którymi planujesz wchodzić w dłuższe interakcje (np. współpracowników). Może być włączony w czasie, gdy prosisz o pomoc, więc jest bardziej skromny zamiast przechwalania się, ale nadal przekazuje informacje.