To ryzykowne pytać ją w pracy, szczególnie jeśli nie jest zainteresowana - rozważ kontrolę szkód. Jeśli zapytasz ją w pracy, upewnij się, że nie masz publiczności.
Nawet wtedy odradzam, ponieważ kiedy kobiety są w pracy, są zakładnikami sytuacji. FWIW dotyczy to również kobiet pracujących w ich miejscu pracy, gdzie możesz być tylko klientem.
Załatw jej kartę pożegnalną
Na twoim miejscu zrobiłbym coś innego. Kupiłbym jej podstawową kartkę “Good Luck!”. Sprzedają je wszędzie, gdzie sprzedają kartki z życzeniami… Wewnątrz kartki umieść coś prostego, jak:
“NAZWISKO, na pewno wyróżniasz się z tłumu!
Powodzenia w następnej przygodzie
- user20910
PS. https://note.ly/2MizSRV ](https://bit.ly/2MizSRV)
*Ujawnienie: Nigdy nie używałem note.ly, ale zakładam, że pozwala ludziom dzielić się notatkami z innymi za pomocą krótkich adresów URL podobnych do bit.ly, więc aby to zademonstrować, sformatowałem fałszywy adres URL note.ly i połączyłem go z bit.ly, który jest połączony ze stroną główną note.ly. Mam nadzieję, że załapałeś o co chodzi.
Upewnij się, że notatka note.ly robi coś flirtującego, jak, sugerując, że chciałbyś ją zabrać na randkę, i "Zaznacz jedno: tak, nie, może. Chodzi o to, aby to było zabawne. I nie zapomnij podać swój numer telefonu w notatce, więc ona może rzeczywiście odpowiedzieć!
Dostarczenie kartki w odpowiednim czasie jest prawdopodobnie najtrudniejszą częścią. Osobiście, w jej ostatni dzień, wziąłbym pół dnia wolnego, dostarczyłbym kartkę tuż przed lunchem, a potem się ukłonił. To jest głównie w temacie "unikania publiczności”. Upewnij się, że jest to przekazanie twarzą w twarz, ale nie nurkuj głęboko; powiedziałbym “NAZWISKO, muszę dziś wcześnie wyjść, ale dostałem kartę odejścia i nie chciałem cię przegapić. Do zobaczenia, jeśli cię zobaczę!”. A potem odejdź. Nie ociągaj się. Nie ociągaj się. Nie czekaj na dodatkową rozmowę. Po prostu odejdź. Od teraz, twoje kawałki są w grze.
To rozwiązuje kilka problemów i robi kilka fajnych rzeczy.
Nie stawia jej na miejscu w pracy, co oszczędza wszystkim całego bałaganu, jeśli nie jest zainteresowana.
Jest to mały dramat, który doprowadzi ją do szaleństwa, dopóki nie podąży za linkiem, “Co? Czym jest ten link? Co on robi!!!?”.
To jest ultra pamiętne. I może to pojedynczo zresetować jakikolwiek kontekst / ramy, które ona ma o tobie, co przy absolutnym minimum musisz katapultować się ze “strefy współpracowników” ASAP.
A co najlepsze, to stawia piłkę w jej sądzie. Jeśli usłyszysz od niej w ogóle po tym, gra dalej.
Jeśli ona nie ma chłopaka i jeśli jest w tobie przynajmniej w 51%, jestem prawie pewien, że to podejście sprawi, że przynajmniej dostaniesz tekst. Od tego momentu wszystko zależy od Ciebie. Mam nadzieję, że nie jestem za późno :) Powodzenia!