Jak przygotować moją dziewczynę do rozstania?
Kontekst:
Moja dziewczyna Alice i ja jesteśmy razem od 4 lat, oboje mamy 20 lat. Niedawno zdecydowałem się zakończyć nasz związek z powodów związanych z pewnymi cechami jej osobowości (np. niepokój, brak pewności siebie, niezupełnie lekkomyślność) oraz zmniejszoną atrakcyjnością fizyczną. Ale nie mogę tego zrobić od razu, bo gdybym to zrobił, nie byłaby w stanie podchodzić do swoich egzaminów. Dlatego zamierzam powiedzieć jej to zaledwie kilka dni po nich.
Rzecz w tym, że Alice w ogóle nic nie podejrzewa. Mieliśmy kontrasty, ale zawsze były one powierzchowne i tymczasowe, ponieważ staram się być dla niej miły, nawet dlatego, że cierpi na brak poczucia własnej wartości. Innymi słowy, nie spodziewa się, że te problemy doprowadzą do rozpadu. Jednak irracjonalnie się tego obawia: mimo, że staram się skłonić ją do większej pewności siebie, zawsze mówiła mi, że jest dla mnie za mało i że ją zostawię - nawet gdy nie chciałam. Alice często mówiła też, że gdybym ją zostawił, nie wiedziałaby już, jak żyć, a nawet mówiła o samobójstwie. Jestem całkiem pewna, że nie zrobi nic niebezpiecznego, ale to oczywiście nie jest od niej zdrowe podejście - zawsze starałam się to naprawić, a nawet sugerowałam, żeby poszła do lekarza, ale ona zawsze minimalizowała, a przecież ma mnie_. Mam nadzieję, że będzie miała odwagę iść po rozstaniu.
Ponadto, Alice ma mieszkanie o wiele większe niż moje, a my prawie mieszkamy tam razem.
Teraz, nadal się o nią troszczę, więc staram się znaleźć najlepszy możliwy sposób. Na przykład, na pewno nie zostawię jej samej, zanim zobaczę ją wystarczająco spokojną. Poza tym, upewnię się, że jej współlokatorka jest w domu, kiedy to się stanie, aby mogła wspierać Alice po moim wyjściu, a w każdym razie, aby nie skrzywdziła siebie.
Uniknę mówienia jej o tym, co może być z nią nie tak, i skupię się na tym, że zmieniłam się, i muszę sobie przypomnieć, ponieważ moje uczucia do niej nie są tak intensywne, jak wcześniej.
To moje pytanie:
Jeśli miałabym przygotować Alice przez dłuższy czas, jak mam to zrobić? Wydaje mi się, że zatrzymanie się w jej mieszkaniu i pozostawanie przez kilka dni w pewnego rodzaju otchłani jest dla mnie czymś tak dużym, że może nawet pogorszyć lub wydłużyć jej cierpienie.
Chcę również powiedzieć Alice, że jeśli będzie chciała, zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby pomóc jej przetrwać ten moment, a nawet pozostać z nią w przyjaźni, jeśli będzie chciała. Jak mogę to zrobić, nie ryzykując, że utrudni jej to wyjście z tej sytuacji?