2018-05-03 14:31:00 +0000 2018-05-03 14:31:00 +0000
26
26

Jak mam zareagować, gdy ktoś przeprasza za kaszel/ ziewanie?

Wiele razy zdarza się, że rozmawiam z kimś, a on ziewa lub kaszle (lub coś podobnego), po czym mówi “przepraszam” lub “przykro mi”. Nie mam pojęcia jaką odpowiedź na to dać.

Gdyby kichnęli, to nie ma problemu; powiedziałbym po prostu “przepraszam”, i życie toczy się dalej. Jednak, o ile mi wiadomo, nie ma standardowej odpowiedzi na te inne drobne zakłócenia.

Próbowałem powiedzieć coś w stylu “nie przejmuj się tym” lub “nie ma sprawy”, ale wydaje mi się to dziwną reakcją. Druga osoba oczywiście nie jest w rzeczywistości zmartwiona, po prostu próbuje uznać to, co niektórzy ludzie uważają za drobne konwersacyjne faux pas. Ja również po prostu nie odpowiedziałem, ale to też nie jest całkiem w porządku, ponieważ nie wyjaśniłem tej osobie, że dosłownie nie obchodzi mnie to, że kaszlnęła.

Czy jest jakaś standardowa reakcja na to, kiedy ktoś przyznaje się do takiego drobnego przerwania?

Jestem w Ameryce, jeśli to pomoże. Ponadto, w moim idealnym świecie, nawet nie przyznawaliby się, że coś zrobili, ale robię założenie, że spychanie tego zachowania na kogoś innego jest zarówno trudne, jak i nie jest właściwym celem tutaj.

Odpowiedzi (5)

87
87
87
2018-05-03 14:43:08 +0000

Prawdopodobnie najlepiej jest nic nie mówić. O ile nie ma czegoś niezwykłego w mimowolnej reakcji, nie ma powodu, aby odpowiadać na ich odruchowe uwagi po niej.

Pomyśl o tym w ten sposób: Nie było żadnego wskaźnika, że ich kaszel lub ziewnięcie było istotne dla rozmowy. W tym przypadku uwagi typu “przepraszam” lub “przepraszam” nie są prośbami. Ich przeprosiny są raczej wskazówką, że rozmowa powinna być kontynuowana, tak jakby była nieprzerwana, a nie początkiem dodatkowego wątku rozmowy. Zwracając uwagę na to dalej, ignorujesz ich sygnały i skupiasz się na czymś, na co nie mają wpływu.

27
27
27
2018-05-03 20:54:31 +0000

Mój dziadek, który był człowiekiem z wielką klasą i taktem, uważał, że właściwą odpowiedzią na kogoś wymawiającego się po odgłosie ciała (beknięcie, kaszel, itp.) jest łaskawe, ale swobodne, “Oczywiście.”

Powinno to być zrobione w sposób niemalże zdawkowy. Celem jest potwierdzenie, że słyszałeś, jak dana osoba mówi, bez zwracania niepotrzebnej uwagi na sytuację lub sugerowania, że naprawdę powinna prosić o wybaczenie.

27
27
27
2018-05-03 17:45:08 +0000

Jedną z odpowiedzi, którą czasami wykorzystuję, jest “Nigdy ci nie wybaczę” - zwykle w towarzystwie zawadiackiego uśmiechu - kiedy ludzie przepraszają za takie drobiazgi. Ta odpowiedź jest oczywiście dość wrażliwa na kontekst (unikaj jej na pogrzebach lub podczas procesów o morderstwo), ale jeśli jest w wystarczająco nieformalnym kontekście - takim jak czekanie w kolejce lub w windzie, lub podczas przypadkowej, swobodnej rozmowy - zwykle jest dobra dla odrobiny wesołości.

11
11
11
2018-05-03 19:38:06 +0000

W moim rejonie USA jest to zupełnie normalne zachowanie, a przeprosiny nie mają na celu zagwarantowania odpowiedzi. Jeśli ktoś ziewa podczas rozmowy z tobą, a potem przeprasza, to po prostu sygnalizuje ci, że rozmowa nie jest powodem i że należy ją kontynuować. Niektórzy uważają, że funkcje cielesne, nawet te mimowolne, jak kaszel, są odstręczające, więc przepraszają. Jest to jedynie wyraz uprzejmości. Dalsze próby przeanalizowania tego lub wymyślenia jakiejś odpowiedzi prawdopodobnie skomplikują rozmowę i sprawią, że poczują się niezręcznie.

6
6
6
2018-05-04 12:24:36 +0000

Zazwyczaj potwierdzam to w sposób niewerbalny, skinieniem głowy lub uśmiechem.

Jest to wystarczające potwierdzenie, że jeśli naprawdę są zakłopotani z powodu jakiejkolwiek funkcji cielesnej, za którą przepraszają, daje im to poczucie bezpieczeństwa, ale nie zakłóca dalej rozmowy, jak to robi powiedzenie “nie ma sprawy”.

Pytania pokrewne

19
10
12
9
11