2018-01-08 08:52:32 +0000 2018-01-08 08:52:32 +0000
97
97
Advertisement

Jak mogę wynegocjować dla siebie więcej "męskiego" czasu bez obrażania mojego partnera?

Advertisement

Mam prawie 50 lat, mój partner wprowadził się do mnie kilka lat temu (wcześniej byłem wdowcem), nie mamy dzieci.

W tym okresie stałem się trochę bardziej sfrustrowany, że nie mam zbyt wiele czasu dla siebie, aby robić to, co chcę robić - pracuję cały dzień, a kiedy wracam do domu, muszę robić to, z czym mój partner jest szczęśliwy (“Szczęśliwa żona, szczęśliwe życie”, etc.)

Kiedy próbuję obejrzeć coś w telewizji lub w filmie, którym mój partner nie jest zainteresowany, ona się denerwuje/ nudzi i czuję, że muszę przestać, aby znów była bardziej zrelaksowana. Skończyło się na tym, że mam wiele rzeczy zapisanych na pudełku rejestratora (lub po prostu nie nagrywam ich wcale).

Ona wychodzi może raz na miesiąc lub dwa, gdzie dostaję kilka godzin do siebie wieczorem.

Próbowałem prosić o trochę “męskiego” czasu, ale ona jest zaskoczona, że nie chcę spędzać z nią czasu i pyta, czy coś jest nie tak. Często zdaje się mylić moją frustrację z tym, że jej nie lubię (co wcale nie jest prawdą). Widzę, że proszenie o trochę czasu dla siebie w moim własnym domu może być postrzegane jako próba wyrzucenia jej z domu na jakiś czas i widzę, jak mogła to zrobić jako odrzucenie.

Więc, jestem trochę uwięziony. Jak mogę wynegocjować sobie więcej “męskiego” czasu bez obrażania mojej partnerki?

Advertisement
Advertisement

Odpowiedzi (12)

81
81
81
2018-01-08 11:38:20 +0000

Po pierwsze, nie martw się, że nie zawsze lubisz robić te same rzeczy. Kompatybilność jest często bardziej związana z tym, jak radzisz sobie z takimi sprawami niż z tym, co masz wspólnego.

Więc nie lubisz oglądać tego samego rodzaju rzeczy w telewizji. Tak samo jest z moją żoną i ze mną. Ona lubi dramaty z epoki, ja lubię niektóre sci-fi, ale są rzeczy, które oboje lubimy… oboje lubimy dramaty kryminalne i komedie. Ale ja i moja żona jesteśmy całkiem niezależni. Oboje mieszkaliśmy sami przez lata, zanim się spotkaliśmy (jesteśmy małżeństwem od 2 lat). Więc moje osobiste doświadczenie jest takie, że ona jest tak samo chętna do tego, aby mieć trochę czasu dla siebie jak ja, co jest wspaniałe. Mamy dwa telewizory, oboje mamy tabletki, więc jeśli powiem, że mam zamiar zrobić coś samotnie, ona po prostu odpowiada: “Świetnie, mogę nadrobić niektóre z moich bezmyślnych bzdur”. Okay, więc ona nie używa tego wyrażenia dokładnie. Ale oboje jesteśmy szczęśliwi, że możemy robić pewne rzeczy sami, wiedząc, że są inne momenty, które możemy spędzić razem.

Czy może problemem nie jest to, że ona naprawdę ma pretensje do ciebie oglądając programy, które lubisz, ale raczej czujesz się z tego powodu winny? Więc wygląda na znudzoną… czy ona naprawdę mówi, że jest znudzona, czy zgłasza sprzeciw? A kiedy przechodzisz do oglądania czegoś, co ona lubi, nudzisz się? Czy cierpisz w ciszy? Jeśli odpowiedź na którekolwiek z tych pytań brzmi “Tak”, to istnieje wyraźny brak dobrej komunikacji. Oboje jesteście bierni, ona nie mówi, że nie chce oglądać waszych programów; tymczasem przestajecie oglądać je z założeniem, że ona tego nie chce.

Jeśli rozmawiacie o tym problemie, nie podchodźcie do niego pod kątem TWOJEGO “męskiego” czasu, a ONA was zatrzymuje. Ponieważ z podanych przez Ciebie szczegółów może nie być tego problemu. Poza tym nie tylko mężczyźni potrzebują czasu dla siebie.

Oboje potrzebujecie czasu razem, zarówno relaksując się (być może oglądając coś w telewizji, co oboje lubicie), jak i komunikując się (być może jedząc razem, z dala od telewizora, abyście mogli właściwie rozmawiać).

Kiedy jesteście w relaksującej sytuacji, powiedzcie może:

Czuję się trochę sfrustrowana z opóźnieniem, czując, że nie mam czasu na robienie rzeczy, które lubię, takich jak [państwowe hobby, czy oglądanie ulubionego programu telewizyjnego]. To nie jest twoja wina - myślę, że to dlatego, że czuję się winna, kiedy nie robimy rzeczy, które oboje lubimy. Czy sądzisz, że moglibyśmy mieć trochę czasu w każdym tygodniu, kiedy oboje możemy nadrobić zaległości w tym, co lubimy robić/oglądać sami?

Jeśli uważasz, że jest to rozsądne, a ona nie, to może być tak, że jest tylko trochę “bardziej potrzebująca” niż ty. Ale jeśli jesteś dobrym zespołem z podobnymi celami, to nie oznacza to katastrofy - być może będziesz musiał zrównoważyć swoją prośbę z jakimś gwarantowanym czasem, może nawet randką lub czymś podobnym. Może się okazać, że komunikując się więcej i nie zawsze domyślając się bycia razem przed ekranem, oboje czujecie się bardziej zadowoleni i komfortowo z samym czasem.

41
41
41
2018-01-08 11:44:30 +0000

Równoważenie czasu “ja” i czasu “nas” jest tu kluczem.

Pracuję cały dzień, a kiedy wracam do domu, muszę robić to, co mój partner jest szczęśliwy (“Szczęśliwa żona, szczęśliwe życie”, etc.)

Nie, nie robisz tego. Nie oznacza to, że nie musisz nic robić dla swojej partnerki ani z nią, ale na pewno nie musisz robić czegoś z nią każdego dnia. To takie proste.

Kiedy próbuję obejrzeć coś w telewizji lub w filmie, którym moja partnerka nie jest zainteresowana, ona się denerwuje/ nudzi i czuję, że muszę przestać, aby znów była bardziej zrelaksowana.

_Twoja partnerka jest odpowiedzialna za to, abyś nie czuła się znudzona, kiedy chcesz oglądać telewizję. Nie jest twoim obowiązkiem upewnienie się, że nigdy się nie znudzi ani nie wzburzy. Brzmi to tak, jakby twoja partnerka nie miała własnych zainteresowań ani hobby. Jeśli tak jest, być może mógłbyś jej w tym pomóc, ale zabawianie partnera na co dzień nie jest Twoim zadaniem.

Następnym razem, gdy poczuje się znudzona lub wzburzona, po prostu nie przestawaj robić tego, co robisz. Zachęć ją, jeśli chce rozmawiać o swoich uczuciach lub dlaczego tak się czuje, ale wyjaśnij jej, że nie potrzebujesz nawet “mnie” na co dzień i że nie powinieneś czuć, że robisz coś złego.

Jeśli lubisz spędzać z nią czas, spraw, aby ten czas był naprawdę wyjątkowy i satysfakcjonujący dla Was obu. Większość par nudzi się, kiedy zawsze robią razem różne rzeczy lub kiedy są zbytnio wokół siebie.

Zachęcaj ją do podejmowania hobby lub do częstszego wychodzenia z przyjaciółmi, albo spróbuj zrozumieć, dlaczego czuje się odrzucona, kiedy rzeczywiście spędzasz z nią czas.

Próbowałem prosić o odrobinę “męskiego” czasu, ale ona jest zaskoczona, że nie chcę z nią spędzać czasu i pyta, czy coś jest nie tak.

Następnym razem, nie pytaj. Po prostu rób, co chciałbyś, gdybyś był sam. Możesz jej powiedzieć, że chcesz obejrzeć film, telewizor lub cokolwiek innego, ale nie musisz jej przepraszać ani sprawiać, by zabrzmiało to tak, jakbyś bał się jej reakcji. Zawsze możesz jej powiedzieć, że jesteś więcej niż szczęśliwy robiąc z nią x, y lub z, ale teraz chcesz zrobić a, b, lub c.

: Zrób z nią rozmowę, podczas której spróbujesz zrozumieć, dlaczego czuje się tak, jak ona, zwłaszcza gdy większość razy spędzasz z nią czas i starasz się uczynić ją szczęśliwą.

28
Advertisement
28
28
2018-01-08 20:14:02 +0000
Advertisement

Kilka z istniejących odpowiedzi sugeruje coś w rodzaju “ty rób swoje, a ona swoje”. Zakładam, że twoja partnerka mogłaby wymyślić takie rozwiązanie na własną rękę, co sugeruje, że powodem, dla którego nie zajmuje się po prostu sobą, podczas gdy ty masz “męski czas”, jest to, że to nie jest realne rozwiązanie rzeczywistego problemu.

Wspomniałeś, że rozmawiałeś z nią o tym, i to była jej odpowiedź:

…ona jest zaskoczona, że nie chcę spędzać z nią czasu i pyta, czy jest coś nie tak. Często zdaje się mylić moją frustrację z tym, że jej nie lubię (co w ogóle nie ma miejsca).

Dla mnie nie brzmi to tak, jakby problemem był brak jej niezależnego hobby, albo po prostu nie wiedziała, co robić, jeśli nie obejrzysz z nią jej filmów o wyścigach marmuru lub cokolwiek innego. Brzmi to tak, jakby czytała Twoje pragnienie, aby robić swoje “męskie rzeczy” jako zagrożenie dla Twojego związku.

Nawet w silnym związku, wszyscy czasami czujemy się niepewnie. Dla mnie brzmi to tak, jakby czuła się niepewnie w związku z Twoim; widzi Twoje pragnienie samotności jako chęć ucieczki od swojej obecności (dlatego pyta Cię, czy coś jest nie tak). Jeżeli mam rację, to jest to naprawdę świetna wiadomość dla ciebie: Sugeruje ona, że nie ma problemu z tym, że masz czas sam na sam, którego pragniesz, tak długo jak ona dostaje zapewnienie, którego potrzebuje, że twój związek jest silny.

Jak ją uspokoić? Pokaż jej, że chcesz się z nią połączyć, że cieszysz się, że ją widzisz po powrocie do domu, że chcesz z nią porozmawiać i powiedzieć jej o tym, co się dzieje w Twoim życiu. Kiedy chcesz mieć trochę czasu dla siebie…

  1. Upewnij się, że masz trochę czasu (może to być tylko minuta lub dwie, naprawdę!), aby naprawdę połączyć się z nią pierwszy. Zrób kontakt wzrokowy z ciepłym, prawdziwym uśmiechem, może daj jej buziaka itp. Zapytaj ją, jak minął jej dzień, i bądź z nią naprawdę obecny, podczas gdy ona odpowiada.
  2. Powiedz jej, że Bob w pracy wpędził was wszystkich w ziemię, abyście mogli zdobyć nowe kontrakty i jesteście po prostu tak podekscytowani, że możecie wyłączyć się na chwilę i dogonić Great British Bake Off (lub jakakolwiek jest wasza rzeczywista sytuacja).
  3. Kiedy pójdziesz obejrzeć swój program, ona będzie wiedziała dlaczego (a nie dlatego, że chcesz od niej uciec) i będzie wiedziała, że lubisz z nią rozmawiać.
  4. Kiedy poczujesz się odświeżony, znajdź ją ponownie i powiedz jej, o ile lepiej się czujesz i może podziel się z nią czymś, co cię podekscytowało twoim występem (“Było ciasto/smok/smoczek/ cokolwiek, co było tak fajne! Pozwól mi wyciągnąć zdjęcie i pokazać ci.”) Nawet jeśli nie jest zainteresowana twoim programem telewizyjnym/hobby, prawdopodobnie spodoba jej się twój impuls do podzielenia się czymś, co ci się podobało. I znowu, to podkreśla fakt, że chcesz się z nią połączyć. Ponownie, ta interakcja po Twoim samotnym czasie może być dość krótka - tylko minuta lub dwie mogą być wystarczające.

Nie chodzi o to, aby zrównoważyć ilość minut, które spędzasz w czasie “ja” z czasem “nas”, ale raczej o to, aby upewnić się, że nie przeczyta źle Twojej chęci do samotnego czasu, kiedy wycofujesz się ze związku.

17
17
17
2018-01-08 16:55:00 +0000

Wierzę, że niepoprawnie formułujesz problem, mówisz, że chcesz więcej “męskiego” czasu, ponieważ ona oczekuje czasu “Nas”, ale tak naprawdę, pozwalając jej zawsze określić, co oglądasz/czynisz, dołączasz do niej w czasie “Jej”. Są z tym 2 problemy.

  1. No “Me”/“Man” time
  2. Nie/niska jakość czasu “Nas”

Każdy potrzebuje swojego osobistego czasu, aby robić to, co lubi, obecnie dajesz swojej partnerce swój czas i zaczynasz mieć do niej lekką urazę, na tyle, aby poprosić nieznajomych o pomoc, prawdopodobnie nie na tyle, aby zranić swój związek. Im dłużej będzie to trwało tym gorsza stanie się sytuacja. Ona potrzebuje wiedzieć jak ty czujesz. Ponieważ spędzacie razem czas “Jej”, prawdopodobnie uważa, że jest to czas “Nas” (jeśli Ci się to nie podoba, to nie jest) i dlatego może nie zrozumieć, dlaczego chcesz mieć tyle osobistego czasu, skoro ona nie chce. Prawda jest taka, że już dostała więcej niż wynosi jej sprawiedliwy udział.

Ale jak rozwiązać tę sytuację?

Option 1 - Normalizacja

Skuteczność tej metody będzie zależała od tego, jak zakorzenione są Twoje obecne wzorce zachowań. Zasadniczo po prostu zaczynasz robić więcej rzeczy, które chcesz zrobić i przyzwyczajasz się do jej wyglądającej na znudzoną. Upewnij się, że dajesz jej możliwość robienia swoich rzeczy i oglądania jej pokazów tak dobrze, jak tylko potrafisz. Możesz to robić stopniowo, wybrać serię, którą chcesz oglądać i oglądać ją regularnie. Kiedy już przyzwyczai się do pomysłu, że w pewnym momencie będziesz oglądać tę serię, albo znajdzie coś innego do zrobienia na własną rękę, albo zostanie z tobą i obejrzy to pomimo jej preferencji. Nawet jeśli wygląda na wzburzoną i znudzoną, trzymaj się jej, potrzebujesz równowagi, aby utrzymać zdrowy związek.

Option 2 - The Millennial Solution

Często będziesz widział młodych ludzi przyklejonych do swoich telefonów nawet w towarzystwie przyjaciół i może się wydawać, że nie cieszą się towarzystwem innych. Prawda jest taka, że po prostu wykorzystują oni technologię do rozwiązania tego właśnie problemu. Każdy z nich, ciesząc się z tego, co lubi przebywać w swoim towarzystwie, może dzielić się z innymi najważniejszymi aspektami swojej działalności, dzięki czemu zyskuje na jakości czasu “Nas” bez utraty czasu “Ja”. Innymi słowy, zdobądź tablet lub laptopa i kilka wkładek dousznych, aby móc oglądać swoje programy, przebywając w tym samym pomieszczeniu co Twój partner. Nie odcinaj się całkowicie, upewnij się, że masz przerwy na rozmowę, zaproponuj zrobienie naparu i tak dalej, jak normalnie. Czas “Ja” nie będzie świetny, ale będzie istniał w znacznie lepszej równowadze. Możesz mieć wtedy regularny, wysokiej jakości czas dla “Nas” poprzez wspólne posiłki, spacery lub inne wspólne zajęcia.

Option 3 - Hobby

Zachęcaj swoją partnerkę do znalezienia innych zajęć, które jej się podobają. Może klub książki lub degustacja wina. Będzie to łatwiejsze, jeśli zrobisz to samo. Potrzebujesz tylko jednej nocy w tygodniu, aby zrobić ogromną różnicę, więc nie przesadzaj i proponuj mnóstwo zajęć, bo to sprawi, że będziesz wyglądać tak, jakbyś chciał, żeby wyszła z domu (co zresztą robisz), a nie chciałeś, żeby się dobrze bawiła (co też robisz). Sugerowałbym również znalezienie hobby, którym można cieszyć się razem, aby poprawić swój czas “Us”, jak również.

Option 4 - Communication

Już wspomniałem o tym wcześniej, ale czuję, że trzeba to powtórzyć. Powiedz jej, jak się czujesz. Wiem, że już to zrobiłeś, ale brzmi to tak, jakbyś bardziej skupił się na niej wychodząc, niż wybierając to, co oglądać częściej. Ona musi zdecydować, czy chce znosić twoje wybory, czy znaleźć coś innego do zrobienia, nie możesz jej tego dyktować, ale musisz jej powiedzieć, że musisz być w stanie wybierać, co oglądać tak często jak ona. Pamiętaj, że nie odpychasz jej tutaj, może być z tobą, jeśli chce, ale to jest jej decyzja. Ona zawsze może skorzystać z opcji 2 sama i zająć się drugim urządzeniem bez wychodzenia z boku.

Ostatecznie pomógłeś stworzyć tę sytuację poprzez ustawienie poziomu oczekiwań, “normalne”, a teraz starasz się to zmienić, aby przywrócić równowagę rzeczy na swoją korzyść. Pojawi się opór, nie będzie to łatwe i może zająć dużo czasu, ale im dłużej pozwolisz na to, tym bardziej zaczniesz mieć do tego opór, a co za tym idzie, ona. Dla dobra waszego związku, zabierzcie się do pracy, aby rozwiązać problem, który wam pomogliście.

11
Advertisement
11
11
2018-01-08 22:25:43 +0000
Advertisement

Czy kiedykolwiek dyskutowaliście, przed lub po wprowadzeniu się razem, jak każdy z was wyobraża sobie ten związek? Być może nadszedł czas na tę dyskusję.

Zawsze byłam osobą, która przeceniała wiele zainteresowań i aktywności i lubiła być na zewnątrz. Moja była żona (uwaga na spoilery!) widziała związek matki i ojczyma jako idealne partnerstwo. Wracali do domu, siedzieli w salonie, razem oglądali telewizję lub uprawiali sport, jedli kilka koktajli… zawsze razem. Jej tata był o wiele bardziej jak wyjście, wspinaczka górska, żeglarstwo, weekend łowiecki z koleżankami z college'u. Zupełnie przegapiłam wskazówki, które tam były.

Bardzo ograniczyłam swoje zajęcia, ale z jej perspektywy życia domowego jej matki, byłam nadal bardzo aktywna, poza domem. Z mojej perspektywy, już wyciąłem ogromny procent tego, co myślałem, że czyni mnie tym, kim jestem. Rzeczy zaszły za daleko w czasie, gdy zaczęła podejmować więcej działań.

Mieliśmy po prostu bardzo, bardzo różne wyobrażenia o tym, co ten związek miał być, i nigdy nie wzięliśmy różnice i napięcia w ręku i poważnie zbadać, co to znaczy.

Musicie mieć tę dyskusję. Albo dowiecie się, gdzie jest kompromis i jakie są wspólne priorytety, albo zobaczycie, że oboje chcecie bardzo różnych rzeczy. Obydwa są lepsze, tak samo smutne jak ten drugi, niż przechodzenie przez stopniowo narastający konflikt (nie mówię o fizycznym, tylko o tym jak buduje się napięcie i jak rozwijają się niefizyczne walki).

5
5
5
2018-01-09 15:07:40 +0000

Z odgłosu tego, ona nie jest szalona, więc założę, że można to rozwiązać.

Częścią tego jest to, że jesteś jeszcze nowy i ekscytujące i ona lubi stymulacji emocjonalnej. Zero konfliktu oznacza, że związek jest martwy. Ona jest relationshipping z tobą.

Ale myślę, że inną częścią jest to, że ona próbuje dowiedzieć się, gdzie są twoje granice. Ona potrzebuje tych informacji, żeby być spokojna i wiedzieć, na czym stoi, a ty ich nie dostarczasz. Myślę, że powodem, dla którego ich nie dostarczasz, jest to, że czujesz, że będzie to wiązało się z konfliktem i nie chcesz rozpocząć konfliktu z kimś, na kim ci zależy i z kim mieszkasz.

Nie denerwuj się z nią. Ona jest sfrustrowana tobą, ponieważ jesteś niejednoznaczny. Jeśli wyznaczysz granice z miejsca frustracji, doprowadzi to do konfliktu. Każdy ma prawo do wyznaczania rozsądnych granic. Jedynym czasem, kiedy kobieta jest całym twoim światem, jest twoja matka, kiedy jesteś dzieckiem. Żadne z was nie chce takiego związku.

Jeśli “negocjujesz” lub “prosisz” o czas dla siebie, to tak jakbyś prosił ją o pozwolenie na wyznaczenie granic - tak jakbyś, jako dorosły mężczyzna w wieku 50 lat, nadal nie wiedział co jest rozsądne. Ale ona nie chce być twoją matką, i nie czuje się, jakby była twoją matką. Nie wie, czy naprawdę potrzebujesz czasu, czy nie, więc trzepocze w kółko, szturcha się, próbuje się dowiedzieć, co jest z tym 200 funtowym gorylem, obok którego się budzi. Ona nie komunikuje się z tym w sposób, który jest dla ciebie jasny, ale ty też nie komunikujesz się w sposób, który jest dla niej jasny. To truizm. Kobiety i mężczyźni zwykle mają różne style komunikacji. Nie możesz oczekiwać, że kot złapie frisbee. A jednym z żartów w ludzkiej komedii jest to, że obie strony mają zwyczaj zakładać, że druga strona próbuje robić to po swojemu i po prostu nie jest w tym dobra.

Wybierz więc rozsądny, przemyślany zestaw granic i bądź w tym konsekwentny i proporcjonalny. Co najważniejsze, mów o tym w sposób spokojny i przyjazny. Niektórzy ludzie mają tragicznie błędne pojęcie, że “wyznaczanie granic” ma coś wspólnego z konfrontacją lub złością. Pomysł ten pochodzi od ludzi, którzy zdmuchują go aż do chwili, gdy są źli, a następnie obwiniają drugą osobę za własne nieprzekazywanie ważnych informacji w odpowiednim czasie. Powiedz jej: “Kiedy oglądam grę, chcę się na niej skupić” lub cokolwiek innego. Oczywiście, jeśli piec wybuchnie w płomieniach lub jej siostra zostanie potrącona przez ciężarówkę, gra może poczekać.

Będzie więcej trzepotania, aż będzie przekonana, że jesteś stabilny i konsekwentny i znasz swój własny umysł (poza tym, jak powiedziałem, ona lubi drobne emocjonalne wzloty i upadki jako nieszkodliwą rozrywkę, dużo sposób lubimy piłkę nożną). Bądź cierpliwy i nie daj się wciągnąć w kłótnie na ten temat. Jeśli to możliwe, zastanów się, jak dokuczać jej w sposób, który sprawi, że się rozświetli (nie trzeba mówić, że jeśli się nie rozświetli, to co robisz nie jest dokuczliwe, to jest wredne i powinieneś to rzucić).

To nie jest okazja do konfliktu, więc nie podchodź do tego w ten sposób. Mam nadzieję, że nie będzie konfliktu, gdy wyznaczy swoje granice.

Wtedy, gdy poznasz swoje zasady i podniecenie zanika, możesz się znudzić i wrócić po więcej rad.

5
Advertisement
5
5
2018-01-10 03:32:47 +0000
Advertisement

To może być stanowisko mojego taty, ale powiedziałeś, że nie ma dzieci. Moja mama jest taka, bardzo klingońska i zawsze musi mieć partnera do prozaicznych rzeczy, takich jak oglądanie show, które lubi, nawet jeśli mój tata tego nienawidzi. (“powiedz tak na przykład sukience”).

Mój tata przez długi czas podchodził do tego tematu pasywnie i delikatnie. Rozkoszował się nią w tej potrzebie - i aby ją zrekompensować, zostałby bardzo późno tylko po to, aby mieć trochę czasu dla siebie. Wtedy ona rozzłościła się, że nie kładł się już do łóżka w tym samym czasie co ona. Czasami budziła się z lęku, że jeszcze nie był w łóżku i przychodziła na schody i krzyczała “FredddddddDDD!”. A on wskakiwał do łóżka.

Jestem teraz kobietą po trzydziestce, a moi rodzice wciąż są razem. Mój tata nadal walczy o swój samotny czas. Wierzę, że w pewnym momencie ustalił zasadę, że chce oglądać futbol co tydzień sam. Mimo to moja mama nadal znajduje sposób na interwencję. Wciąż się spóźnia i czasami zasypia na kanapie.

Gorąco zachęcam do zajęcia się tą głową. Bądź stanowczy, ale taktowny. Być może trzeba będzie ustalić harmonogram sam na sam. Może jeśli z wyprzedzeniem będzie wiedziała, że lepiej sobie z tym poradzi. Na przykład - w każdy poniedziałkowy i czwartkowy wieczór potrzebuję kilku godzin dla siebie, zupełnie bez przerwy. Albo po prostu daj jej 24-godzinne wypowiedzenie, jeśli to możliwe.

5
5
5
2018-01-08 16:37:41 +0000

Wspomniałeś w komentarzach, które cię interesują, więc oto moje przemyślenia na temat czasu spędzonego w telewizji/hobby.

Chociaż może się znudzić lub zirytować niektórymi z twoich ulubionych rzeczy, jest twoją partnerką i brzmi to tak, jakbyś miał się dobrze, więc myślę, że bardzo rozsądnie jest założyć, że jeśli wyrażasz, jak bardzo coś lubisz (np. ulubiony program telewizyjny), ona albo będzie szczęśliwa, zachęcając cię/zapewniając ci na to miejsce, albo nawet spróbuje sama podjąć nowe zainteresowanie, aby zbliżyć się do ciebie. W tym ostatnim przypadku polecam poprosić ją o czas na oglądanie telewizji/hobby, a nie o czas z dala od niej, gdzie może nadal zachęcać Cię do robienia tego, co chcesz, ale nie ma możliwości zbliżenia się do Ciebie i ryzykujesz, że poczujesz się od niej odsunięty.

Jedna rzecz, którą mógłbym powiedzieć to:

Usłyszałem od znajomego, że uważa Fargo za genialne i jestem naprawdę podekscytowany, że to zobaczę. Teraz wiem, że nie jesteś naprawdę w mrocznych komediach, ale myślałem o oglądaniu go w następnym tygodniu i jesteś mile widziany, aby dołączyć do mnie.

Twój partner chce, abyś był szczęśliwy, więc jeśli mówisz coś takiego, to nie musisz czuć się winny oglądając go, i mam nadzieję, że ona będzie szczęśliwa dla Ciebie też. Powiedziałeś również, że wiesz, że ona zazwyczaj nie cieszy się z tego, ale i tak oferuje. Więc teraz ma wybór, czy się przyłączyć, czy nie i nie będzie czuła się do niczego zmuszona, jeśli nie chce się przyłączyć, to weź to tak, jak każdy z was wykonuje osobne hobby, a także każdy z was jest szczęśliwy z tego powodu, a jeśli dołączy do was, wiecie, że to dlatego, że chciała i możecie naprawdę cieszyć się wspaniałością, jaką jest Fargo, bez obaw i poczucia winy.

4
Advertisement
4
4
2018-01-08 17:53:24 +0000
Advertisement

Niedawno rozmawiałam na ten temat z terapeutką i przekażę jej słowa mądrości (tak jak ja je rozumiałam) -

Wiele par przychodzi zobaczyć siebie jako w zasadzie dwa nierozłączne kawałki jednego bytu. Może to stwarzać wrażenie, że każda “przestrzeń powietrzna” w związku wskazuje na problem. Rzeczywistość jest jednak taka, że najlepsze relacje są pomiędzy dwoma osobami, które są kompletne i niezależne. Tak więc, kiedy obie osoby mają czas i przestrzeń do zrobienia tego, co dla nich ważne, związek staje się silniejszy i bardziej satysfakcjonujący, zamiast czuć się jak coś, co cię więzi lub ogranicza. Indywidualne i wspólne doświadczenia uzupełniają się nawzajem - jeśli zrobiłeś dzisiaj coś ciekawego sam, będziesz miał coś, o czym jesteś podekscytowany, aby porozmawiać z partnerem.

Oto moje sugestie:

1) Porozmawiaj z nią! (Wiem, ta jest nowatorska, prawda?) Nie będę tu wchodzić w szczegóły, ponieważ zostało to omówione w prawie każdej odpowiedzi.

2) Jeśli omówisz to z nią przez jakiś czas i nadal nie jesteś w stanie dotrzeć na tę samą stronę, zastanów się nad spotkaniem z terapeutą. Jest to trudne, ponieważ spotykanie się z terapeutą ma negatywne konotacje i albo Ty, albo Twój partner możecie zinterpretować to jako oznaczające, że Twój związek jest w złym miejscu. Ale jest to tylko sposób na to, aby mieć kogoś, kto zapewnia zewnętrzną perspektywę. I to pokazuje twoje oddanie, aby upewnić się, że nie ma żadnych nieporozumień. Twój partner może dostawać agitated gdy ty oglądasz coś ona no interesuje w ponieważ ona boi się to znaczy ty tracisz zainteresowanie w ona. Dobry terapeuta może bezgranicznie pomóc w wyjaśnieniu tego powszechnego nieporozumienia.

3) Upewnij się, że Twój partner rozumie, że całkowicie popierasz jej hobby lub zainteresowania, którymi się nie podzielasz.

3
3
3
2018-01-08 21:35:10 +0000

Jest to całkowicie normalne i zdrowe dla każdego z partnerów, aby mieć czas na robienie rzeczy, z których drugi partner może nie mieć przyjemności. Tak długo, jak robisz czas na wspólne działania, to nie jest nierozsądne lub zaniedbane i nie jest to coś, co powinieneś negocjować.

Z tego, co opublikowałeś, twój partner może mieć kilka obszarów do poprawy. Tam może być trochę zbyt dużo kontrola jeżeli twój każdy minuta potrzebuje robić co cieszy twój partnera lub dobroczynny przede wszystkim partnera. Zwłaszcza jeśli Twój partner pachnie niechęcią, a następnie kończy się to pewnego rodzaju karą, taką jak zimne ramię, wokalna złość, wstrzymywanie uczuć, itp. Oczywiście jest to spekulacja, ponieważ nie jest jasne, co to znaczy, że musisz przestać robić to, co chcesz, jest to, że jest bardziej zrelaksowana.

Twój partner może nie być w stanie znaleźć przyjemności w solowych zajęciach i jest zbyt zależny od Ciebie, aby utrzymać rozrywkę.

Te rzeczy powiedziałem, nie nazwałbym tego jako potrzebującego “człowieka” czasu i zamiast tego umieścić go jako czas, aby cieszyć się zajęciami, które przynoszą Ci przyjemność i zdjąć swój umysł z Twojej wymagającej pracy, itp. Zrób kilka badań i zbierz różne ekspertyzy na temat tego, jak bardzo samotny czas jest potrzebny w związku: https://www.huffingtonpost.com/2013/12/02/the-secret-to-relationshi\_n_4326246.html

Wątpię, abyś znalazł wiele ekspertyz, które mówią, że samotny czas jest niepotrzebny. Przetestuj to wszystko, a następnie zaplanuj, jak najlepiej podejść do tematu w sposób niekonfrontacyjny. Jestem całkiem pewny, że kiedy będziesz szukał wielu ekspertyz na ten temat, pozostanie ci poczucie, że twój związek się poprawi, i na tym skupię się w dyskusji.

2
2
2
2018-01-09 05:05:43 +0000

Alyssa, czekam na odcinek mojego ulubionego programu, (nazwa programu) w tym tygodniu. Myślałam o obejrzeniu go albo we wtorek albo w środę wieczorem. Masz jakieś preferencje? [Możesz zaoferować dwie opcje na czas oglądania, jak również…] Możesz do mnie dołączyć, jeśli chcesz, ale jeśli wolisz oglądać swój własny program w tym czasie, albo iść na spacer lub [nazwij coś, co lubi robić], zrozumiem.

Pomysł: będziesz oglądać program, który lubisz i na który czekałeś. To jest dane. Ale ty proponujesz jej wybór.

0
0
0
2018-01-09 17:15:10 +0000

Tak, to jedna z najtrudniejszych części życia rodzinnego, z mojego doświadczenia. Cieszcie się, że nie ma tu dzieci!

Oh, i nic z tego nie ma związku z płcią, gdyby OP był kobietą, to moglibyśmy wszystko zmienić. Dla wygody używam tylko takich terminów jak “Ona” itd.

Idealny związek, moim zdaniem, byłby taki, który jest opcjonalny dla obu partnerów. Tzn. oboje partnerzy byliby samowystarczalni, zrelaksowani i nie cierpieliby wcale, gdyby drugi partner spontanicznie całkowicie zniknął z ich życia. Oboje byliby w stanie szczęśliwie żyć samotnie, bez żadnej formy nudy, niepewności czy czegokolwiek podobnego. Oznaczałoby to, że oboje byliby szczęśliwi z każdego “czasu” (“Człowiek”/“Ona”/“My”- czas według odpowiedzi Lorda Jebusa VII).

Zgaduję, co by się sprawdziło, gdyby _obaj byli bardzo niepewni siebie lub łatwo się nudzili, a _obaj trzymaliby się siebie w tym samym stopniu. Prowadziłoby to do czystego “Us”-Time, a nie “Man”/“Woman”-Time.

Niestety, wydaje się, że zazwyczaj tak się nie układa. Przynajmniej jeden z partnerów wydaje się trzymać mocniej niż drugi. Ty wydajesz się być tym, który nie trzyma się tak mocno, ona tak. Stawia to ogromne obciążenie dla związku, z mojego doświadczenia, zarówno z osobistego doświadczenia, jak i z bycia świadkiem przyjaciół/relatywów. Możesz to teraz postrzegać jako drobną niedogodność, ale będzie ona rosła i rosła i rosła. Ona już teraz dominuje nad tobą swoim zachowaniem - tzn. staje się nieszczęśliwa, więc czujesz się zmuszony do robienia rzeczy, których nie chcesz robić. Może się to łatwo przełożyć na dość niekomfortowe strefy. Na przykład, możesz zacząć arbitralnie wracać do domu później z pracy, aby uniknąć dyskomfortu na trochę dłużej; albo wymyślać białe kłamstwa; albo zacząć spędzać czas poza strefą komfortu w swoim domu z przyjaciółmi więcej; itd.

Więc. Nie mogę ci naprawdę powiedzieć, co masz robić, ponieważ nie wiemy, co się dzieje w jej głowie, i szczerze mówiąc nie wiem z tego, co napisałeś, jak szczerze możesz z nią rozmawiać (wydaje się, że nie rozwinąłeś jeszcze dobrej podstawy do poważnych rozmów). Ale naprawdę zaczęłabym się tutaj przyglądać. Omówić z nią temat very otwarcie. Nie chodzi o to, jakie programy telewizyjne oglądasz; chodzi o to, jak wy, chłopaki, widzicie swój związek (i siebie samych) w nadchodzących latach. Oboje możecie marnować lot czasu, jeśli nie możecie naprawić tego tematu teraz, zanim będzie za późno.

Advertisement

Pytania pokrewne

14
12
11
15
13
Advertisement