Współpracownik podwożący mnie samochodem czasami sprawia, że przyjeżdżam późno lub zostaję późno
TL;DR: Jeżdżę do pracy na własny koszt. Moja przyjaciółka dostaje ode mnie darmową podwózkę, oszczędzając jej pieniądze i czas. Czasami mówię “nie spóźnij się”, a ona wariuje.
Więc mieszkam w metropolii i mam samochód. Mam przyjaciela / współpracownika, który porzucił swój samochód, kiedy się tu przeniósł, więc domyślnie bierze metro. Ona spóźniała się wcześniej, ale ja też, a ja mam historię zasypiania, bo jestem ciężkim śpiochem. Czasami, nieczęsto, po prostu powiem, kiedy będę planować na odebranie jej z metra (jak ona bierze znacznie krótszą jazdę metrem do mojego miejsca, aby uzyskać carpool ride vs biorąc metro całą drogę do pracy) więc powie coś w stylu “Wychodzę o 600. Nie spóźnij się!”. Z jakiegokolwiek powodu, ona świruje, że mam czelność powiedzieć “nie spóźnij się”, kiedy zaspałem wcześniej, co powiedziałem ostatniej nocy i zaspałem dzisiaj. Próbowałem wyjaśnić, że nie jestem hipokrytą i mówię to tylko jako przyjazne przypomnienie, ponieważ nie jesteśmy nieomylni, ale ona tego nie ma.
Kilka szczegółów:
- Ja mam samochód, ona nie
- Mój dojazd do pracy to 20-30 min w moim pojeździe, jej dojazd metrem to około godziny, jej dojazd przy carpoolingu to około 25-35 min (krótka jazda metrem, a potem carpooling)
- Ja wydaję minimum 70$ na gaz miesięcznie tylko dojeżdżając do pracy, ona wydała by najwyżej $160 miesięcznie ($8 w obie strony dziennie x ~20 dni roboczych w miesiącu) ALE jest częścią programu dotacji dla użytkowników mass transit, który ma maksymalny zasiłek $245/mo, ale nie wiem ile dostaje.
- Ona nie płaci mi nic, nigdy. Nie pytam, ale ona nigdy nie oferuje nic więcej niż “dziękuję”.
- W połowie przypadków nawet nie jedzie ze mną do domu, ponieważ postanawia zostać później, aby uzyskać liczbę godzin kredytowych w pracy lub każe mi na siebie czekać
- Ja byłem GS-07, a ona jest GS-09 (w przybliżeniu odpowiednio $45k/rok i $55k/rok, ale ja jestem teraz 09, a ona staje się 11 (odpowiednio $55 i $65). Jest to istotne tylko dlatego, że narzeka na pieniądze i nie jest w stanie pozwolić sobie na metro (pomimo dotacji).
- Ma też innego współpracownika, który ją podwozi (ta sama sytuacja, ale mieszka na tyle blisko, że odbiera ją bezpośrednio i nie musi korzystać z krótkiej przejażdżki metrem).
To nie moja wina, że zostawiła swój samochód siostrze w domu.
Tylko przykład tego, jak ona się zachowuje, ten jeden raz poprosiła o pozostanie 15 minut później, aby zbudować 15 minut godzin kredytowych, co jest niedorzeczne, jeśli mnie pytasz. Powiedziałam, że nie chcę, ale ona nalegała, więc powiedziałam, że dobrze i że popracuję nad moim projektem. Potrzebowałem 15 min więcej niż ona, a kiedy pierwsze 15 min min minęło i powiedziała, że skończyła, powiedziałem, że potrzebuję jeszcze 15 min, a ona zachowała się tak, jakby to było śmieszne i nie chciała na mnie czekać, więc skończyło się na tym, że zostaliśmy 30 min po dniu pracy.
Jak mam dać jej znać, że to ona korzysta moim kosztem z czegoś, co jest całkowicie dobrowolne i służy tylko jej pomocy?
Odmawiam zaprzestania proszenia jej, aby się nie spóźniała lub cofnięcia tego, co powiedziałem wcześniej, ponieważ myślę, że jestem całkowicie rozsądny. Ona uważa, że moje słowa są “lekceważące i dyktatorskie”. Wolałbym, żeby to nie był powód do zakończenia przyjaźni, ale nie będę tolerował braku szacunku. Nie przeszkadza mi ten układ, ale przeszkadza mi jej postawa. Myślę, że wyświadczam jej tylko przysługę.
Jasne, że czasami zasypiam, ale mam dosłownie 35+ alarmów ustawionych w okresie 60 minut pomiędzy moim telefonem a 5 różnymi zegarami. Wiem, to niedorzeczne. Więc to nie jest tak, że staram się zaspać. Mam połowiczne przeprosiny, które mógłbym zrobić lepiej, ale powodem, dla którego nie porzucam tematu jest to, że ona domaga się szacunku i zachowuje się tak, jakby tylko ona miała rację (pamiętajcie, że wcale nie muszę jej podwozić i są one dla niej darmowe).