2018-08-07 14:06:54 +0000 2018-08-07 14:06:54 +0000
42
42
Advertisement

Jak odpowiedzieć na pytanie techniczne nie brzmiąc protekcjonalnie?

Advertisement

Kontekst :

Moja dziewczyna (nazwijmy ją V) i ja, jesteśmy programistami, i czasami zadajemy sobie nawzajem pytania, kiedy wierzymy, że druga osoba może mieć odpowiedź.

Kilka razy powiedziała mi, że brzmiałem protekcjonalnie w mojej odpowiedzi (co może być prawdą, ale nie widzę jak i dlaczego).

Zazwyczaj nigdy nie stawiamy znaków przestankowych na końcu zdania, a kiedy to robimy, jest to zazwyczaj znak, że zacznie się kłótnia.

Wymiana zdań przebiega zwykle tak:

V: Jak zrobić A przez B?
Ja: Nie wiem, nie mam ekosystemu na moim komputerze, aby to przetestować, ale myślę, że odpowiedź to C, pozwól mi sprawdzić

Opóźnienie 5 minut lub tak.

Ja: Ok odpowiedź wydaje się być C, zgodnie z tym odniesieniem, to powinno działać V: Jak? Możesz to napisać?
Ja: (kod rozwiązujący A przez B z C) V: Ok, dzięki.
Ja: Przepraszam za opóźnienie, upewniałem się, że mam do tego odniesienie V: Więc jesteś bardzo mądry.
Ja: Dlaczego jesteś zdenerwowany?
V: Ponieważ powiedziałeś tak, jak każdy głupi człowiek by to wygooglował

[argument ciąg dalszy]

Uważam, że coś w sposobie, w jaki wyrażam się w tej konkretnej interakcji było zdecydowanie błędne, kiedy mówiłem, że szukam odniesienia.

Jednak jest to sposób, w jaki zwykle wchodzę w interakcje z kolegami w przypadku pytań technicznych, a kiedy odpowiadam na Stack Overflow, upewniam się, że mam odpowiednie referencje, aby poprzeć moją odpowiedź.

Wiem, że mówimy o interakcjach z moją dziewczyną, ale w kwestiach technicznych zakładałem, że wchodzimy w interakcje tak, jak w pracy. Może to jest mój błąd.

Więc, moje pytanie: jak mogę odpowiedzieć na takie pytanie, nie brzmiąc jak protekcjonalny facet, który ma wszystkie informacje?

EDIT

Dziękuję bardzo za wkład, jest wiele dobrych zaleceń w odpowiedziach na pytanie. Istniała wyraźna różnica między tonem mojej wymiany z nią tutaj i naszymi ogólnymi interakcjami (ale nie brakuje części w tym dialogu).

Dzisiaj ponownie wymieniliśmy się na jakiś temat związany z programowaniem i użyłem tonu, który mamy bardziej w naszych zwykłych interakcjach i zaoferowałem jedno rozwiązanie, które ona sama znalazła i znalazła inne rozwiązanie. Ogólnym celem było dać to, co szczerze myślę, że jest odpowiedź i zaufać jej badań, pomagając dalej w razie potrzeby.

Advertisement
Advertisement

Odpowiedzi (9)

15
15
15
2018-08-07 14:34:28 +0000

Problem z komunikacją pisemną polega na tym, że szanse na to, że czytelnik źle zinterpretuje znaczenie lub ton, jaki chciał nadać autor, są znacznie większe.

Po pierwsze, dobrze byłoby dać jej do zrozumienia, że wcale nie próbowałeś traktować jej protekcjonalnie i że jest Ci przykro, jeśli tak się poczuła. Wszystko, co chciałeś zrobić, to pomóc jej. Możesz wspomnieć o tym, co powiedziałeś w swoim komentarzu, że wiesz, że masz słabe umiejętności nauczania i jest to coś, co starasz się poprawić (jeśli to prawda, oczywiście), więc z chęcią weźmiesz jej uwagi pod uwagę.

Po drugie, poleciłbym spróbować użyć podobnego stylu pisania do tego, którego używasz z nią w rozmowach nietechnicznych. Na przykład, jeśli używasz emojis, może uwzględnij kilka emojis. Zakładam tutaj, ale może być możliwe, że ona bierze twój “poważniejszy ton pisania” jako protekcjonalny, podczas gdy w rzeczywistości jest to nic innego jak “poważniejszy ton pisania”.

8
8
8
2018-08-07 19:00:22 +0000

Myślę, że problem polega na tym, że wygooglowałeś to dla niej.

Nie wiedziałeś. Ok, nie ma problemu.

Ale potem wyszukałeś to za nią, zamiast pozwolić jej to zrobić. Nie prosiła cię o to, nie powiedziała, że nie ma czasu ani nic takiego.

Po prostu założyłeś, że będziesz lepiej nadawał się do tego, aby to wygooglować. (Albo po prostu szczerze chciałeś pomóc, ale tak właśnie mogła pomyśleć).

Spróbuj zobaczyć to z jej punktu widzenia. Zapytała cię, nie wiedziałeś, potem pomyślałeś, że nie będzie w stanie sama tego wygooglować, więc zrobiłeś to za nią. (Tak, wiem, nie chciałeś tego zasugerować. Rzecz w tym, że zasugerowałeś.)

Następnym razem, powiedz na przykład

Nie znam odpowiedzi, ale mogę ją sprawdzić, ponieważ ostatnio miałem podobną sprawę.

Albo po prostu nie sprawdzaj, zapytaj ją, czy chce, abyś pomógł jej szukać. Tylko upewnij się, że decyzję pozostawiasz jej. Nie prosiła cię o rozwiązanie jej problemu, pytała, czy znasz już rozwiązanie. Nie odpowiadaj na pytanie, które nie zostało zadane.

Na marginesie, osobiste interakcje w związku są po prostu inne niż w miejscu pracy. Kolega może powiedzieć “hej cool thx”, partner może być bardziej świadomy tego, że właśnie zabrałeś im problem, aby rozwiązać go za nich. To jakby pytać kogoś, jak coś zrobić, a oni biorą od ciebie mysz i robią to szybko i bez wyjaśnień.

7
Advertisement
7
7
2018-08-07 15:01:53 +0000
Advertisement

Wczuwam się w ciebie, czasami mam to samo doświadczenie.

Kiedy pracujesz z komputerami, matematyką, analizą danych lub podobnymi, spędzasz dużo czasu w bardzo binarnym świecie, gdzie wszystko jest albo dobre, albo złe. Oczywiście, jeśli chodzi o relacje jakiegokolwiek rodzaju, rzeczy nie są tak czarne lub białe, dobre lub złe, zero lub jeden.

Prawdą może być, że są na tym świecie ludzie, którzy są świetni z liczbami, ale okropni z ludźmi, emocjami itp. ale nie każdy, kto pracuje w jednej z tych dziedzin jest taki. Z mojego doświadczenia wynika, że można być naprawdę w kontakcie z emocjami, zarówno własnymi, jak i innych, i nadal mieć predyspozycje do pracy z zimnymi, twardymi faktami liczbowymi.

Problem, który masz, polega na tym, że te dwa światy się zderzają. Rozmawiasz ze swoją dziewczyną na “służbowy” temat i dlatego mówisz do niej w taki sposób, w jaki mógłbyś rozmawiać z kolegą z pracy.

Ponieważ uczycie się od siebie nawzajem, w pewnym sensie przejmujecie rolę nauczyciela, kiedy pokazujecie sobie nawzajem różne rzeczy. Istnieją różne style szkoleniowe stosowane w profesjonalnym miejscu pracy, które mogą pasować do różnych sytuacji. Szczerze mówiąc, każdy z tych stylów może być postrzegany jako protekcjonalny, ponieważ w waszej relacji jesteście partnerami, równymi sobie; ale w żadnej sytuacji nauczyciel-uczeń nie jesteście sobie równi.

Jeśli jakikolwiek styl nauczania jest odpowiedni, to byłby to “coaching”. Kiedy ktoś jest “coachowany” w miejscu pracy, to w zasadzie pokazuje mu się jak najmniej i polega na istniejących umiejętnościach uczącego się. Jeśli w swoich odpowiedziach dla swojej dziewczyny zawsze potwierdzasz jej umiejętności, to okazujesz jej szacunek. Spróbuj wskazać jej kierunek rzeczy, z którymi może być już zaznajomiona. Na przykład, zamiast mówić “wygoogluj to” (co stało się protekcjonalne), jeśli wiesz, że odpowiedź może być na przykład na Stack Exchange, a wiesz, że ona już używa tej strony, zasugeruj jej, żeby tam poszukała. Lub jeśli wyjaśniasz coś nowego, spróbuj połączyć to z czymś, co już wie, lub jeszcze lepiej, z czymś, co ci pokazała.

Unikaj też dogmatycznego podejścia do rzeczy. Zamiast mówić “to jest najlepszy sposób”, spróbuj “uznałem, że to jest najlepszy sposób, ponieważ…”. To pokazuje, że zdajesz sobie sprawę z tego, że mogą istnieć różne rozwiązania problemu i że sam przeszedłeś proces uczenia się.

5
5
5
2018-08-07 16:41:23 +0000

Mam dwie sugestie:

Ponieważ dobrze współdziałacie ze sobą, gdy jesteście twarzą w twarz, zakładam, że musicie robić coś innego niż wtedy, gdy komunikujecie się za pomocą tekstu. Znajdź sposób, aby wyrazić niektóre z rzeczy, które robisz twarzą w twarz, w tekście.

Dla mnie robię dużo min i wskazówek słownych. Więc w tekście używam zwrotów takich jak “hmm” “uhhh” “może coś w tym stylu” itp. To prawie jak “strumień świadomości” w pisaniu.

Zauważyłem, że sygnalizuje to “Nie jestem (i nie sądzę, że jestem), bogiem, który wie wszystko o czym mówię”. Nauczyłem się tego po prostu ze sposobu, w jaki wiedziałem, że lubię, gdy ludzie posiadający wiedzę wchodzą ze mną w interakcje.

Wybór konwersacyjnego sposobu mówienia w tekście zależy od rodzaju osoby, z którą rozmawiasz. Dla niektórych osób może to być sygnał, że nie jesteś pewny swojej wiedzy. Lubię rozmawiać z moimi rówieśnikami w ten sposób, ale niektórzy odbierają to jako słabość. Dlatego w biznesie możesz nie chcieć rozmawiać w ten sposób. Zwłaszcza, gdy próbujesz podejmować decyzje. Ale w twoim przypadku to ma sens.

Nie zwlekaj. Po prostu wyrzuć z siebie swoje myśli. Jako nauczyciel próbujesz również przekazać to, jak myślisz. Jedną z najlepszych rzeczy, jakie usłyszałem podczas rozmowy kwalifikacyjnej, było “it ok to think out loud” po tym, jak siedziałem w ciszy, myśląc przez chwilę nad jakimś pytaniem.

V: Jak zrobić A przez B?
Me: hmmm Me: I don’t know Me: Probably C would work Me: I read an article somewhere…
Ja: <link> Ja: To się zgadza, że powinno być C V: Jak? Możesz to napisać?
Ja: uhhh jedna sekunda pozwól mi to napisać Ja: Coś w tym stylu:
Ja: <code>

Jeśli powyższy zapis wygląda dziwnie, to dlatego, że mój wybór ‘między słowami’ ma brzmieć tak, jakbym mówił w prawdziwym życiu. Powinieneś używać tego, co zwykle powiedziałbyś twarzą w twarz.

3
Advertisement
3
3
2018-08-08 13:36:32 +0000
Advertisement

Ja: Ok odpowiedź wydaje się być C, zgodnie z tym odniesieniem, to powinno działać V: Jak? Możesz to napisać?
Ja: (kod rozwiązujący A przez B z C) V: Ok, dzięki.
Ja: Przepraszam za opóźnienie, upewniałem się, że mam do tego odniesienie V: Więc jesteś bardzo mądry.
Ja: Dlaczego jesteś zdenerwowany?
V: Bo powiedziałeś, że każdy głupi człowiek to wygoogluje

To jest łatwe. Po prostu STOP po “V: Ok dzięki.”

(Ale obawiam się, że twoja GF mogła zostać uwarunkowana przez obecną kulturę “obrażania”. Zaoferuj prostą informację, a zostaniesz oskarżony o bycie szorstkim. Rozszerzaj, a będzie to ‘mansplaining’. Z tym nie wygrasz).

2
2
2
2018-08-07 16:38:31 +0000

Jeśli odpowiadasz na czacie, podziel się linkiem do wyników wyszukiwania (nie używaj LMGTFY) i wskaż, które wyniki wydają ci się obiecujące. Ona jest wystarczająco inteligentna, aby wiedzieć, jak googlować, ale, i to jest ważny bit, wiedza, którą dajesz jej jest wiedząc, jakie są właściwe warunki wyszukiwania … W ten sposób pomagasz jej rozwiązać problem samodzielnie… wskazując jej właściwy kierunek.

Ewentualnie, jeśli chodzi o coś prostszego, możesz spróbować czegoś w stylu “Czy próbowałeś szukać B? Tak? Hmm… A co z C?” Wiele razy prawdziwym kluczem nie jest znajomość odpowiedzi, ale wiedza, jak ją wyszukać.

2
Advertisement
2
2
2018-08-08 07:39:44 +0000
Advertisement

Być może problem polega na tym, że w zasadzie karmisz ją łyżeczką. Choć może się to wydawać pomocne, nie pomaga to w budowaniu jej wiary we własne możliwości.

Być może w tym momencie…

V: Jak? Możesz to napisać?

… powinieneś przyjąć inne podejście i spróbować zachęcić ją do samodzielnego rozwiązania problemu, korzystając z odnośnika, który już dla niej znalazłeś.

Mógłbyś udzielić jej pewnych wskazówek lub przynajmniej wskazać właściwy kierunek, ale ostatecznie to ona powinna sama rozwiązać ten problem.

Jestem ciekaw, ile czasu upłynęło od momentu, gdy podałeś jej rozwiązanie “C”, zanim zdecydowała, że potrzebuje, abyś je dla niej wdrożył. Podejrzewam, że nie było to zbyt długo.

Może mógłbyś spróbować czegoś takiego jak…

“Chętnie ci pomogę, ale najpierw muszę skończyć (jakieś ważne zadanie, które musisz wykonać). Być może w międzyczasie mógłbyś sprawdzić, czy możesz znaleźć jakieś inne referencje dla rozwiązania "C” pokazujące bardziej kompletne szczegóły implementacji.“

Miejmy nadzieję, że do czasu, gdy skończysz jakąkolwiek zajętą pracę, którą znajdziesz dla siebie, ona może być w stanie sama dokończyć implementację.

1
1
1
2018-08-10 11:36:30 +0000

Kontekst jest tutaj wszystkim! Kiedy odpowiadasz na pytanie techniczne, ludzie będą bardzo zadowoleni, że rozwiązałeś ich problem, niezależnie od Twojego podejścia, chyba że mają do Ciebie osobisty problem. Na przykład współpracownik, który tobą gardzi, klient, który jest zły na firmę, którą reprezentujesz, albo twoja żona/dziewczyna, która… Bóg wie co. Zastanów się nad tym mocniej. Może to być twoje życie miłosne, posiadanie kotów zamiast dzieci, albo 1000 innych rzeczy. Pytania techniczne mają niewiele wspólnego z tym jednym!

1
Advertisement
1
1
2018-08-08 16:40:36 +0000
Advertisement
  1. Zasada, którą uznałem za przydatną w wielu sytuacjach, polega na naśladowaniu stylu komunikacji drugiej osoby. Zadawaj jej pytania i zobacz, jak ona odpowiada you. Odzwierciedlaj ten styl z powrotem do niej - nie słowo w słowo oczywiście, ale w istocie.

  2. Jak już inni wskazali, “Dziękuję” jest sposobem na zakończenie rozmowy. Pokazuje, że druga osoba doceniła Twoją odpowiedź i przyjęła ją z wdziękiem. Nic więcej nie jest potrzebne.

  3. Jeśli ktoś pyta o odpowiedź, nie pyta o metodologię jej uzyskania (nawet jeśli “powinien”). Jeśli odpowiadasz jako nauczyciel, a nie jako współuczestnik kursu, sprawiasz wrażenie osoby nadrzędnej/autorytetu.

Advertisement

Pytania pokrewne

12
11
17
18
8
Advertisement
Advertisement