It does
It’s not an autism vs. neurotypical thing
While there may be tendencies and preferences that make it somewhat more or less likely for certain kinds of people, still, it is not like autistic people get it and others do not.
Jeśli masz pewną metodologię prowadzenia rozmowy, cenisz sobie poprawność lub zrozumienie, możesz być bardziej skłonny do zaakceptowania aktywnego słuchania drugiej osoby. Jest to prawdą bez względu na to, co jest źródłem Twojego stylu rozmowy lub innych preferencji, bez względu na to, czy źródło to jest pod wpływem autyzmu czy nie.
Jeśli jesteś niecierpliwy, lub jeśli cenisz sobie dążenie do przodu bardziej niż poprawność lub zrozumienie, możesz być bardziej skłonny do nieakceptowania aktywnego słuchania drugiej osoby. Ponownie, to prawda bez względu na źródło twoich cech, czy to z powodu niecierpliwości, nieczułej postawy, historii udaru, czy czegokolwiek innego.
Pamiętaj, że populacja nie jest po prostu “autystyczna lub nieautystyczna”. Ktoś może być uważany za nie “na spektrum”, jak mówisz, ale nadal nie jest neurotypowy. I tak naprawdę neurotypowy nie jest typem osoby, ponieważ jest wiele warunków, psychicznych i innych, które ktoś może mieć i nadal być nazywany neurotypowym przez Ciebie.
Znam jedną osobę, która często po prostu nie dba o to, jakie jest twoje zdanie lub rozumienie sprawy, jednego z najgorszych sprawców tego, co opisujesz. Osoba ta zaczęła się tak zachowywać dopiero po wylewie.
To też nie jest do końca kwestia swobodnej vs. formalnej rozmowy
Znowu, swobodna/formalna może być czynnikiem wpływającym, ale to nie jest takie proste. Znam wielu ludzi, którzy zachowują się dokładnie tak, jak opisujesz, nawet w formalnych okolicznościach.
Jako rażący przykład, w jednym z projektów, nad którym pracowałem, z wieloma komponentami o krytycznym znaczeniu dla bezpieczeństwa (tj. życie ludzi zależało od tego, czy działały poprawnie), jeden z głównych inżynierów ciągle nie chciał odpowiadać na pytania wyjaśniające lub usuwać niejasności w wymaganiach projektowych. Często dochodziło do tego typu wymiany zdań z tą osobą, którą opisujesz i prowadziło to do bardzo dużego napięcia w miejscu pracy. To powinna być bardzo formalna rozmowa.
W innym przykładzie, nieco mniej formalnym, ale z bardziej dramatycznym rezultatem, z innym pracodawcą: “Bob” był mi znany z tego, że był niejednoznaczny. Często wyjaśniające pytania spotykały się z wrogością, w tym wielokrotnie składał formalne skargi. Kiedyś zapytałem, dlaczego wykonuje polecenia “Alice”, skoro “Cindy” nie chce się na to zgodzić, na co on odpowiedział “Uh, tak jakby muszę, skoro Alice jest moją szefową”. Powiedziałam “Och! Nie zdawałam sobie z tego sprawy. Pracuję z tobą od lat, a przez cały ten czas myślałem, że pracujesz dla Cindy. Nieważne, o co pytałem przed chwilą, przepraszam za to.” Bob był zdenerwowany, że “podważyłem autorytet Alice” w tej sprawie, i takiego właśnie sformułowania użył, aby wyjaśnić sytuację Alice. Bob wielokrotnie próbował doprowadzić do mojego zwolnienia, prawie mu się to udało w tym przypadku “kwestionowania czyjegoś autorytetu”.
Zauważyłem, że niektórzy z tych typów ludzi, którzy pasują do twojego opisu, grzęzną w “obciążonych terminach”. To znaczy, słowo lub termin, który ma pewną definicję, ale który społeczeństwo traktuje jako specjalny. Jak w moim poprzednim przykładzie, “podważać czyjś autorytet” to coś, co brzmi okropnie. Zobacz sekcję “załącznik” na dole po więcej szczegółów.
Jeśli to nie jest autyzm/neurotypowe lub przypadkowe/formalne, to co to jest?
Na to pytanie nie potrafię dobrze odpowiedzieć, poza stwierdzeniem, że moim zdaniem wpływa na to wiele zmiennych i trzeba by to ustalić indywidualnie dla każdej osoby. Jednak często nie jest to zbyt wykonalne lub konieczne. Chyba, że jest to ktoś bardzo bliski i myślisz, że możesz bawić się w rozwiązywanie problemów i poprawić swój los dzięki diagnozie, najlepiej po prostu odpuścić sobie część “dlaczego”.
Więc jak mam na to odpowiedzieć?
Typowe taktyki konwersacyjne, takie jak unikanie zaimków osobowych
Niektóre z typowych porad konwersacyjnych, które mogą Ci pomóc w ogóle, mogą Ci pomóc również tutaj. Niektóre z nich inni już dostarczyli, takie jak unikanie zaimków osobowych, np: “Dlaczego jest to zrobione w ten sposób?” zamiast “Dlaczego robisz to w ten sposób?”.
Podczas gdy ogólne porady konwersacyjne, takie jak te, mogą być pomocne wobec niektórych ludzi, nie zawsze będą działać. Próbowałem wielu rzeczy, aby lepiej dogadać się z wieloma różnymi ludźmi typu, który opisujesz, zarówno w moim życiu osobistym, jak i zawodowym.
Niektóre rzeczy działają z niektórymi ludźmi, inne działają z innymi ludźmi. Jeśli chcesz być większą osobą, możesz spróbować metodą prób i błędów. To jest to, co ja robię.
Unikaj zbędnych pytań
W prawdziwie swobodnych rozmowach musisz jednak zadać sobie pytanie, czy wyjaśnienie naprawdę ma znaczenie. Często nie ma.
Wczoraj podczas joggingu obok szkoły skręciłem kostkę po tym, jak ominąłem rowerzystę.
Och, która szkoła, ta przy ul. Pierwsza ulica czy ta na drugiej?
To nie jest najlepszy przykład, ale wystarczy. “Która szkoła” jest w większości przypadków nieistotne. Możesz być zainteresowany, ale jeśli druga osoba jest typem, który obraża się na takie pytanie, to równie dobrze możesz po prostu nie pytać, ponieważ nie jest to wymagane do dalszej rozmowy.
Bierz winę na siebie, nawet jeśli wiesz, że to nie Twoja wina (Ma negatywne skutki uboczne)
W sytuacjach, kiedy informacja jest ważna dla kontynuacji rozmowy, przez długi czas próbowałem po prostu stwierdzić rzeczy w sposób, w którym brałem winę na siebie, jak na przykład…
Spotkajmy się w szkole po drugiej stronie miasta o 5.
Która szkoła, ta na pierwszej ulicy czy ta na drugiej?
Nie wiem, na której jest ulicy. Ta przy pizzerii.
Nie wiedziałem, że w pobliżu którejś z nich jest pizzeria. Przepraszam, że jestem nieuważny, ale nie chcę trafić w złe miejsce i zostawić Cię z pustymi rękami: czy to ta, która…
Niektórzy ludzie denerwują się nawet na to, ale zazwyczaj lepiej na to reagują. Ma to jednak negatywne skutki uboczne. Ludzie z nawet niewielkimi skłonnościami do znęcania się łatwiej łapią się na moich negatywnych cechach i wyśmiewają je. Ponadto, jeśli ciągle przedstawiam problem w taki sposób, jakbym to ja go miał, w końcu niektórzy ludzie myślą, że tak jest i zmieniają sposób, w jaki mnie traktują.
Na przykład w pracy, jeśli ciągle biorę na siebie winę za różne rzeczy (“Przepraszam, znowu źle zrozumiałem wasz system. Czy możesz mi pomóc zrozumieć, co robi ta część, o której nie wspomniałeś?”), druga osoba czasami zakłada, że nie jestem w stanie wykonać pracy, podczas gdy w rzeczywistości problemem jest niezdolność drugiej osoby do stworzenia spójnego systemu lub dostarczenia dokumentacji.
Zrównoważ to wszystko
Tak więc jest to ogromna gra w balansowanie. Czy tym razem biorę winę na siebie i ryzykuję, że wyjdę na głupka, czy też nie biorę jej na siebie i ryzykuję, że druga osoba zacznie się nadmiernie bronić, mimo że starannie sformułowałem swoją prośbę, aby nie wskazywać winnych?
Tacy ludzie utrudniają rozmowy ludziom takim jak my, ponieważ musimy ciągle rozważać nasze opcje i decydować, czy każde stwierdzenie jest warte wypowiedzenia. To staje się męczące.
Jeśli zdecydujesz się wziąć na siebie to brzemię, zwróć uwagę na fakt, że nie oznacza to, że jesteś za coś winny. Oznacza to tylko, że podejmujesz honorowy wysiłek, aby poprawić jakość rozmowy, co czasami może oznaczać, że rekompensujesz problemy drugiej osoby.
Czasami tracisz swój czas na przegraną sprawę
Dla niektórych ludzi nic nie działa. Niektórzy ludzie po prostu nie są cywilizowani, więc nic, co zrobisz, na nich nie zadziała. Czasami dzieje się tak dlatego, że są tyranem, są aroganccy, dumni, niecierpliwi, myślą, że są zabawni przez swoją negatywność, lub mają inne powody. Często trudno jest stwierdzić, czy nic nie będzie działać z daną osobą, ale jeśli dojdziesz do tego stwierdzenia, to nie masz innego wyboru, jak tylko unikać komunikowania się z tą osobą lub po prostu przestać dbać o to, jaka jest jej reakcja na twoją komunikację.
Odpowiedź nie zawsze jest taka sama, nawet dla tego samego rozmówcy
Ludzie są skomplikowani. Czasami danej osobie może odpowiadać aktywne słuchanie w jednej chwili, a w następnej już nie, albo może mu odpowiadać rozmowa o kotach, ale nie o psach, albo w zależności od nastroju, miejsca, w którym się znajduje, albo od tego, kto jeszcze jest obecny w rozmowie… lista jest długa.
To, co działa dzisiaj, może nie działać jutro. Tak więc istnieje również element próby odczytania drugiej osoby i podjęcia decyzji o swojej reakcji w oparciu o swoje przypuszczenia co do jej aktualnego stanu. Jeśli komuś bardzo się spieszy lub jeśli mówisz o czymś, co musi być zrobione natychmiast, teraz, jeśli nie wczoraj, to być może każda linia pytań jest stratą czasu, bez względu na to, jak kluczowa może ci się wydawać.
Ponownie, to wraca do zrównoważenia tego wszystkiego. Niestety, w twojej próbie bycia lepszym w komunikacji oznacza to, że musisz udawać, że czytasz w myślach.
Nie oczekuj pomocy od drugiej osoby
Czasami ludzie są otwarci na meta-rozmowy, aby poprawić komunikację. Ale odkryłem, że jeśli powiem “Próbuję tylko wyjaśnić ten dwuznaczny punkt” (większość ludzi jest już wkurzona lub wpatruje się pusto w ten punkt) i uda mi się utrzymać uwagę danej osoby przez ten punkt, rzadko udaje się przejść do “Nie, ten punkt jest dwuznaczny, ponieważ… i jest ważny do zrozumienia, ponieważ…” bez tego, że ludzie się wkurzają lub piszą, że marnujesz ich czas, bez względu na to, jak poprawny możesz być.
Więc nie oczekuj pomocy od drugiej osoby, chyba że znasz ją dobrze i ufasz, że jest rozsądna.
Również w tym momencie często warto wrócić do “Czy to pytanie jest naprawdę wystarczająco ważne?” i zastanowić się nad tym podwójnie i potrójnie. Czasami pytanie jest ważne, ale nie na tyle ważne, żeby warto było je zadać. zrażanie do siebie ludzi. W tym momencie mam tendencję do bycia przekonanym, że awaria komunikacji jest ich winą, ale nie mów im tego!
Podsumowanie
Część “dlaczego tak się dzieje?” często nie jest warta rozważenia, z wyjątkiem szczególnych sytuacji, więc nie zawracaj sobie nią głowy przez większość czasu.
Część “jak mogę to zrekompensować?” jest skomplikowana. Zapoznaj się z taktyką rozmowy, porzuć pytania, które nie są wystarczająco ważne i uznaj, że każdy jest inny, a nawet ta sama osoba będzie się różnić w czasie, więc dostosuj się, aby to zrekompensować.
W przypadku nierozsądnych ludzi, którzy po prostu nie potrafią się ładnie komunikować, albo nie rozmawiaj z nimi, albo zaakceptuj ich bzdury.
Dodatek
Pomyślałem, że więcej szczegółów może pomóc ci zrozumieć, że nie zbagatelizowałem poprzedniego przykładu.
W moim drugim przypadku powyżej, było to na tyle okropne, że HR miał formalne spotkanie ze mną, menedżerem mojego kierownika i przedstawicielem związku zawodowego, za to, że to zrobiłem. Byli tak zdenerwowani, że ośmieliłem się zakwestionować autorytet kierownika, że nie chcieli usłyszeć mojej odpowiedzi, chcieli mnie tylko zbesztać.
Kiedy powiedziałem “Z całym szacunkiem, nie wiem, co on ci powiedział, ale musiał coś przeinaczyć, bo na początku byłem kompletnie zdezorientowany, choć teraz chyba rozumiem, o czym mówisz. Czy mogę ci powiedzieć, co się stało?”, a oni na to “Nie, skarżył się na ciebie tyle razy, że uznaliśmy, że musisz robić coś złego i nie chcemy twojej strony. Chcemy tylko pańskiego słowa, że będzie się pan zachowywał lepiej i profesjonalnie”. Tak, taka była odpowiedź, bez żartów.
W odpowiedzi powiedziałem im, co się stało, pomimo ich sprzeciwu, i nalegałem, że nie będę zachowywał się lepiej lub bardziej profesjonalnie, ale nie dlatego, że odmawiałem bycia dobrym lub pełnym szacunku, że raczej dlatego, że zachowałem się godnie, z szacunkiem i całkowicie profesjonalnie, i że oni mieli to wszystko źle i marnowali swój czas, a następnie “Nie jestem niesubordynowany, tylko stwierdzam fakt, że nie mogę być bardziej profesjonalny niż całkowicie profesjonalny.”
Musiałem powiedzieć coś słusznego, bo nie skończyło się to w moich oficjalnych aktach, szef mojego szefa zrobił własne dochodzenie po wysłuchaniu mnie (zanim powiedziałem swój spokój, powiedział, że nie zamierza), i powiedział mi później, że uznał, że Bob grubo przesadził ze wszystkim.