2017-12-28 18:31:20 +0000 2017-12-28 18:31:20 +0000
40
40

Jak sprawić, by moi współpracownicy i rodzina uszanowali moje hobby

Od małego fascynowały mnie modele pociągów. Wraz z wiekiem opanowałam sztukę montażu pociągów modelarskich i jeździłam na różne wyprawy po kraju, aby pokazać swoje kolekcje i zbadać inne.

Jednak choć czerpię wiele satysfakcji z tego hobby, zawsze ukrywałam je przed swoimi współpracownikami, jakby to było coś, czego nie mogłam się wstydzić.

Moja rodzina była znacznie bardziej sportowo-fandomowa:

No Tato, I don’t care how many more rings Tom Brady has than Big Ben please keep your American football anecdotes for other company

and never appreciated how much skill was needed for model trains.

Obawiam się, że moi współpracownicy będą się tak samo czuli. Nie noszę mojej modelowej odzieży pociągu do pracy po incydencie w starej firmie. Pracowałam zdalnie przez lata, ale teraz muszę przychodzić do biura częściej.

Czy jest sposób, w jaki mogę subtelnie wychowywać modelki i wysysać złe uczucia do tematu?

Rozważałam zarezerwowanie sali konferencyjnej i zorganizowanie małej wystawy pociągu jako sposób na budowanie morale, a także sprawdzenie, czy są wśród mnie inni konduktorzy amatorzy.

Odpowiedzi (13)

212
212
212
2017-12-28 21:21:44 +0000

No Tato, I don’t care how many more rings Tom Brady has than Big Ben please keep your handegg anecdotes to uncivilized company

I find it strange you’re expecting acceptance and respect for your hobby, yet showing scant respect for other people’s particularly family’s-pastimes and interests.

At the end of the day, what a person does in their own time as a hobby or to relax is their business (so long as it stays within the law). Nie od Ciebie zależy, czy przekonasz innych do zaakceptowania lub przyjęcia tego, co robią. Jeśli coś ci się podoba, to się podoba; nikt nie może ci powiedzieć, że jest inaczej.

Na przykład, mam (w czasie pisania) 28 lat, ale nadal śledzę profesjonalne zapasy. Jest to jedna z rzeczy uznawanych za “dla dzieci” i ludzie szybko zwracają na mnie uwagę, “Ale to jest fałszywe?!” Ale wciąż go oglądam i chodzę na imprezy na żywo. Po prostu tego nie reklamuję. Jeśli dowiem się, że ktoś inny też jest fanem, to świetnie. Ale więcej razy niż nie, to prowadzi do lekkiego dokuczania. Jest to coś, czego się spodziewałam i co po prostu posiadam i śmieję się, jeśli ludzie się dowiedzą i będą chcieli mnie za to dokuczyć.

91
91
91
2017-12-28 20:10:14 +0000

Zdziwiłbyś się, jak mało ludzi troszczy się o większość rzeczy. Modele pociągów nie są dziwnym hobby, o ile nie zrobisz tego przez całe swoje życie lub coś takiego; powiedz o tym większości ludzi z własnej woli (tylko jeśli temat tam dryfuje!), a będą generalnie jak “oh, cool”, lub “oh, cool!”. Ich entuzjazm (lub jego brak) jest Twoją wskazówką, czy kontynuować ten temat.

Nie naciskaj i nie przesadzaj - to naprawdę dziwi ludzi.

I szczerze mówiąc, wydaje się, że to może być prawdziwy problem.

Twoje hobby to coś, co robisz w wolnym czasie. Nie są one na ogół tematem rozmów z ludźmi, którzy nie podzielają Twoich zainteresowań, a im więcej dzielisz się nimi z “outsiderami”, tym bardziej są odkładane i/lub dziwne na później. Przyprowadzenie pociągu do pracy i zrobienie wystawy, bez bezpośredniego zaproszenia, nie jest czymś, o co należałoby się nawet zastanowić. To jest praca, a nie pokazywanie i opowiadanie.

Jeśli chodzi o znalezienie innych osób, które podzielają Twoje zainteresowanie, istnieją bardziej subtelne sposoby. Każda subkultura ma z natury rzeczy pewne memy, które wtajemniczeni podniosą na duchu, a osoby z zewnątrz nie. Nie wiem nic o modelowej społeczności pociągu (poza tym, że na pewno istnieje), ale w twoim przypadku możesz nosić małą szpilkę ze znanym logo . Obecne logo Lionela nawet nie wskazuje na to, że chodzi o pociągi, ale każdy, kto lubi hobby jest w stanie je rozpoznać.

48
48
48
2017-12-28 21:37:20 +0000

Normalnie nie jest to odpowiedź, której bym udzielał w takich sytuacjach, ale ta pochodzi z osobistego doświadczenia.

Jako ogromny fan Pokemona w połowie lat 20, dostaję a lot flak od współpracowników. Kiedyś też dostawałem tonę od rodziny, ale zrobiłem ważny krok, by to naprawić:

Own It.

Jak powiedziałem, normalnie nie moja rada. Ale dla tak niewinnego hobby, jakim jest studiowanie Pokemonu lub budowanie modeli pociągów, jest to świetny sposób na załatwianie spraw. Teraz to, jak go posiadasz, jest bardzo ważne, czy jesteś irytujący, czy nie.

Na przykład, gdybym tylko mówił o Pokemonie, ludzie by mnie nienawidzili. Byłbym wstrętny jak cholera. Zamiast tego, poruszam temat Pokemon tylko w kilku wybranych przypadkach:

  1. Rozmawiając z innym fanem Pokemon o grach. Naturalnie, to jest w 100% w porządku. Rozmowa z innym entuzjastą, tak długo jak nie przerywa niczego super ważnego dla żadnego z Was, jest nigdy zła!

  2. Ktoś inny o tym wspomina. Mam pluszaki Pokemon na moim biurku tutaj w pracy. To pokazuje moją radość z franczyzy bez zmuszania innych do robienia więcej niż okazjonalne oglądanie ich na moim biurku. Nie są one moją jedyną dekoracją, nie przeszkadzają, po prostu są tam. To byłoby jak chodzenie w jasnoróżowym kapeluszu: Nikt nie ma prawdziwego powodu do narzekania, jeśli to ich nie boli. Ale daje też możliwość zadawania pytań, wskazywania wspólnych zainteresowań, a nawet robienia małych żartów. Posiadanie tych żartów, bujanie się z nimi. Oba sprawiają, że rozmowa o tym hobby jest w porządku i może pomóc w nawiązaniu przyjaźni. (Oczywiście tyranizowanie nie jest w porządku, ale okazjonalny żart jest absolutnie w porządku i może nawet wskazywać, że żartownisiu nie przeszkadza twoje hobby, ale po prostu sam się w nim nie interesuje)

  3. Kiedy żart ma sens i nie jest natrętny. Przy okazji, zrobię żart o Pokemonie. Na przykład, tamtego dnia dyskutowaliśmy o tym, jak wyjaśnić coś naszym klientom, aby wiedzieli, co mamy na myśli i czego się spodziewać. Po kilku dyskusjach, żartobliwie zaproponowałem, że zrobię demo dla mojego szefa, aby pomóc. Zapytał, jak, odpowiedziałem, “Dlaczego, będę modelować go z Pokemon oczywiście!” I to było śmieszne od moich współpracowników. To był porządny żart, ponieważ właśnie przenieśliśmy biurka do biura, a mój Pokemon dopiero co wrócił na górę. Ten żart też się nie wymuszał… Miał wyraźne otwarcie, a gdyby mój szef nie zapytał, jak zrobię demo, nie zrobiłbym tego żartu. Gdyby któryś z moich współpracowników się wkurzył, byłbym ostrożny w robieniu tego żartu (lub jakichkolwiek innych) jeszcze raz, przynajmniej na dobrą chwilę.

Jak zauważył cHao , noszenie małego logo lub guzika lub taki jest świetnym sposobem na zaproszenie do rozmowy bez zmuszania ludzi. Jeśli ludzie żartują, ale nie są dręczycielami lub nie sprawiają, że czujesz się niekomfortowo, nie musi to oznaczać, że nie szanują twojego hobby; bardziej niż prawdopodobne, po prostu nie rozumieją.

  • *

Ogromne zastrzeżenie: To nie będzie działać dla wszystkich. Jeśli nie radzisz sobie z żartami lub śmiechem, które prawdopodobnie będą najczęstsze, gdy po raz pierwszy ogłosisz swoje zainteresowanie tematem, ta strategia tylko cię zaniepokoi. Jeśli potrafisz radzić sobie z żartami przez kilka tygodni, powinieneś być w stanie poradzić sobie z tym dobrze. Co więcej, być może uda ci się nawet utorować drogę bardziej nieśmiałemu/zaangażowanemu współpracownikowi, aby otworzyć się na temat zainteresowania!

20
20
20
2017-12-29 21:31:24 +0000

Nikt inny nie potrzebuje wiedzieć o twoich osobistych hobby. Jeśli Twoje miejsce pracy nie jest związane z pociągami (np. nie pracujesz w stoczni), jest mało prawdopodobne, że ktokolwiek będzie miał silne opinie na temat Twojego hobby.

Jeśli powinno to pojawić się w rozmowie (tzn. współpracownicy mówią o tym, co robią poza pracą i jesteś pytany) po prostu powiedz “Montuję modelowe pociągi”. Jeśli ludzie o to pytają, podziel się. Jeśli temat jest zmieniony, to jest to grzeczny sposób, aby ludzie powiedzieli, że nie są zainteresowani. Nie oznacza to, że myślą o tobie mniej, po prostu nie są w stanie odnieść się do tego konkretnego hobby.

Na koniec rozważ, że oglądanie i śledzenie sportu może być hobby twojego ojca, a jeśli nie chcesz słuchać jego lub innych ludzi mówiących o sporcie, nie powinieneś oczekiwać, że będą chcieli słuchać o twoich modelach pociągów.

14
14
14
2017-12-29 15:23:06 +0000

Twoi współpracownicy nie muszą znać twoich hobby. Są twoimi, a jeśli myślisz, że wyjdzie to na jaw w negatywnym świetle, to zachowaj to dla siebie. Osobiście bym o tym nie wspominał, ale gdyby jakiś współpracownik zapytał, co robiłem w weekend, mógłbym powiedzieć: “Och, cóż, naprawdę lubię pracować nad modelami. Modelami samochodów, samolotów, pociągów. To zabawne, bo podoba mi się ten szczegół, który wchodzi w skład gotowego produktu. W tej chwili pracuję nad kilkoma pociągami.” Zwłaszcza obsesja na punkcie pociągów może wydawać się dziwna, ale wyrażanie modeli jako ogólne hobby prawdopodobnie dobrze by wyszło.

Cokolwiek robisz, nie ustawiaj demonstracji w sali konferencyjnej. Nie widzę, aby nie było to sprzeczne z celem, jakim jest niezachwianie współpracowników.

Na marginesie: Odnosząc się do zainteresowania innych ludzi piłką nożną jako “Jajo Ręczne” jest po prostu przesiąknięte godną postawą “M'lady”. Rzuć to wszystko i okaż choć odrobinę zainteresowania, zadaj kilka pytań dotyczących zainteresowania twoją rodziną tylko dlatego, że jest to grzeczne i łatwe do zrobienia. Proponuję “Jak zdobywać przyjaciół i wpływać na ludzi” Dale'a Carnegie'ego.

6
6
6
2017-12-29 19:53:42 +0000

Nikt nie musi wiedzieć o twoim hobby, chyba że zapyta cię o hobby. Wtedy powiedziałbym: “Spędzam szalone godziny na modelowaniu pociągów i układach. Czy masz jakieś hobby?”

I zostaw to, odwracając pytanie do nich. Jeśli chcą wiedzieć więcej, poproszą o to, w przeciwnym razie powiedzą ci o swoim hobby. Jeśli** są w pociągach modelarskich, masz je zahaczone, jeśli znają** kogoś w pociągach modelarskich, prawdopodobnie powiedzą Ci o nich, i może umówią Cię na spotkanie, aby znaleźć innego entuzjastę.

Jedna z moich sióstr jest artystką, może rysować fotorealistyczne obrazy ludzi, twarzy, rąk, stóp, ubranych lub nie, w ruchu lub nie. Nic nie sprzedaje, ale rysuje trzy lub cztery godziny dziennie. Jeśli zapytasz ją, jakie jest jej hobby, powie: “Lubię rysować ludzi i zwierzęta”. To jest to. Jej współpracownicy nie wiedzą, że jest artystką.

Nie miej obsesji na punkcie siebie, nikt nie musi “szanować” twojego hobby. Powinni szanować to, że grasz w wolnym czasie tak samo jak oni w swoim. I to też powinieneś szanować, zamiast wyrażać pogardę dla tych, którzy wykorzystują swój wolny czas na oglądanie sportu.** Zmarnowaliście tyle samo godzin waszego życia na waszą zabawę, co oni na swoją. Być może zmarnowałeś więcej!

Nikt nie musi nawet wiedzieć o twoim hobby. Poza tą jedną linią powyżej, nic więcej nie trzeba mówić. Kiedy już zareklamujesz swoje zainteresowanie, to albo je zahaczy o ich zainteresowanie, albo nie. Jeśli nie, pozwól mu zniknąć z ich świadomości.

5
5
5
2017-12-29 00:53:48 +0000

Co powiesz na to, że Twoi obecni współpracownicy nie szanują Twojego hobby?

W mojej ostatniej pracy od czasu do czasu widziałem ulotki zapraszające nas do klubu modelarskiego i miałem na nich dane kontaktowe współpracowników. Jeśli jesteś w jakimkolwiek klubie lub masz jakieś nadchodzące wydarzenia, być może mógłbyś to ogłosić, jeśli Twoja praca ma tablicę ogłoszeń i umieścić swoje nazwisko jako punkt kontaktowy dla dalszych informacji.

Jeśli ktoś się z Tobą skontaktuje lub przyjdzie na imprezę, świetnie - znalazłeś kogoś z tym samym hobby. Jeśli nikt tego nie robi, może po prostu nie dzieli się z Tobą tym hobby, ale niekoniecznie oznacza to, że go nie szanuje.

5
5
5
2017-12-29 21:24:20 +0000

Dlaczego to ma znaczenie?

Mimo, że zadałeś uzasadnione pytanie, rodzi ono również pytanie, które należy zadać, “dlaczego to w ogóle ma znaczenie?” Które, osobiście, uważam za o wiele bardziej przekonujące pytanie.

Wszyscy mamy potrzebę bycia zatwierdzonymi i lubianymi. Jest to część naszej tkanki społecznej i być może część naszego DNA. Jesteśmy zwierzęciem społecznym i bycie lubianym zwiększa nasze szanse na krzyżowanie się i kontynuację naszego materiału genetycznego. Ciągłość jest kluczowym elementem i siłą napędową dla każdego gatunku zwierząt na naszej planecie. Jedzenie pozwala nam rosnąć, by móc się kojarzyć. To takie proste.

U podstaw tej matrycy bodźców leży chęć bycia lubianym. Jeśli inni nas zaaprobują, potencjalny partner zobaczy naszą “ocenę akceptacji” z naszą grupą społeczną i być może rozważy zaangażowanie się w godowanie, aby przekazać swój materiał genetyczny, razem, oboje przeniesiecie się na zachód słońca, robiąc z potomstwem to, co robi wasz konkretny gatunek.

Więc ostatecznie, dlaczego to ma znaczenie?

Aceptacja rodzinna

Cóż, chcemy, aby nasze rodziny nas zaakceptowały. Daje nam to walidację, której potrzebujemy, by okazać zaufanie. Zaufanie jest ważnym aspektem roamingu na naszej planecie. Pozwala ono na próby zrobienia rzeczy, których inaczej nie mielibyśmy. Ponadto, te nasze jednostki, które często są częścią naszej codziennej wędrówki i ich akceptacja napędza naszą własną samoocenę, która ponownie jest kluczowym składnikiem zaufania. Ma to sens tylko wtedy, gdy dąży się do akceptacji. Wykazujesz wiele oznak niskiej samooceny. Promujecie swoją aktywność jako aktywny czynnik aktywności. To, w wielu badaniach, jest odkładane na później. Zwłaszcza jeśli osoba, która jest reklamowana, jest całkowicie niezainteresowana. Twój brak zainteresowania inną działalnością, wspominasz o sporcie, pokazuje uprzywilejowaną pozycję uprawnień. Nie interesujecie się działalnością waszych rodzin i aktywnie zdradzacie wiarygodność tego, co im się podoba, ale oczekujecie uznania. Spodziewanie się czegoś jest wyraźnym sygnałem, że jest się uprawnionym. Jest to niebezpieczne miejsce w grze godowej, a zachowanie może przerodzić się w brak atrakcyjności, który może zahamować Twoją zdolność do konsumowania współżycia i skomplikować Twoje aktywne pragnienie i potrzebę kojarzenia i kontynuowania materiału genetycznego w przyszłości.

Profesjonalna akceptacja

Ciekawe, że chciałbyś zanieczyszczyć swój krajobraz zawodowy osobistą miłością i hobby. Wydawałoby się, że samo mówienie o tym, jak kochasz trenować przez krótki okres czasu podczas lunchu z nowymi osobami wystarczyłoby, aby zareklamować, że jesteś zainteresowany tematem i pozwolić, aby ludzie grawitowali do Ciebie do woli, a nie aktywna i energiczna reklama Twojej pasji w pokoju wypoczynkowym. Być może ustawiasz się na rozczarowanie, jeśli nie jesteś w stanie przyciągnąć innych swoją pasją. Wyobrażałem sobie demographic demographic'o'philes train'o'philes jest raczej mały per capita i ty no możesz mieć dużego dosyć statystyczną populacyjną bazę znajdować kogoś podobnego wiarę.

To mógł być niebezpieczny dla twój jaźni szacunek i zaufanie przy pracą jeżeli inny no angażują w twój poziomie pasja. Możesz skończyć czując się odizolowany i być może upokorzony, jeśli agresywny alfa były dokuczać ci przed kimś, kogo lubisz. Może to spowodować nieodwracalne problemy z pewnością siebie w pracy, która jest miejscem, w którym pewność siebie jest zazwyczaj kluczowym składnikiem sukcesu.

Inne podejście

Sugerowałbym znalezienie klubu, w którym są ludzie tak samo namiętni jak Ty, związani z Twoją tematyką. Znajdziesz grupę, jeśli będziesz szukać. To pozwoli Ci na to, abyś nie próbował “zamieniać” ludzi w swoich życiowych pasjonatów i pozwoli Ci całkowicie uwolnić się od emocjonalnej przeszkody, jaką jest zdobycie akceptacji w ten sposób.

Możesz wtedy skupić się na pozytywnych aspektach tego, co kochasz i lubisz z ludźmi, którzy również kochają i cieszą się Twoją pasją. Nie będziesz miał do czynienia z lękiem i obawą przed zdobyciem akceptacji innych jako legalnego hobby, ponieważ będziesz otoczony przez ludzi, którzy legitymizują hobby po prostu pokazując się, aby podzielić się swoim hobby.

Mam nadzieję, że to Ci pomoże i mam nadzieję, że rozumiesz przesłanie, które staram się przekazać w moich słabych słowach. Jesteście warci więcej niż pogoń za akceptacją. Idźcie tam, gdzie ją znajdziecie i będziecie się rozwijać.

3
3
3
2017-12-30 14:24:25 +0000

Nie sądzę, żeby ktokolwiek miał problem z twoim hobby zbierania pociągów, dopóki i dopóki nie spróbujesz go na nich zmusić. A tak w ogóle, to po co kłopotać się opowiadaniem im o swoim hobby? Jedynymi dwoma powodami, dla których mogłabym pomyśleć o kimś, kto pyta o Twoje hobby, a w szczególności o współpracownika, są albo zainteresowanie Tobą i chęć dowiedzenia się więcej o Twoim życiu, Twoich zainteresowaniach i upodobaniach, albo zbliżające się Twoje urodziny i jakiś współpracownik chce Ci coś podarować, ale nie ma pojęcia co podarować i poprosić Cię o hobby.

Poważnie nigdy nie spotkałam się z sytuacją, w której współpracownik znikąd poprosiłby o Twoje hobby bez powodu. I Ty też nie musisz nikomu o tym mówić i nawet jeśli ktoś wie, dlaczego miałoby Cię to obchodzić, czy go zaakceptuje, czy też nie, dopóki nie zrobisz tego w czasie pracy? To co robisz w swoim własnym czasie i lubisz to robić.

2
2
2
2018-01-03 10:56:57 +0000

Jeśli obawiasz się tego, co mogą myśleć współpracownicy, i powstrzymujesz swoje hobby w (postrzeganym) wstydzie, twoi współpracownicy zareagują na przedstawiony przez ciebie strach i niepokój. To nie jest dobre.

Pokaż swoje modele pociągów w sposób, który sprawia, że wyglądają dobrze, nawet dla niewprawionego oka. Umieść je w szklanych gablotach, najlepiej z zewnętrznym potwierdzeniem ich dobrego wyglądu (wycinki z gazet, wstążki z nagrodami lub cokolwiek innego, co masz). Umieść je na widoku i czekaj. W końcu będziesz miał osobę, która o nie zapyta, i to jest odpowiedni czas, aby się nimi podzielić.

I, jak powiedzieli inni, nikt nie będzie chciał wzmocnić twojego ducha, jeśli zdemolowałeś ich hobby lub przyjemności. Znajdź coś interesującego w ich dawnych czasach, bez przesadzania z ich przeszłością. To zainteresowanie może być zainteresowaniem kompletnego nowicjusza, ale pamiętaj, że bardziej wspierasz pozytywne linie komunikacji niż stajesz się (wstawiaj tutaj sport) fanem.

1
1
1
2018-01-03 17:41:22 +0000

Myślę, że trochę samodeprecjonowania zawsze działa. Możesz po prostu powiedzieć, “tak, to trochę dziwne, ale naprawdę lubię modelowe pociągi”. Na przykład, mam 40 lat, ale mam tendencję do tego, że 80-letnie kobiety są stereotypowo zainteresowane: tajemnicami gatunkowymi, tajemniczymi programami telewizyjnymi, brytyjskimi programami telewizyjnymi, zabytkowymi ubraniami, starą muzyką, itp. Więc jeśli coś z tego wyjdzie, mówię po prostu “Kocham ten program, ale jestem starszą panią!” lub “Uwielbiam pić herbatę i oglądać pannę Marple jak starsza pani” - to pokazuje, że (a) nie wstydzę się ani nie zamierzam przestać, (b) wiem, że to nie jest hobby wszystkich, to moja sprawa, i © to coś w rodzaju odchylenia lub uznania tego, co słuchacz może myśleć (“czy to nie jest sprawa starszej pani?”), i pokazuje, że mam poczucie humoru z tego powodu. W tym momencie, ktoś taki jak ty mógłby odpowiedzieć: “Oh yeah? Rozumiem to. Naprawdę lubię modelowe pociągi. Chyba zostałem dzieckiem!”

Więc, zawsze możesz powiedzieć, z poczuciem humoru, z prawdziwym uśmiechem: “Pochodzę z rodziny piłkarskiej, ale jestem dzieckiem, które utknęło w swoich modelach pociągów”, albo “Jestem częścią tej dziwnej subkultury, która uwielbia modelowe pociągi”. Yup. Dorośli mężczyźni, małe pociągi. To jest intensywne!“ Wszyscy lubią coś i ludzie to rozumieją, o ile pozwalasz na naturalne uczucie zaskoczenia, które może pojawić się na początku i zaakceptujesz je, zamiast być w obronie.

0
0
0
2018-01-02 23:08:50 +0000

Brzmi jakby twoja tajemnica była częścią tego, co napędza twoje pragnienie bycia widzianym i rozpoznawanym z powodu twojej pasji. Powoli, jeden krok na raz wzdłuż tego, co inni ludzie mówili o przypadkowym wspominaniu o niej, lub kładąc jeden mały kawałek pociągu na biurku (jeśli to możliwe). Większość ludzi ma już tak wiele dzieje się w każdym razie, że mogą nie mieć mentalnej lub emocjonalnej energii, aby uzyskać więcej do swoich hobby niż to.

Jeśli zaczniesz pytać ludzi o ich własne hobby, aby dowiedzieć się więcej o nich, możesz być zaskoczony, jak wiele masz wspólnego. Nie samo hobby, ale może ktoś buduje replikę Tadż Mahal w Minecraft i podzieliłby się niezbędną cierpliwością i uwagą do szczegółów, które masz. A może mają oni ligę fantasy futbolu, dla której ciągle kruszą numery, a to też nie jest tak odmienne.

To może być cholernie ważne, aby po prostu powiedzieć komuś o swoim hobby, mieć to potwierdzone, i kontynuować; nie musisz wprowadzać ich z całego serca do swojego sekretnego wszechświata.

0
0
0
2018-01-03 15:58:50 +0000

Na podstawie twojego lekceważącego “Jestem lepszy od ciebie” traktowania hobbystów piłkarskich brzmi to tak, że prawdziwym problemem jest to, że nie wiesz, jak traktować innych z szacunkiem. Problem polega na tym, że dla około 70% ludzi, jeśli będziesz ich źle traktował, to gdy będziesz miał szansę, oni będą źle traktować także ciebie. Brzmi to jak problem.

Jeśli wyjdziesz z tego jako arogancki, elitarny, żałosny człowiek, a potem wspomnisz o czymś, co może być wzięte na dwa sposoby (‘oh to ciekawe, jakie to młodzieńcze hobby’, albo ‘ty żałosny bla blah blah’) i ludzie są tymi, którzy cię nie lubią, to nie jest zaskoczeniem, którą opcję wybiorą. Nikt nie lekceważy naprawdę przyjaznej, miłej osoby w pracy z tym dziwnym hobby. Są to osoby, które cię nie lubią. Ty ustalasz ramy tego, jak Twoje hobby jest odbierane i czy ludzie będą chcieli się z Ciebie śmiać, czy też zaakceptują hobby jako właśnie Ciebie.

Twoje hobby nie jest popularne, ani nie jest mainstreamowe. To nie jest wielka sprawa. Każdy ma jakieś hobby, które jest trochę dziwne (niektórzy wspominali o anime, grach wideo, grach stołowych, modelowaniu czegokolwiek, projektowaniu gier wideo, pisaniu dla fanów, i tak dalej). W większości przypadków nikt nie będzie dbał o to, co cię interesuje, o ile nie jest to szkodliwe dla innych. Ale jeśli nie są bardzo oczywiście zainteresowani, to przestań się dzielić, bo wtedy to się denerwuje. I na pewno nie ogłaszaj publicznie swojego hobby każdemu, kto nie jest zainteresowany. Bez względu na to, jakie jest twoje hobby (może to być piłka nożna, która jest społecznie akceptowalna), jest po prostu niestosowne, aby zwrócić uwagę wszystkich na ciebie podczas pracy za coś związanego z twoim życiem prywatnym. To będzie miało negatywny odbiór. Gdybym wstał w pracy i powiedział, że uwielbiam FOOOOTTTBAAALLLL, wiesz, że będę się z tego wyśmiewał przez resztę mojego czasu. Pewnie też kogoś oszaleję.

Moją sugestią jest przywołanie od czasu do czasu swojego hobby w rozmowie, ze współpracownikami, z którymi się dogadujesz. Jeśli nie są zainteresowani, to rzuć go i nie wspominaj o nim ponownie. Twoje hobby jest rzadkie, więc możesz nigdy nikogo nie znaleźć. Które jest po prostu życiem. Praca to praca. Możesz znaleźć hobbystów w swoim życiu prywatnym wystarczająco łatwo (zrób grupę na meetup.com, spróbuj czerwonego, itp.

Więc bądź miły. Bądź pełen szacunku.