Zostałem omyłkowo zidentyfikowany jako przestępca, a to wywołało plotki. Jak mogę przekonać moich przyjaciół, że to wszystko jest błędem?
Jakiś czas temu byłem w popularnym, ruchliwym lokalnym klubie nocnym (to jest w Stanach Zjednoczonych) i wpadłem na znajomego przyjaciela. Nazwijmy ją Anne. Po krótkiej rozmowie z Anną i wzajemnym zrzucaniu imion z naszych nakładających się na siebie portali społecznościowych, podszedł do mnie bramkarz i powiedział, że został poproszony o odprowadzenie mnie z lokalu. Nie miałam pojęcia dlaczego, a bramkarz powiedział, że on też nie wie, tylko że muszę natychmiast wyjść. Wiem wystarczająco dużo, by nie kłócić się, gdy obsługa drzwi podjęła decyzję, więc zgodziłem się wyjść bez skargi.
Założyłem, że to dlatego, że może wyglądałem trochę odurzony - nie byłem naprawdę, wypiłem 2,5 drinka w ciągu 2 godzin - i nie myślałem nic więcej o tym.
Tydzień później inny przyjaciel skontaktował się ze mną i poinformował mnie, że po tym, jak zostałem eskortowany, obsługa powiedziała Annie, że byłem 86’d (zakazane) z klubu, ponieważ jestem “znany przestępca seksualny”. Ania, nawiasem mówiąc, jest wolontariuszką jako doradczyni ds. gwałtów i jest silną i feministyczną obrończynią sprawiedliwości społecznej. W ciągu następnego tygodnia zaprzyjaźniła się ze mną na portalach społecznościowych i zaczęła kontaktować się z naszymi wspólnymi przyjaciółmi, aby z niepokojem poinformować ich o tym “fakcie”. Ponieważ jestem zbezczeszczona, nie widzę, co ona mówi o mnie, ani nie mogę odpowiedzieć. Słyszałam o tym tylko od przyjaciółki przyjaciółki.
Jest to wyraźny przypadek błędnej tożsamości. Nie byłam w tym klubie od ponad pięciu lat, więc nie było mowy, żebym była osobą, która byłaby im znana. Zrobiłem przeszukanie lokalnego rejestru przestępców seksualnych i nie jestem w nim. Nigdy nie zostałam aresztowana, a co dopiero oskarżona o przestępstwo.
Jestem oczywiście zdruzgotana tym i bardzo przygnębiona. Nie jestem pewien, co z tym zrobić. Mój przyjaciel zasugerował, żebym wróciła do klubu i skonfrontowała się z menadżerem, ale mam wrażenie, że w takiej sytuacji menadżer musi stanąć po stronie swoich pracowników.
Rozważałam bezpośrednie zwrócenie się do Anny, ale moje przeczucie mówi mi, biorąc pod uwagę sytuację, że zinterpretuje to jako formę zastraszenia i po prostu pogorszy sprawę.
Jak mogę stłumić plotki i oczyścić swoją reputację w moim kręgu społecznym?
Uwaga: Jestem długoletnim użytkownikiem z ponad 1000 reputacją, ale stworzyłem to konto, aby zadać to konkretne pytanie z powodu wstydu.