2018-09-20 10:02:34 +0000 2018-09-20 10:02:34 +0000
53
53

Jak powiedzieć "nie" niezwykle nachalnemu przyjacielowi

Mój przyjaciel, który jest również moim współpracownikiem, lubi organizować imprezy dla swoich przyjaciół. Zaprasza wiele osób, ale zawsze oczekuje, że wszyscy do niego dołączą, niezależnie od tego, czy już coś zaplanowali na ten dzień.

Ponieważ jestem jednym z jego współpracowników, ale pracujemy w różnych miejscach, używa Skype'a, aby mnie o to zapytać. To jest nasza rozmowa, która zaczęła się wczoraj. Jesteśmy Niemcami, więc teksty są luźno tłumaczone. (Zredagowane w celu ukrycia danych osobowych)

On: hej, chcesz iść do kina? Zbieram kilku przyjaciół.

Me: maybe, what movie and when? :)

Him: Do nowego. W następny piątek o ósmej. Może pójdziemy po jedzenie.

Me: ah, sorry man.

Him: can’t you reschelandled that?

Me: nope, had it planned months before

About 2 hours later

Him: where would you like to get food after the movie?

Me: nowhere, I won’t be there

Him: let me know if you change your mind

A bit later

Him: Co myślisz o restauracji?

Me: no idea, never been there

Him: here’s the menu (URL). Wybierz coś z wyprzedzeniem, żebyśmy mogli zamówić z wyprzedzeniem w piątek.

Me: nie będzie konieczne. I won’t be there.

Next day, in the morning

Him: Nie zapomnij wysłać zamówienia na piątek.

W tym momencie zacząłem go ignorować

On: będziesz tam zaraz. Mogę na ciebie liczyć?

Me: Obiecałem już innym. I can’t come with you guys and that won’t change

Him: we’re with 9 already. One more and we can get a discount.

Me: Don’t expect me to help with that

Him: think a bit about it. I’ll message you again.

I think I have made clear enough that I can’t come and told him I was busy that night. Ale on nadal zdaje się nie akceptować tego jako odpowiedzi. Zdarza się to za każdym razem, gdy on coś planuje, a ja jestem tym naprawdę zmęczona.

Jak mogę wyjaśnić tej osobie, że nie mogę przyjść i że musi to zaakceptować?

答案 (11)

68
68
68
2018-09-20 12:20:45 +0000

Powiedziano mi, że mam tendencję do bycia nieco pasywnym w tego typu sytuacjach, ale lubię to maskować z odrobiną humoru. Na twoim stanowisku odpowiedziałbym coś w rodzaju:

我不会来

Kiedy pyta cię, co to jest, że możesz odpowiedzieć “Nie przychodzę po chińsku, nie wydajesz się rozumieć, kiedy piszę to po niemiecku, więc postanowiłem spróbować kilku innych języków”. Następnie możesz odpowiadać na każdą inną wiadomość o spotkaniu z tą samą frazą w innym języku (yey, google tłumaczyć), aż do momentu, gdy on się podda.

Wtedy jako żart możesz wysłać mu wiadomość w języku swojej ostatniej wiadomości pytając o coś innego, tak jak on najwyraźniej zrozumiał to poprzednim razem.

Zajmuje trochę czasu i wysiłku z Twojej strony, ale oboje możecie się z tego śmiać pod koniec dnia.

44
44
44
2018-09-20 10:09:39 +0000

On cię nie szanuje, więc możesz być dość dosadny.

Polecam napisać coś w stylu:

Hej, czuję się dość lekceważony będąc ignorowanym. Powiedziałem ci moją decyzję, wiele razy, i jest ona ostateczna. Chciałbym tam być, ale mam inne plany, proszę uszanuj to. Zignoruję teraz ten temat, jeśli jeszcze raz go poruszysz.

lub w języku niemieckim (tłumaczenie swobodne):

Hi, ich fühle mich von dir ignoriert (alternativ “fühle mich verarscht”, thank @Iris). Ich hab dir genau gesagt, dass icht kann, und dass sich das nicht ändert. Ich hab an dem Abend bereits etwas vor, bitte akzeptier das. Falls du das Thema jetzt wieder ansprichst werd their dich einfach ignorieren(, sorry).

Jeśli teraz odpisuje, po prostu go zignoruj. Nie ignoruj go inaczej, ale jeśli mówi na ten temat, nie odpowiadaj. Wyraziłeś swoje stanowisko jasno, on nie może po prostu powiedzieć “Zakładam, że teraz będziesz tam…” od teraz. Jeśli tak, to nie jest to twoja wina, a może zechcesz się zastanowić, czy naprawdę jest “przyjacielem”.

23
23
23
2018-09-20 11:01:06 +0000

Kiedy mówisz “nie” innym ludziom, po prostu powiedz to, nie podając żadnych dalszych wyjaśnień, ponieważ pozostawia to drzwi otwarte na więcej dyskusji, jak to miało miejsce w twoim przypadku. Może to zabrzmieć niegrzecznie i może sprawić, że zawahasz się powiedzieć, ale to jest w porządku. Po prostu powiedz “nie” i nie podawaj im żadnych wyjaśnień.

Jednak takie podejście musi być stosowane tylko wtedy, gdy jesteś pewien, że druga osoba nie słucha.

Z tego naszego artykułu o codziennym życiu ,

Odpowiedz, aby dać wyjaśnienie. Kiedy powiesz “nie”, możesz poczuć potrzebę dodania“ponieważ będę zajęty tego ranka” lub innego wyjaśnienia. Daje to drugiej osobie możliwość powiedzenia: “Oh, ale jeśli nie jesteś zajęty po południu, możesz to zrobić.” Nie jesteś nikomu winien usprawiedliwienia, kiedy odmawiasz, więc nie otwieraj drzwi do dalszej dyskusji i negocjacji, dając jedno.

Jeśli spróbują zmienić twoją odpowiedź lub uzyskać wyjaśnienie, po prostu powiedz (zaczerpnięte z tego samego artykułu),

Powiedziałem ‘nie’, a to oznacza, że nie będę mógł tego zrobić w ogóle.

Jeśli już udzieliłeś odpowiedzi, powiedz

I’ve already given my answer, so please respect it.

Be as pushy as they’re being and keep saying no. Taka jest ich natura i mogą chcieć, abyś tam był.

7
7
7
2018-09-20 10:14:16 +0000

Czy uważasz go za przyjaciela, którego chciałbyś zatrzymać lub się pozbyć? Jeśli po drugie, to możesz zastosować następującą strategię:

  • gdy pyta po raz pierwszy, grzecznie podziękuj, ale powiedz, że nie pójdziesz / nie zrobisz aktywności
  • wszystkie dalsze pytania powinny być ignorowane, zero reakcji z Twojej strony - już mu podziękowałeś
  • jeśli nic się nie poprawi po trzech wymianach jak powyżej, przestań w jakikolwiek sposób reagować na pierwszą próbę

Na początku pewnie będziesz czuł się źle, ale w tym przypadku powinieneś na pierwszym miejscu postawić swoje samopoczucie.

Jeśli z drugiej strony chcesz zatrzymać go jako przyjaciela i wyjść być może tylko czasami, musisz być o wiele bardziej dyplomatyczny. We wszystkich powyższych przypadkach, zaczynasz się tłumaczyć, kończąc na wielu odpowiedziach, ale jedna odpowiedź na rozmowę i tylko wtedy, gdy istnieje wyraźne pytanie, jest w porządku. Jeśli Twój przyjaciel zrobi uwagę, która nie jest pytaniem, zignoruj ją.

Powodzenia!

5
5
5
2018-09-20 18:00:04 +0000

Nic nie mów. Po prostu go zignoruj. Następnym razem, gdy z nim porozmawiasz, jeśli powie coś o tym, że nie idziesz, powiedz mu, że już mu powiedziałeś nie. Nie zapominaj, że on nie może cię zmusić do zrobienia czegoś, czego nie chcesz zrobić.

Z takimi ludźmi musisz być tępy. “Nie” z jakimiś wymówkami tego nie zrobi. Musisz być energiczny jak wtedy, gdy mówisz swojemu psu “Nie, nie rób tego!”.

EDIT: Z mojego doświadczenia wynika, że ci ludzie są trochę egocentryczni, mają duże ego i mają tendencję do postrzegania siebie jako lepszych od Ciebie. Nie słuchają, bo po co mieliby to robić? wiedzą, co jest dla ciebie najlepsze, więc twoje wymówki nie są wystarczająco dobre.

Spotkałam takich ludzi i jeśli jestem szczera, mogłabym powiedzieć, że byłam taka kilka razy. Odrobina uwagi to dobre lekarstwo.

To może być trochę trudne, ale jeśli jest naprawdę twoim przyjacielem, to sobie z tym poradzi.

3
3
3
2018-09-21 08:18:44 +0000

Jesteś blisko z tą osobą? Jesteś dobrym przyjacielem czy po prostu kimś, kogo spotkałeś raz i nie chcesz się z nim kojarzyć?

Może jest nachalny i myśli, że wymyślasz tylko wymówkę, żeby nie iść, ale on naprawdę lubi twoje towarzystwo, więc ciągle się stara. Wtedy:

  1. W ogóle lubisz jego towarzystwo, ale nie w tym konkretnym przypadku - powinieneś uczynić swoją wymówkę bardziej wiarygodną. Dodaj kilka szczegółów do tego, dlaczego nie możesz iść. Zaproponuj, abyś poszedł innym razem.

  2. Nie chcesz mieć z nim nic wspólnego. - Zatem utrzymywanie dobrych relacji jest bezcelowe i prawie niemożliwe. Po prostu bądź tak niegrzeczna, jak musisz odmówić.

Może taki właśnie jest. On nic przez to nie rozumie, ** on po prostu jest towarzyski.** Może nie sądzi, że wysyłanie paru smsów dziennie do przyjaciela jest taką wielką sprawą, więc tak naprawdę nie oczekuje niczego poza tym, z czym odpowiadasz.

  1. Zapytaj dookoła, czy on zawsze jest taki gadatliwy? Jeśli tak, to jest to twój wybór - Zmiana ludzi jest trudna, więc jeśli chcesz utrzymać z nim relacje, sugeruję, abyś traktował jego kolejne zaproszenia jako żarty. Odpowiadaj z lekkim sercem, bo często wszystko, czego chce druga strona, to odpowiedź. Sprawdzają tylko, czy nadal jesteś na drugim końcu kolejki.

W moim życiu miałam wielu przyjaciół, niektórzy z nich są dość osobliwi. Na przykład jeden z nich był bardzo zainteresowany robieniem i otrzymywaniem prezentów urodzinowych. Zawsze dowiadywał się o urodzinach wszystkich i dawał im małe prezenty (ale nie tylko śmieci, dobre rzeczy), jednak jeśli przegapiłbyś jego urodziny, zacząłby spędzać z tobą coraz więcej czasu, aż w pewnym momencie przypomniałby ci o swoich urodzinach i przywłaszczył sobie niektóre z twoich rzeczy po poproszeniu o nie w prezencie, głównie długopis lub kaktus lub coś bardzo nieistotnego. Z mojego punktu widzenia było to czyste szaleństwo, ale ostatecznie nie było to złośliwe i tylko jego sposób na utrzymanie kontaktu.

Istnieją różne rodzaje ludzi i światopoglądy. Często te światopoglądy zderzają się ze sobą, nie dlatego, że są do siebie wrogo nastawione, ale dlatego, że są inne. W takim przypadku trzeba tylko spróbować rzucić okiem na ten inny światopogląd i zacząć działać od tego miejsca.

2
2
2
2018-09-24 14:30:08 +0000

Wygląda na to, że ma cię w dupie, bo naprawdę chce tej grupowej zniżki. Możesz też rozwiązać jego problem, sugerując komuś innemu zaproszenie, albo doradzając innym członkom głosowanie, jeśli kogoś znają.

Ale naprawdę nie powinieneś tego robić. Odpowiedz bardzo uprzejmie:

Przepraszam, 100% nie przyjdzie, może następnym razem!

I wtedy nie odpowiadaj na to pytanie ponownie. (Zachęcamy jednak do udzielania odpowiedzi na niepowiązane ze sobą rzeczy)

2
2
2
2018-09-23 06:16:19 +0000

Musisz ominąć skype'a i porozmawiać osobiście. Jest to dokładnie taka sytuacja, w której twój przyjaciel korzysta z mediów społecznościowych (skype), aby działać w sposób, który byłby trudny, gdybyś rozmawiał twarzą w twarz.

Jeśli jest to nadal istotne, podszedłbym do tej osoby twarzą w twarz i powiedział:

Hej tam, widziałem twoje wiadomości na skype dotyczące wypadu, który planujesz w następny piątek o 9. Dzięki za zaproszenie, naprawdę doceniam, że mnie zaprosiłeś. Ale chciałam ci powiedzieć, że będę mogła przyjść, bo mam inne plany. Może innym razem. Dzięki!

Połóż duży nacisk na nie, żeby zrozumieli, że to “nie”. Jeśli będą się upierać przy pytaniach, jak to, co zaplanowałeś zamiast wyjścia, upewnij się, że nie powiesz, bo to nie ich sprawa. Odpowiedz zamiast tego, odwracając rozmowę:

Them: Ale dlaczego nie możesz przyjść?

Ty: I have other plans

Them: But what other plans? Can’t you tell me? Am I not your friend?

You: So anyway, again really thank you for inviting me and sorry I can’t come. Zobaczymy się innym razem!

Jeśli po tym kontakcie twarzą w twarz, np. pytając ponownie, dlaczego nie możesz przyjść i jakie masz inne plany, dotarłeś teraz do sfery nękania. Ta osoba teraz nęka cię i musisz przenieść ją na następny poziom. Kolejny kontakt twarzą w twarz (powiedzmy, że ma na imię Frank). To musi być zrobione na osobności, w chłodny, kolekcjonerski sposób. Ty nie możesz i nie powinieneś się złościć/emocjonalizować podczas następnej wymiany. Zachowajcie kontrolę. Musisz mieć stanowczy ton, który pokaże im, że mogą być negatywne konsekwencje, jeżeli nie będą z tobą ostrożni:

Ty: Słuchaj, Frank, zauważyłem, że jesteś bardzo uparty w zapraszaniu mnie na te spotkania. Zauważyłem również, że lubisz mnie ignorować, gdy mówię nie, i pytać o moje prywatne plany wieczorem i w weekendy? Czy mógłbyś wyjaśnić, dlaczego to robisz?

Them: No wiesz, lubię się tylko upewnić, że dobrze się bawisz wieczorami i że się nie nudzisz.

You: Racja, nie chcę być niegrzeczna, ale nie potrzebuję, żebyś mnie niańczyła. To, co robię wieczorami i w weekendy, zależy ode mnie. Doceniam to, że starasz się o mnie dbać, ale dotarło do tego, że jestem wkurzona tym zachowaniem. Chcę, żebyśmy byli dobrymi współpracownikami, którzy szanują swoje prywatne interesy. Czy byłbyś w stanie powstrzymać to zachowanie?

W tym momencie pewnie zrozumieją, że masz na myśli biznes i albo przeproszą, albo zgodzą się przestać. Jeśli nie przestaną, lub w inny sposób wymyślą jakąś niedojrzałą/niegrzeczną wymówkę, dlaczego uważają, że powinni kontynuować to zachowanie, oznacza to, że lubią cię dręczyć, co może ostatecznie odbić się na twojej produktywności w pracy. Byłby to dobry moment na przekazanie tego do działu kadr lub przełożonego. Lepiej jednak tego uniknąć. Zacznij od dwóch powyższych kroków, a najprawdopodobniej się zatrzymają.

1
1
1
2018-09-24 09:36:43 +0000

Musisz powiedzieć temu facetowi, że jego zachowanie jest głupie. Zamiast mówić nagle, użyj humoru, żeby zrozumieć, że zachowuje się głupio. To jest alternatywa dla odpowiedzi Ontamu : Nie zapomnij zamówić posiłku.

Ty: Przy okazji mam dla ciebie ważne pytanie…

On: Yes ?

You: W zdaniu “Już obiecałem innym. I can’t come with you guys and that won’t change” - co to za słowo, którego nie rozumiecie ? Chętnie pomogę.

1
1
1
2018-09-24 05:30:34 +0000

Myślę, że to, co się dzieje, to fakt, że reagując, sprawiasz wrażenie, że nadal reagujesz i być może w końcu mógłbyś się do tego przekonać. Powiedział pan, że w pewnym momencie zaczął go pan ignorować, ale tego nie zrobił. Myślę, że zaraz po “Jemu: daj mi znać, jeśli zmienisz zdanie” powinieneś po prostu powiedzieć:

No means no.

I usuń każdą kolejną wiadomość od niego w tej sprawie.

Czasami musisz mocno opuścić nogę i podążać za nią, jeśli chcesz, aby inni traktowali cię poważnie, w przeciwnym razie niektórzy z nich zawsze będą cię traktować jak podnóżek, który można popychać.

0
0
0
2018-09-22 22:43:04 +0000

Czasami, nie ma zastępstwa dla bezpośredniości. Kiedyś dostałem telefon od znajomego - naprawdę nie mogłem nazwać go przyjacielem, wtedy czy teraz - od klubu książki, w którym oboje byliśmy członkami. Zapytał mnie, czy jadę na spotkanie Królewskiego Towarzystwa Astronomicznego tego wieczoru, a jeśli tak, to czy mógłby się ze mną przejechać. Spotkanie było oddalone o dwie godziny jazdy - dłużej pociągiem lub autobusem - w gorzko mroźny zimowy dzień, a ja nie byłem członkiem Towarzystwa ani nigdy w przeszłości nie uczestniczyłem w spotkaniu Towarzystwa. Krótko mówiąc, nie miał absolutnie żadnego powodu, by sądzić, że uczestniczę w tym spotkaniu. Kiedy powiedziałem, że mam inne plany, sugerował, że zostawiam go na lodzie i pytał, jak ma się dostać na to spotkanie. W tak neutralnym tonie, jak tylko mogłem sobie poradzić, zasugerowałem wzięcie pociągu lub autobusu. Nie powiedziałem mu ani nie zabrałem go do zadania za jego bezczelność w pytaniu/żądaniu, abym oddał swój wieczór na szoferowanie go na imprezę w innym mieście na bardzo krótki czas, chociaż byłem kuszony. (Powinienem wspomnieć, że nie złożył on żadnej oferty zapłaty za mój gaz lub zakupu posiłku, nawet jeśli podróż ta trwałaby co najmniej sześć godzin licząc czas podróży i czas trwania spotkania). Nigdy więcej nie poprosił mnie o kolejną przejażdżkę ;-)

Ta sama osoba dała mi żal przy innej okazji. Miał przedstawić temat na comiesięczne spotkanie naszego klubu w tym miesiącu i albo dzień wcześniej, albo dzień imprezy, wysłał mi maila z prośbą o wydrukowanie 14 kopii dokumentu, który był już obecny na naszym wiki, na wszelki wypadek gdyby ktoś go nie widział. (Powiedział, że jego własna drukarka nie działa.) Nie złożył mi żadnej oferty zwrotu pieniędzy za atrament w moich kasetach atramentowych, więc zakładam, że miałem to po prostu oddać. Nie miałem zamiaru wchłonąć tego kosztu tylko dlatego, że on tego zażądał. Zaoferowałem kompromis: wydrukowałem JEDNĄ kopię dokumentu, dałem mu ją tuż przed spotkaniem, a on mógł ją skopiować (na JEGO koszt) na kserokopiarkach w bibliotece, w której odbywało się nasze spotkanie. Przyjechałem około pięć minut później niż planowaliśmy z powodu okoliczności, na które nie miałem wpływu, a następnie spędziłem kilka minut próbując go odnaleźć, co ostatecznie zrobiłem. Wściekł się na mnie za to, że nie spotkał się ze mną w miejscu, w którym myślał, że się spotykamy - zgodziliśmy się na spotkanie przy wejściu do biblioteki i założył, że mam na myśli wejście zewnętrzne, ale ja mam na myśli wejście wewnętrzne - mimo że widać było jedno wejście od drugiego. Jeśli chodzi o dokument, który wydrukowałem, nie potrzebował go, bo tłumaczył, co chciał, bibliotece, która pomogła mu wydrukować go z wiki. Nie tyle podziękował mi za wydrukowanie pojedynczego egzemplarza dokumentu, ile obiecał lub przyszedł wcześniej, by mu pomóc.

Po tym wydarzeniu uniknąłem rozmowy z nim całkowicie poza gołymi pozdrowieniami, a on nie próbował już stawiać mi żadnych wymagań. W końcu zupełnie przestał przychodzić do klubu.

Oczywiście jest to inna sytuacja niż twoja, ale myślę, że wystarczy powiedzieć “nie” kilka razy. Jeśli twój “przyjaciel” upiera się nie brać “nie” za odpowiedź, po prostu zignoruj go i jeśli upomina cię, że nie przyszedłeś, przypomnij mu, że powiedziałeś “nie”. Jeśli nie jest całkowicie ściemniony, w końcu zrozumie, że kiedy mówisz “nie”, masz na myśli to i nie ma sensu ciągle cię o to pytać. Oczywiście, jeśli chcesz przyjąć późniejsze zaproszenie (zakładając, że dostaniesz inne), powinieneś czuć się wolny, aby iść. Jeśli naprawdę lubisz tę osobę lub innych ludzi, z którymi się spotyka i jesteś dostępny, nie bój się iść, jeśli zostaniesz zaproszony. “Nie, tym razem nie dam rady” to nie to samo co “Nie, i nigdy więcej mnie nie pytaj” :-)