Czy potrzebujemy dobrych ogrodzeń, aby mieć dobrych sąsiadów?
W mojej podmiejskiej okolicy jest około 80% właścicieli psów, ale większość z nich nie ma ogrodzeń. Ja też nie.
Moja sąsiadka z naprzeciwka “Abby” i ja staliśmy się przyjaciółmi. Zaczęło się od poprzedniego szczeniaka, który się nie sprawdził . Rozmawiamy kilka razy w tygodniu, i zazwyczaj spędzamy wieczór lub dwa w tygodniu przy winie i rozmowie.
Abby sprzedaje teraz swój dom i wczoraj miała pokaz. Ja kosiłem trawnik, a moje psy (mam 3, dwóch dorosłych i szczeniaka, którego wychowuję jako psa terapeutycznego) były przypięte smyczami do czegoś solidnego, mimo że robiłem sobie przerwę, żeby porozmawiać z innym sąsiadem.
Potencjalni nabywcy wyszli z domu, po czym dziecko (chłopiec około 8 lat) krzyknęło: “Tato, pieski!” i schowało się za swoim ojcem. Proszę wiedzieć, że były one po drugiej stronie ulicy, trzy psy były zabezpieczone, nie szczekały, i było trzech dorosłych w moim podwórku, łatwo w stanie chronić dziecko (lub psy). Pomyśleliśmy, że to trochę dziwne, że dziecko zareagowało w ten sposób.
Szybko do przodu do dzisiejszego popołudnia, kiedy dostaję gorączkowy telefon od Abby z prośbą o postawienie ogrodzenia tak szybko, jak to możliwe. Pośrednik powiedział jej, co się stało, a ona wciąż mówi, że muszę postawić płot, że sprzedaż domu musi iść szybko / gładko, że nie ma pieniędzy na wyciągnąć pobyt na rynku, ona już kupił inne miejsce, itp. Wyjaśniłam, że psy były uwiązane, nawet nie szczekały na potencjalnych kredytobiorców, i że dziecko przesadziło. Odparła, że przyjdzie za godzinę, żeby o tym porozmawiać.
Wykonując prace na podwórku z moimi psami po raz kolejny zabezpieczonymi (starając się, aby moje podwórko wyglądało dobrze dla potencjalnych nabywców Abby), myślałam tylko o tym, że nie mogę pozwolić, aby panika Abby stała się moją odpowiedzialnością. Mogę zajmować się faktami, mogę zajmować się uczuciami, mogę próbować ją uspokoić, ale jej lęki nie są nie moją odpowiedzialnością, aby naprawić. Jest dorosłą kobietą w wieku 45 lat (i nie jest bez środków do życia).
Jaki jest rozsądny sposób podejścia, taktownie i bez niszczenia przyjaźni, do problemu sąsiadki żądającej ode mnie postawienia płotu, aby jej dom był bardziej atrakcyjny dla potencjalnych nabywców?
Edytowany, aby dodać : Mam dużą narożną działkę skierowaną na południe. Abby ma zwykłą działkę skierowaną na zachód (w kierunku boku mojego domu, z dobrym widokiem na wszystko, w tym na to, co jest moim “tylnym podwórkiem”). Abby, mój sąsiad, jest jeden robi prośbę, ale prawdopodobnie na jej agenta sugestii. Nie, nie jestem zobowiązany do postawienia ogrodzenia (jeśli właściciele psów były, 80% domów miałoby ogrodzone podwórka.) i przednie ogrodzenia podwórko nie są dozwolone w naszej okolicy. Jedynie podwórka, a ona takie ma (jak również psa). Podwórka, które są ogrodzone w tej okolicy to najczęściej te z basenami.
Nie chcę wydatków na ogrodzenie (HOA ma przepisy dotyczące rodzaju ogrodzenia, które można postawić), i oczywiście są one drogie. Pomyśl o $8K bez krajobrazu. Ponadto sprawia, że moje podwórko jest mniej przydatne do ćwiczeń, ponieważ odcina obie strony domu, a tam są setbacks.
Edit #2: Wziąłem @Catija podejście i nie było żadnych dalszych problemów. Ona daje mi znać, kiedy jest pokaz, i w tym czasie, trzymam moje podwórko wolne od psów (chociaż piłki tenisowe powinny to zdradzić.) Sprawy były w porządku między nami, jak poprzednio.