Jak mogę sprawić, by moja dziewczyna nie wpadała w zakłopotanie z powodu fałszywych faktów i nie słuchała mnie z powodów?
Moja dziewczyna ma tendencję do wpadania w zakłopotanie z powodu rzeczy, które uważa za prawdziwe, kiedy nie chce słuchać żadnych argumentów i zaczyna się ze mną kłócić. Jesteśmy w późnych latach dwudziestych i jesteśmy razem od 8 miesięcy. Ona jest studentką z zagranicy w moim kraju środkowoeuropejskim, oboje pracujemy jako stażyści. Ani mój, ani jej pierwszy język nie jest językiem angielskim, ale jest to jedyny wspólny język, który nas łączy. Powiedziałabym, że nasze umiejętności językowe nie są prawie doskonałe, ale lepsze od przeciętnych w naszych krajach, np. rzadko musimy wstrzymywać się z mówieniem na żywo, aby znaleźć odpowiednie wyrażenie.
Planowaliśmy wybrać się na krótki urlop. Kilka dni po zarezerwowaniu pokoju online dowiedziałam się, że za zakwaterowanie musimy zapłacić w euro, a nie w lokalnej walucie. Ponieważ ona ma konto bankowe w euro, zapytałem ją, czy możemy z niego zapłacić. Nigdy nie powiedziałem, że chcę, żeby zapłaciła za nasz pobyt bez rekompensaty w lokalnej walucie, albo płacąc za kolację, itp. Zawsze dzielimy się płatnościami, za wyjątkiem transportu. Nigdy nie prosiłem jej, żeby zapłaciła za paliwo, gdy ją gdzieś zawiozę. Ale mi to nie przeszkadza, bo moja płaca jest lepsza od jej. Ostatnia rozmowa online prowadząca do konfliktu wyglądała następująco:
Me: Hej kochanie, chyba musimy zapłacić za nasz pokój w euro. Czy możemy użyć do tego twojego konta?
Ona: Chcę użyć tych pieniędzy, kiedy podróżuję po Europie z moją rodziną. Czy nie możemy zapłacić w lokalnej walucie? Pozwól mi to sprawdzić.
Ja: Nie wiem, będę musiał ich zapytać.
Ona: Dlaczego wybrała pani takie miejsce na pobyt? Cancel it!
Me: I did choose it because this was the only one which was rated like above 6/10 and still not a hotel room for 500 euro/night in *local currency*.1
Her: What? It’s so expensive! Mógłbym za to kupić wiele rzeczy! Po prostu zapomnij o tym, i anuluj rezerwację.
Me: Proszę przestań to mówić, nasz pokój kosztuje 60 euro za noc.
Ona: Nie mogę zapłacić 500 euro za jedną noc. Nie pójdę tam, to jest tak drogie. Cancel it.
Me: What are you talking about?
Her: Do you wanna diss me off? A co jeśli będą mnie więcej obciążać? 2
Me: Dlaczego mieliby to robić? Przeczytaj jeszcze raz, to kosztuje 60 euro.
Notatka #1: Jej nagła kolej do oskarżenia mnie w drugiej odpowiedzi nie jest przesadą, to dosłownie tak się stało.
Notatka #2: Dokładne brzmienie rozmowy nie mogło być zrozumiane jako “nasz pokój kosztuje 500 euro” w ogóle, czytając go z powrotem, to nadal jest jasne, że miałem na myśli inne możliwe wybory. Powtarzałem ten fakt wielokrotnie (nawet gdy mnie atakowała), po cytowanej części z naszego czatu.
- *
Trwało to przez jakiś czas, dawała mi coraz bardziej agresywne odpowiedzi. Zapytałem ją, czy coś wypiła, bo ma historię z alkoholem, a to ją doprowadziło do szaleństwa. Celowo źle zinterpretowała mój wybór słów “wolny pokój”, jakbym miał na myśli wolny od opłat, nie vacant czy dostępny. Ona obraziła mnie za bycie głupim, szalonym, powiedziałem tylko, że chcę się z nią kłócić, powiedział mi, że stale oskarżam ją o robienie czegoś złego.3 Poprosiłem ją, aby przeczytać z powrotem, i skopiowała ekrany drukowane naszej rozmowy, ale ona odmówiła ich przeczytać, lub słuchać faktu, że nasz pokój nie będzie kosztować 500 euro za noc.
Moje pytanie jest jak mogę deeskalacji sytuacji, jeśli to się stanie ponownie? Wydaje się, że dzieje się to dość często. Powiedzenie jej faktów nie wydaje się wpływać na jej postrzeganie sytuacji, tak jak to już jest na zawsze ustalone w jej umyśle. Zapytanie jej, czy jest pijana, nie jest oczywiście sposobem na to, ale zrobiłem to po kilku kłótniach, po tym jak się rozzłościłem. Myślałam o tym, że po prostu nie odpowiem jej przez około godzinę, ale po prostu nie mogę pozwolić na to, gdy ktoś nie rozumie mojego wyjaśnienia lub lekceważy moje rozumowanie.
IIRC ta rzecz zdarzyła się jak 4 razy w naszym związku. Uznając siebie za całkiem racjonalnego, ma to na mnie zły wpływ. Po wstępnej odmowie przyznaję się, że popełniłem błąd i przepraszam. Ona ma inną osobowość, wolałaby spróbować wyjaśnić i bronić swojej pozycji, ale potem śmiać się z siebie, zdając sobie sprawę, że jej argument jest niesamowity, to zdarzyło się wiele razy. Nie miałbym nic przeciwko temu, żeby nie powiedziała, tylko zdała sobie sprawę, że się myliła, o ile nie będzie się tak mocno czepiać fałszywych stwierdzeń. Jesteśmy razem od 8 miesięcy. Nie wydaje mi się, żeby to się zdarzało codziennie, ale co 2 miesiące wydaje się trochę za często.
Zazwyczaj po takich walkach nie rozmawiamy przez jakiś krótki czas, wydaje się, że czas rozwiązuje problemy… Zwykle staram się rozmawiać o walce, ale czasami kończy się ona zdaniem “szukasz tylko argumentów”. Czasem wie, że się myliła, czasem nie. Jeśli nie, to nie może przyjąć żadnej krytyki. Poza tym, że lubię ją i nasz związek.
Nie pamiętam, żebym miał jakiekolwiek konflikt tuż przed tą kłótnią.
- *
1 Ostatnio zdecydowaliśmy się na tę podróż, więc nie było zbyt wiele wolnych miejsc do wyboru.
2 500 euro/noc
3 Rzecz, którą “oskarżyłem” ją podczas tej kłótni, to niezrozumienie moich wiadomości i kosztów zakwaterowania. Mam wrażenie, że nie jest ona świadoma prawdziwego znaczenia accustaion. Np. zapytanie jej, czy naładowała swój telefon przed wyjściem na zewnątrz jest “oskarżeniem”. Chyba myśli, że jestem gotów ją za to winić, gdyby tego nie zrobiła. Próbowałem już z nią o tym rozmawiać, ale nie rozumiała, o co mi chodzi.