Jak radzić sobie z niepożądaną uwagą na basenie?
Pływam dwa razy w tygodniu w kompleksie sportowym. Moje godziny się spóźniają, a miejsce jest prawie puste.
Kilka dni temu, kiedy byłam w saunie, jakiś facet zaczął ze mną rozmawiać. Nie widziałam w nim nic złego, więc utrzymałam małą rozmowę, ale wtedy facet zaprosił mnie na randkę.
Powiedziałam, że nie jestem zainteresowana, ale on nie wziąłby “nie” za odpowiedź, chociaż powiedziałam mu nie przynajmniej dziesięć razy. Poprosił mnie również o mój numer telefonu. Nie chcąc dać mu fałszywego, powiedziałam “nie jestem zainteresowana, dzięki” innym razem i uciekłam na basen. Facet poszedł za mną tam.
Prawie dostałam zawału, kiedy obmacywał mnie w wodzie. Co więcej, facet, który pływał w naszym pasie, powiedział nam (pewnie myślał, że jesteśmy parą), żeby zabrać go gdzieś indziej, potem popłynął, wkurzony.
Poza nim był tylko ratownik (w dużej odległości) i kilku innych pływaków.
Ponieważ nie mogłam się pozbyć tego faceta, uciekłam do szatni i czekałam tam na jego odejście.
Co mam zrobić, jeśli spotkam go następnym razem? Powiedzieć ratownikowi? Ale jego zadaniem jest ratowanie ludzi przed wodą, a nie przed molestowaniem seksualnym?
Środowisko: zachodnie, liberalne