Treść tego, co mówisz, niekoniecznie jest chwalebna, sprowadza się do tego, jak to mówisz.
Więc stary przyjaciel z dzieckiem lub dwoma podchodzi i mówi: “Więc co ostatnio robiłeś?”
Cóż, dzięki temu, że nie mam dzieci, mam naprawdę ładne wakacje każdego roku i naprawdę ładny dom! Co porabiasz???
To przechwalanie się, sposób w jaki to się mówi, nawet gdy się to czyta, brzmi jak radość, “Mam coś, czego ty nie masz”. Sama zmiana kilku bitów zmienia to z chwalenia się na rozmowę.
Cóż, mam swoje własne mieszkanie, pracuję i wyjeżdżam na wakacje lub dwa w roku, ale z drugiej strony nie mam dzieci, więc łatwiej mi to zrobić.
Oba mają tę samą podstawową treść w tym, co się rozmawia, ale jedno brzmi arogancko, a drugie współczuje życiu rodzinnemu. Jeśli zdecydowałeś, że nie chcesz mieć dzieci, bo to zbytnio wpłynęłoby na twoje obecne życie, bądź szczery. Jeśli dodasz do tego: “Po prostu nie sądzę, że życie rodzinne jest dla mnie”, to i tak brzmi sympatycznie i pokazuje, że przynajmniej krótko się nad tym zastanowiłeś i postanowiłeś pójść inną drogą.
Język ciała jak zawsze odgrywa ważną rolę. Jeśli nie sądzisz, że naprawdę masz lepsze życie i dlatego nie próbujesz się chwalić, nie chwaląc się, Twój język ciała również przedstawi tę wiadomość.
Osoba chwaląca się zazwyczaj staje się wyższa i patrzy pewnie na osobę, z którą rozmawia, podczas gdy uśmiecha się drwiąco do niej, wyglądając jakby nie obchodziło ją, co druga osoba robi lub mówi. Troskliwa osoba w rozmowie wygląda na zrelaksowaną i zainteresowaną tym, co inni mają do powiedzenia.
Coś, na co również warto zwrócić uwagę, to poświęcenie czasu na wysłuchanie ich. Jeśli wytłumaczysz swoje życie, a następnie nie będziesz ich słuchał, na pewno okaże się to tak aroganckie i jak się chwalisz, uwierz mi. Jeśli są rodzicami, ich czas osobisty jest dla nich o wiele ważniejszy niż twój jest dla ciebie!