Jak radzić sobie z moją dziewczyną, gdy źle przyjmuje rzeczy?
O mnie Zanim przedstawię problem, chciałbym opowiedzieć Ci o sobie. Jestem trochę introwertykiem i jestem bardzo nieśmiały przy dziewczynach. Mam też problem z komunikowaniem się z ludźmi i nie rozmawiam z nimi zbyt często. Tylko z tymi, do których pasuje mój geekowatość. Moja dziewczyna jest również geekiem.
O niej Jest wybuchowa. Zwykle denerwuje się o wiele rzeczy. Ja jestem spokojny z natury. Nie denerwuję się na nic. I również ciężko mi zaakceptować fakt, że ona się złości na “tę” rzecz.
Problemy Teraz przechodząc do problemów: To co się dzieje generalnie przez większość czasu to to, że kiedy dyskutujemy na jakikolwiek temat lub zagadnienie, jak ja przedstawiam swój punkt widzenia i mówię jej coś może być czymś ogólnym lub może być czymś specyficznym dla niej. Często ona odbiera to, co powiedziałem w bardzo zły sposób, co nie jest tym, co sugerowałem lub chciałem powiedzieć, ale ona tak to odbiera.
Przykład Scenariusz 1 : Jest około 5 rano. Czuję się bardzo senny, a ona chce rozmawiać, więc kontynuuję rozmowę. Trwa to do około 6:00 lub coś koło tego. Zapytałem ją, czy możemy iść spać, ponieważ rozmawialiśmy już wystarczająco dużo i jestem bardzo zmęczony.
Co miałem na myśli: Jestem bardzo śpiący, rozmawialiśmy już trochę, więc powinniśmy iść spać.
Jak ona reaguje: Dlaczego mówisz, że już rozmawialiśmy, nie prosiłem cię o przysługę, nie powstrzymywałem cię przed pójściem spać, idź spać. (Zły już)
Scenariusz 2 : Ona jest zła na kogoś, na kolegę z pokoju, na właściciela sklepu z zewnątrz, to może być ktokolwiek. Jest wściekła.
Mnie: Proszę ją, aby się uspokoiła i że złość niczego nie rozwiąże i nie powinna nawet myśleć o niej/nim. Ona mówi mi, dlaczego się złości, a kiedy jej słucham, generalnie myślę z perspektywy obu stron. Dlaczego ona się złości i co zrobiła druga osoba. Próbuję jej powiedzieć, że on lub ona może to robić z tego lub innego powodu.
Jak ona reaguje: Dlaczego nie odejdziesz. Nigdy nie stajesz po mojej stronie.
Mnie: Chcę jej tylko powiedzieć te rzeczy, ponieważ myślę, że nie ma powodu, aby się złościła i że ta druga osoba mogła mieć swoje powody. Nie chcę, żeby była wkurzona i miała zepsuty humor. Ale ona zamiast się uspokoić myśli, że ja też jestem jej przeciwnikiem i popieram drugą osobę.
Bardzo ją kocham i szczerze się o nią troszczę, dlatego często powtarzam jej, że powinna przestać się złościć, bo to jest złe, a ona w zamian zaczyna mnie nienawidzić.
Nie wiem jak jej powiedzieć, że chcę dla niej jak najlepiej, że mi na niej zależy i że nie mam zamiaru mówić jej nic złego, kiedy ona myśli, że to robię.
Przepraszam, jeśli pytanie jest zbyt ogólne, ale naprawdę potrzebuję pomocy.