2018-08-03 09:43:47 +0000 2018-08-03 09:43:47 +0000
60
60

Zajmowanie się drobnymi przestępstwami jako wolontariusz

Co jakiś czas zgłaszam się do stowarzyszenia, które organizuje duże imprezy fabularne w moim kraju (przez duże rozumiem kilkudniowe imprezy z udziałem kilkuset osób, więc nic na skalę krajową, ale wystarczająco duże).

Tam działam jako jeden z wielu mistrzów gry, tworząc grę, aby bawić ludzi,… ale mam też za zadanie sprawić, aby ludzie stosowali się do zasad, kiedy tylko mogę, upewnić się, że nie ma oszustów, itp.

Stowarzyszenie jest w jakiś sposób odpowiedzialne wobec graczy, i nawet jeśli jako wolontariusz nie ryzykuję nic (w sensie prawnym), jeśli zasady nie są przestrzegane, to jest to część naszego obowiązku, aby upewnić się, że wszyscy są bezpieczni, i do pewnego stopnia, że prawo jest stosowane. Nie jestem tam, aby bawić się w policję, ale nie mogę pozwolić, aby ludzie popełniali małe (lub nie tak małe) przestępstwa, nie robiąc nic, ponieważ stowarzyszenie może na tym ucierpieć.

W tym roku, czekając na kogoś, podsłuchiwałem trochę i słyszałem, jak ludzie rozmawiali o tym, co palą. Absolutnie nie próbowali ukrywać, że bawią się starą, dobrą marihuaną, a po zapachu było widać, że rzeczywiście palą narkotyki.

Tu leży mój problem. Palenie tego jest zabronione w moim kraju. Jeśli wiele osób będzie to robić, będzie to bardzo zła prasa dla imprezy. Co więcej, mówię o imprezie z dziećmi w każdym wieku, kobietami w ciąży czasami itp… a więc ludźmi, którzy nie mogą być dotknięci biernym paleniem tego narkotyku.

Więc myślę, że powinienem wkroczyć i powstrzymać tych ludzi przed braniem narkotyków, prawda? Ale tu pojawia się trudna część. Powszechnie wiadomo, że w moim kraju znaczna większość, zwłaszcza ludzi w moim wieku, jest za dekryminalizacją marihuany. Tak więc, jeśli wkroczę i powstrzymam to, mogę być w stu procentach pewien, że wielu ludzi odbierze to bardzo negatywnie.

Powiedziano mi, że w takim przypadku mogę poprosić ludzi, aby przestali palić, a w przypadku powtarzającego się wykroczenia, skonfiskować im “papierosa”, lub nawet wykluczyć ich z terenu zabawy (który jest prywatną posesją wynajmowaną przez stowarzyszenie).

Mój problem polega na tym, że mam obowiązek wykonania swoich obowiązków, ale absolutnie nie jestem członkiem organów ścigania, więc jedyny autorytet, jaki mam, pochodzi z szacunku, jaki gracze mają dla swojego mistrza gry. Nic więcej.

**Jak mogę zwrócić się do tych ludzi, aby przestali palić narkotyki na terenie imprezy bez wywoływania dramatu?

Odpowiedzi (5)

119
119
119
2018-08-03 15:18:42 +0000

Coś, co było dla mnie bardzo skuteczne, gdy brałem udział w festiwalach muzycznych, a nawet gdy pomagałem jako portier w lokalnym klubie, gdy byłem młodszy, to prosta prośba o dyskrecję.

Coś w stylu:

Hej, czy wszyscy moglibyście być trochę bardziej dyskretni? Jeśli chcemy, aby ta impreza nadal odbywała się w tym miejscu i aby gliny nie wchodziły, musimy zachować dyskrecję.

Albo:

Czy możecie to zachować za zamkniętymi drzwiami? Skończcie w samochodzie lub na kempingu. Jeśli ta impreza zyska reputację otwartego używania narkotyków, możemy zostać zamknięci.

To przypomina ludziom, że są w miejscu publicznym i że narażają imprezę na niebezpieczeństwo. Większość przypadkowych użytkowników narkotyków uszanuje fakt, że nie chodzi tu o twoje osobiste zastrzeżenia, ale raczej o to, że robisz to, co do ciebie należy, aby chronić imprezę.

Takie rzeczy jak “pomyśl o dzieciach” lub “a co z biernym paleniem” prawdopodobnie zostaną wyśmiane. Wielu użytkowników marihuany uważa, że jedynym ryzykiem są konsekwencje prawne, więc nie ma sensu zapraszać do tej debaty. Mówienie o możliwości korzystania z tego miejsca w przyszłości i uniknięcia wzmożonej obecności policji nie jest czymś, z czym można by się spierać.

80
80
80
2018-08-03 10:33:24 +0000

Z mojego doświadczenia wynika, że bycie uprzejmym działa całkiem dobrze. Podszedłbym z czymś w rodzaju:

Hej chłopaki, proszę nie palcie tego tutaj, w wydarzeniu biorą udział również dzieci.

Jest szansa, że wiedzą, że robią coś, czego nie powinni i po prostu przestaną.

Radzę nie osądzać i nie wnosić legalności do rozmowy, aby uniknąć konfliktu.

Oczywiście, jeśli to nie pomoże, możesz zrobić to, co każdy pracownik niskiego szczebla powinien zrobić, gdy zajmuje się sprawami w swoim miejscu pracy - zadzwonić do swojego przełożonego.

9
9
9
2018-08-03 13:05:03 +0000

Masz rację, mówiąc, że masz problem.

Wygląda na to, że rozumiesz swoją rolę, “tworząc grę, aby bawić ludzi”, aby pomóc wszystkim dobrze się bawić.

Jeśli policja wpadnie i aresztuje wielu ludzi za palenie trawki, nikt nie będzie się dobrze bawił. Jeśli rodziny z dziećmi - lub inni ludzie - będą musieli opuścić imprezę lub zawsze mieć się na baczności, nie będą się dobrze bawić.

Twoje pytanie nie wspomina, czy oczekuje się od ciebie opieki nad nieletnimi. Myślę więc, że nie; to zależy od ich rodziców, aby to zrobić. Jeśli rodzice oddają swoje dzieci pod twoją opiekę, to jest to zupełnie inna sytuacja; zadaj inne pytanie.

Nie jest twoim zadaniem egzekwowanie prawa; wiesz o tym. **Nie masz uprawnień do konfiskaty kontrabandy, więc nie używaj legalności jako motywacji do zajęcia się tym problemem. Zamiast tego pomyśl o dobrej zabawie.

Możesz nakłaniać ludzi do unikania palenia trawki mówiąc rzeczy takie jak

“To jest impreza rodzinna. Proszę nie palić trawki wewnątrz imprezy.”

lub nawet

“Hej, bądźcie fajni! Zrób to na zewnątrz!”.

Powinieneś zastanowić się nad tym, aby Twoja organizacja przyjęła kodeks postępowania, i ustalić oczekiwania przed następnym wydarzeniem.

7
7
7
2018-08-06 09:02:59 +0000

Nie jestem tam po to, aby bawić się w policję, ale nie mogę pozwolić, aby ludzie popełniali małe (lub nie tak małe) przestępstwa nie robiąc nic, ponieważ stowarzyszenie może na tym ucierpieć.

To jest dokładnie to, co powinieneś powiedzieć.

Zrozumieją.

A jeśli nie zrozumieją (lub będą udawać, że nie rozumieją) i staną się wredni, możesz poprosić ich o opuszczenie imprezy, tak jak zrobiłbyś to z każdym wichrzycielem. Jest mało prawdopodobne, że do tego dojdzie, jeśli będziesz uprzejmy, wytrwały i przekonujący.

Możesz przeprosić, możesz być uprzejmy, ale taka jest prawda - jeśli przyzwalasz na ich obecnie nielegalne działania, narażasz całą imprezę i całe stowarzyszenie na ryzyko prawne zamknięcia przez policję.

Możesz absolutnie trzymać linię w tej sprawie. W zależności od twojej osobistej postawy i tego, jak bardzo są w tej sprawie kłótliwi, możesz dodać coś w stylu:

Spójrz, nie jestem tutaj, aby osądzać i nie jestem tutaj, aby bawić się w policjanta. Muszę tylko utrzymać to wydarzenie bezpiecznym, przyjaznym rodzinom, a także utrzymać je na legalnych podstawach. Zajmijmy się tym sami, zanim jakiś lokalny mieszkaniec poskarży się i zamieni się to w “brak zabawy” dla wszystkich. Nikt z nas nie chce, aby tak się stało.

Możesz też podejść do tego bardziej swobodnie:

Hej chłopaki, podsłuchałem was na temat waszych wyborów dotyczących palenia - nie mam z tym problemu, ale naprawdę musimy zachować czystość tutaj w lokalu. Jest to prywatnie wynajęta przestrzeń, są umowy najmu i tak dalej, więc czy możecie się z tym wstrzymać do powrotu do domu?

(Jest różnica między konfrontacją z kimś, kto aktualnie pali nielegalny narkotyk, a konfrontacją z kimś, kto tylko słyszał, że rozmawiał i planuje zapalić później).

3
3
3
2018-08-03 10:49:52 +0000

Niedawno dowiedziałam się o NonViolent Communication (w skrócie NVC), co pomogło mi wyrazić moje obawy i uczucia w naprawdę różnych sprawach.

Zasadniczo chodzi o wyrażenie tego, co czujesz i dlaczego, aby bez osądzania i bez przemocy osiągnąć kompromis.

Myślę, że mógłbyś spróbować czegoś na wzór

Witaj. Niedawno dowiedziałem się, że bierzesz narkotyki podczas imprezy. Chociaż generalnie nie mam żadnych problemów z narkotykami, jestem zaniepokojony, ponieważ muszę mieć pewność, że ludzie, którzy przychodzą na imprezę i ich rodziny są zadowoleni i czują się bezpiecznie. Obawiam się również, że zostanę pociągnięty do odpowiedzialności za wszelkie wpadki i że nie będę mógł pojawić się ponownie na przyszłych imprezach. Czy uważasz, że nie mógłbyś pokazywać lub mówić o swoim zażywaniu narkotyków w miejscach publicznych?

Chociaż mogą się z tym nie zgodzić, otworzy to rozmowę, nie brzmiąc osądzająco.

Naprawdę sugeruję, abyś nauczył się trochę o NVC, jeśli chcesz używać tego sposobu komunikowania swoich obaw.