2017-10-18 15:34:48 +0000 2017-10-18 15:34:48 +0000
108
108

Jak interweniować w przypadkowej sytuacji znęcania się/przemocy?

Aby było jasne, nie jest to sytuacja, w której mamy do czynienia z nadużyciem. To była interakcja, która miała miejsce w sposób improwizowany w miejscu publicznym.

Odpoczywałem na świeżym powietrzu w lokalnym centrum handlowym, kiedy grupa czterech nastolatków/wczesnych dwudziestokilkulatków zatrzymała się w pobliżu mnie i zaczęła drwić z kogoś na temat ich domniemanego pochodzenia i zamiarów na podstawie ubrania, które miała na sobie i koloru skóry (wyglądała na osobę pochodzenia arabskiego, noszącą hidżab).

Nie wyglądali na agresywnych fizycznie, ich retoryka polegała głównie na kojarzeniu jej z aktami terrorystycznymi i pytaniu “jak szybko się złamiesz?” i tym podobnych. Kobieta była wyraźnie niezręczna i odmawiała zaangażowania się w rozmowę, co zdawało się zachęcać ich do sprowokowania jakiejś reakcji.

Zainterweniowałem w rozmowę, decydując się na bezpośrednią rozmowę z grupą, próbując nakłonić ich do zaprzestania. Dochodziło do wyzwisk i mimo, że używałem umiarkowanego tonu i nieagresywnej postawy, nie wydawali się skłonni do wycofania się. Ochrona przyjechała i odeskortowała grupę, więc sytuacja została rozwiązana.

Jednakże, czy istnieje lepszy sposób na interwencję w takiej sytuacji? Czy jest sposób na rozładowanie takiej sytuacji bez ryzyka eskalacji?

Odpowiedzi (9)

117
117
117
2017-10-18 16:00:19 +0000

W tej konkretnej sytuacji uważam, że postąpiłeś słusznie.

Cóż, w większości takich sytuacji, szanse na całkowicie pokojowe rozwiązanie są nikłe. Ludzie, którzy szukają kłopotów, na pewno je znajdą, szczególnie jeśli są w tym wieku, mają te same poglądy rasowe/polityczne i czują, że mają oparcie w swojej grupie.

Jedyną rzeczą, jaka przychodzi mi do głowy, a która mogłaby ułatwić deeskalację sytuacji, byłoby postawienie im kolejki drinków, co zaobserwowałem w kilku barach, ale czy naprawdę chcesz ryzykować zachęcanie do takiego zachowania?

Myślę, że postąpiłeś słusznie, ponieważ odciągnąłeś uwagę od kobiety w swoją stronę, a z Twojego poprzedniego pytania wnioskuję, że jesteś bardziej zdolny do obrony niż ona mogłaby być. Udało Ci się również zachować spokój do czasu przybycia ochrony, co oznacza, że udało Ci się uchronić sytuację przed przemocą.

Ogólnie rzecz biorąc, to brzmi jak wygrana. Zachowałeś się jak przyzwoity człowiek w obliczu czegoś, w co wielu innych nie miałoby odwagi się zaangażować. Zasłużyłeś na jakieś gratulacje, więc oto są.

84
84
84
2017-10-18 17:37:30 +0000

Nie miałem okazji użyć tej techniki od czasu, gdy ją opisałem, ale ten graficzny przewodnik po interwencji przechodnia opisuje bezkonfliktowy sposób pomocy ofierze. Ten przewodnik został stworzony dla konkretnego przypadku, ale można go zastosować do każdego rodzaju molestowania lub zastraszania. Ta strona zawiera transkrypcję kroków:

  1. Rozpocznij rozmowę [z osobą doświadczającą molestowania, nie z napastnikiem]. Podejdź do niej, usiądź obok i przywitaj się. Postaraj się wyglądać na spokojnego, opanowanego i życzliwego. ZIGNORUJ NAPASTNIKA.

  2. **Wybierz jakiś przypadkowy temat i zacznij o nim rozmawiać. Może to być cokolwiek: film, który Ci się podobał, pogoda, powiedz, że podoba Ci się coś, co ktoś nosi i zapytaj, skąd to ma…

  3. **Utrzymuj z nimi kontakt wzrokowy i nie potwierdzaj obecności napastnika: brak reakcji z waszej strony sprawi, że wkrótce opuszczą to miejsce.

  4. Kontynuuj rozmowę aż do momentu, gdy napastnik odejdzie i jeśli to konieczne, zaprowadź go w bezpieczne miejsce. Zaprowadź go w neutralne miejsce, gdzie będzie mógł się pozbierać; uszanuj jego życzenia, jeśli powie Ci, że nic mu nie jest i chce odejść.

W sytuacji, którą opisałeś, mógłbyś podejść do kobiety, przywitać się, rozpocząć rozmowę, jeśli wydaje się być chętna, i po prostu ogólnie być tam. Jeśli ona chce odejść, możesz iść z nią. Po krótkim dystansie powiedziałbym po cichu coś w stylu “zostanę tak długo, jak zechcesz”, więc ona ma możliwość powiedzieć “nie, nie trzeba”, aby zasygnalizować, że powinieneś odejść.

5
5
5
2017-10-18 16:54:47 +0000

Moim zdaniem możesz naprawdę zmienić takich ludzi tylko wtedy, gdy sprawisz, że zobaczą/zrozumieją niesprawiedliwość, którą się żywią, np. poprzez (wirtualne) odwrócenie się do nich plecami - nie aby ich nękać, ale aby wskazać na przykładzie jak błędne jest ich rozumowanie i jak źle można się czuć przez takie dokuczanie lub generalizowanie.

Dla przykładu, kilku znajomych gra w gry online i zawsze są wściekli kiedy rząd stara się zaostrzyć prawa dotyczące gier po tym jak jakiś młodzieniec, któremu zdarzyło się zagrać w jakąkolwiek brutalną grę, dokonał (próbował) masowej strzelaniny/zabójstwa. Kiedy zostały one coraz złapany w niektórych gorących dyskusji o tym, jak najlepiej zakazać wszystkich złych Arabów z noszenia “Arab patrząc” ubrania po innym łudzi islamista zbombardował jakieś miejsce, snarky uwaga o tym, jak szczęście, że są on nie był graczem lub musieliby walczyć prawo konfiskaty ich gry przyniósł trochę ciszy, a następnie co najmniej zmniejszone “ciepło” w następujących dyskusjach.

Chodzi o to, że jeśli możesz dać im sposób na utożsamienie się z uczuciem bycia uciskanym bez dobrego powodu, to może to przejść długą drogę. Przyznaję jednak, że jest to bardzo trudne w przypadku ludzi, których dopiero co spotkałeś na ulicy. Więc najprawdopodobniej nie jest to właściwa odpowiedź na Twój problem, ale może się udać, jeśli choć trochę znasz sprawców. Istnieje również cienka linia pomiędzy jawnym obwinianiem ich za bycie członkami innej grupy (co sprawi, że będą się bronić i staną się bardziej agresywni), a po prostu wskazaniem im kierunku na tyle, że sami pomyślą o byciu marginalizowanym z powodu bycia w tej grupie i miejmy nadzieję, że będą w stanie trochę empatyzować i wyciągnąć z tego wnioski.

Jeśli nie daje to wglądu, może to być również sposób na zmianę tematu na nich i odwrócenie ich uwagi od ofiary. I nawet jeśli nie przyniesie to bezpośredniego efektu i będziesz musiał uciec się do wykrzyczenia ich / odprowadzenia, to jest przynajmniej możliwość, że część z tego się przyklei i wywoła kilka myśli później.

2
2
2
2017-10-18 16:47:56 +0000

Prawdopodobnie nie spotkasz się z tą samą sytuacją ponownie, ale jeśli tak się stanie, zachowuj się jakbyś znał tę kobietę, usiądź przy niej i zacznij z nią rozmawiać, jeśli oboje zaangażujecie się w rozmowę i będziecie ich ignorować i traktować jak wariatów (którymi są), znudzą się i pójdą dalej nękać nową ofiarę. Większość grup (sfory) nie lubi mieć do czynienia z innymi, gdy są liczniejsze, wybierają tych, których uważają za słabych. Jeśli musisz do nich przemówić podsumuj słabszego i przemów do rozsądku, oni są prawdopodobnie najbardziej inteligentni w grupie, ignoruj przywódcę nawet jeśli mówi. zapytaj ją czy chciałaby się przejść? Jeśli się nie wycofają i nie pójdą za tobą, a masz telefon, zadzwoń na policję i pozwól im słyszeć rozmowę, na wszelki wypadek, gdybyś musiał bronić jej i siebie. Nie trać kontroli, ale jeśli przyjdzie co do czego, złam mały palec przywódcy i wyłącz go z gry.

2
2
2
2017-10-18 16:15:59 +0000

Mimo, że zrobiłeś dobry uczynek i ochroniłeś bezbronną osobę przed ewentualną dalszą krzywdą, jest pewien minus takiego podejścia.

Poprzez zastosowanie bezkonfrontacyjnego podejścia, “sprawcy” prawdopodobnie powtórzą swoje antyspołeczne zachowanie następnym razem, gdy spotkają odpowiednią “ofiarę”.

Nie zdziwiłbym się, gdyby potraktowali wyprowadzenie ich z lokalu przez ochronę jako żart.

Dla mnie ich zachowanie nie jest znęcaniem się, ale nękaniem na tle rasowym.

Rozumiem, że przebywasz w Stanach Zjednoczonych na podstawie komentarzy do pytania, ale powiedziawszy to, w Wielkiej Brytanii istnieje szereg praw potencjalnie łamanych:

Najnowszym ustawodawstwem dotyczącym nękania w sąsiedztwie jest sekcja 1 Crime and Disorder Act 1998 . Sekcje te weszły w życie 1 kwietnia 1999 r. i stworzyły nowy rodzaj nakazu sądowego znanego jako Nakaz Antyspołecznego Zachowania. Często określane jako ‘ASBO’s te zamówienia są postrzegane przez rząd jako tworzące główną część ich strategii prawa i porządku. Szereg zmian do ASBO zostało wprowadzonych przez sekcje 61 - 66 Ustawy o reformie policji z 2002 r. oraz przez sekcje 85 - 86 Ustawy o antyspołecznym zachowaniu z 2003 r.

I:

Ustawa o ochronie przed molestowaniem z 1997 r. jest głównym aktem prawnym dotyczącym molestowania. Tworzy ona 2 przestępstwa kryminalne (sekcje 2 i 4), a także upoważnia sądy cywilne do przyznawania odszkodowań i wydawania nakazów w sprawach o molestowanie (sekcja 3). Chociaż ustawa została uchwalona głównie z powodu obaw związanych z “prześladowaniem”, jej brzmienie pozwala na stosowanie jej w odniesieniu do innych rodzajów nękania, jak również “prześladowania”. Zostało to wyraźnie określone przez pana Justice Collins w sprawie High Court (Divisional Court) Director of Public Prosecutions przeciwko Moseley, Selvanayagam i Woodling 9 czerwca 1999 r., kiedy powiedział

“Niezależnie od tego, jaki był cel ustawy, jej słowa są jasne i może ona obejmować nękanie każdego rodzaju”

Sekcja 7 definiuje “nękanie” jako obejmujące wywoływanie alarmu lub powodowanie niepokoju i stwierdza, że “sposób postępowania” musi obejmować zachowanie przy co najmniej dwóch okazjach

Ja bym zadzwonił na policję i pozwolił im się tym zająć. Bandyci" są mniej skłonni do powtórzenia swojego zachowania, jeśli wiedzą, że w najbliższej przyszłości czeka ich dzień w sądzie i grzywna w wysokości kilkuset funtów lub bardziej dotkliwe kary.

1
1
1
2017-10-22 01:05:35 +0000

Jeśli czujesz się bezpiecznie, jedną z opcji jest wyjęcie telefonu, uruchomienie aplikacji do transmisji strumieniowej, takiej jak Periscope, i poinformowanie sprawców o tym, że prowadzisz transmisję. W ten sposób uzyskasz dowód na to, co robią i jaka jest ich tożsamość, co zniechęci ich do stosowania przemocy wobec ciebie, a jeśli będą nadal dostarczać więcej materiałów wideo, może to zostać wykorzystane do skrócenia ich zatrudnienia itp.

1
1
1
2017-10-18 17:32:07 +0000

Jest już kilka dobrych odpowiedzi, ale chciałem dodać inną taktykę, którą słyszałem wspomnianą dla tej dokładnej sytuacji, która moim zdaniem była genialna.

Podejdź do nękanej osoby jak do starego przyjaciela. Daj im wielkie “Oh hey! Dawno się nie widzieliśmy! Miło cię znowu widzieć!” i zacznij z nimi chodzić. Całkowicie zignoruj grupę, wyłącz ich, nie zwracając na nich uwagi i odejdź z ofiarą.

Uwielbiam to rozwiązanie, ponieważ jest całkowicie bezkonfliktowe. Teraz przyznaję, że możesz bardzo chcieć konfrontacji z grupą. Możesz nawet myśleć, że jest to etyczne. Osobiście uważam, że zademonstrowanie, że ta osoba ma w pobliżu sojuszników i NIE jest bezradnym outsiderem, którego może swobodnie zastraszać jest bardziej natychmiastowo skuteczne.

Generalnie, to odbierze im wiatr z żagli. Jeśli nie przestaną w tym momencie, sytuacja może być bardziej niebezpieczna niż się spodziewali. Przejdź z ofiarą do najbliższego sklepu lub bezpiecznie wyglądającego miejsca i podejmij środki ostrożności, które uznasz za konieczne.

0
0
0
2017-10-18 15:57:45 +0000

Nie wydaje mi się.

To jest szeroka sytuacja, na którą składa się wiele czynników. Czy kobieta zrobiła coś, co sprowokowało takie zachowanie? Jakie były dokładne twierdzenia “krzywdzicieli”? Jak bardzo byli oni uporczywi w swoich nadużyciach? Czy odpuściliby dość szybko? W jaki sposób ich zaangażowałeś i jak wyglądasz?

Z opisanej przez Ciebie sytuacji wynika, że było to słuszne posunięcie. Wygląda na to, że kobieta pilnowała swoich spraw, a grupa napastników interweniowała bez powodu. Podejrzewam też, że dynamika grupy spowodowała eskalację sytuacji.

Twoje zachowanie też było w porządku. Jednak rozważyłbym nawet wcześniejsze wezwanie ochrony, w zależności od sytuacji. Przychodzą mi na myśl dwie główne obawy: - Osobiście nie jestem silnym ani zastraszającym facetem, więc poza przypomnieniem im co robią i być może wyciągnięciem ich z tego, tak naprawdę niewiele mogę zrobić. Ale nawet jeśli jesteś silny fizycznie, nie będziesz w stanie powstrzymać ich wszystkich) - jak wspomniano powyżej, dynamika grupy może być dość niebezpieczna i może nawet prowadzić do obrażeń fizycznych, więc lepiej zapewnić ochronę w okolicy, aby szybko zareagować na wypadek, gdyby słowna napaść trwała lub przerodziła się w napaść fizyczną

-10
-10
-10
2017-10-18 21:10:57 +0000

Interweniuj, ale nagraj sytuację i prześlij ją do mediów społecznościowych, a może podziel się nią z reporterami i tak dalej. Wtedy będzie masowe oburzenie z powodu ich zachowania, ale ty zostaniesz okrzyknięty bohaterem.

Powinieneś to nagrać i upublicznić, ponieważ złe zachowanie powinno być karane, a to doprowadzi do konsekwencji dla nich i ich rodzin, oczywiście. Poza tym, pokazuje to problemy rasowe, które często nie są zgłaszane.

Nawet jeśli ich zachowanie jest gorsze, to nawet lepiej, ponieważ wszystko jest na kamerze, jestem pewien, że możesz (legalnie) wziąć na siebie kilku nastolatków, jeśli staną się agresywni (lub uzyskać pozwolenie na ukryte noszenie broni).