Jak odmówić nieznajomemu, który prosi mnie o pożyczenie roweru na chwilę?
Wczoraj wieczorem wybrałem się rowerem na spotkanie ze znajomymi (zarówno chłopakami, jak i dziewczynami). Kiedy tam siedzieliśmy (na krawężniku, w stosunkowo ustronnym miejscu, gdzie nastolatki często spotykają się na pakal (spotkanie, często grając na gitarze i, jak, pijąc herbatę)), starszy nastolatek (zgaduję, że 17) podszedł i zaczął rozmawiać z dziewczynami, trzymając papierosa i piwo (yech). Po tym, jak nie udało mu się przekonać ich, by przenieśli gitarę tam, gdzie inny członek grupy najwyraźniej potrafił grać, on i dwóch chłopaków, którzy zawędrowali w trakcie jego rozmowy, odwrócili się, by odejść. Ja byłem za nimi, siedząc na swoim rowerze.
Kiedy oni odwrócili się aby odejść, ten pierwszy zapytał czy mógłby pożyczyć mój rower na chwilę, aby się przejechać. Nie bardzo chciałem mu powiedzieć, bo palił papierosa i trzymał piwo, a ja miałem klucze i telefon w torbie rowerowej, więc nie chciałem pozwolić mu skorzystać. Potrząsnąłem tylko kilka razy głową, a inni ludzie, z którymi był, odprowadzili go z powrotem do miejsca, w którym byli, zanim podeszli zapytać o gitarę.
Często biorę mój rower na takie spotkania z przyjaciółmi, i będę na nim siedział i przypadkowo jeździł przez minutę podczas spotkania. Czy istnieje lepszy sposób, aby powiedzieć, że nie chcę pozwolić komuś korzystać z mojego roweru?
Proszę zauważyć, że w kulturze izraelskiej nastolatki często pożyczają rowery innych osób i jest to całkowicie akceptowalne. Ja również jestem imigrantem.