Jak trafić do współlokatorów z powodu braku chęci ponownego zamieszkiwania z nimi?
Kolejne tło
- jestem 21-letnią suką,
- House mates wieku: Alice ma 21 lat, Beth - 20, Katie - 19,
- Oczywiście nazwiska współlokatorów zostały zmienione, aby chronić ich anonimowość
- Mieszkaliśmy w kompleksie apartamentów studenckich
Mieszkałam z tymi samymi dwiema dziewczynami na pierwszym i drugim roku studiów - Alice i Beth - a na drugim roku dostaliśmy też nową współlokatorkę, która wchodziła na pierwszy rok studiów - Katie. Na pierwszym roku między Alice, Beth i ja wszystko było w porządku, ale wszystko zaczęło się zmieniać, kiedy Katie się wprowadziła. Alice i Beth nagle stały się dla mnie bardzo zimne, podobnie jak Katie, a wszystko to bez wyraźnego powodu. Jestem bardzo cichą, introwertyczną osobą, więc to nie jest tak, że miałam w naszym mieszkaniu coś złego, jedyne osoby, które miałam od czasu do czasu, to mój chłopak i kilku przyjaciół na moim kursie, ale ja zawsze upewniałam się, że najpierw wszystko będzie w porządku. Uczę się również na bardzo intensywnym kursie, więc nie mam zbyt wiele wolnego czasu na spotkania z przyjaciółmi, organizowanie przyjęć czy robienie dodatkowych rzeczy w ramach programu nauczania.
W miarę upływu roku zachowanie zaczęło się tylko pogarszać, zaczęło się od tego, że trójka z nich była bardzo zimna w stosunku do mnie, a potem małe prace nie były wykonywane przez żadną z nich (wyjmowanie śmieci, odkurzanie, zmywanie itp.). ) i tendencja ta utrzymywała się do końca roku, do którego to momentu nastąpiło, co następuje:
- moje jedzenie było kradzione z lodówki/mojej prasy, włączając w to kolacje, które moja rodzina robiła dla mnie i przynosiła ze sobą przy rzadkich okazjach, kiedy przychodzili w odwiedziny,
- zostałam obdarowana przez moją ciotkę dwoma pięknymi rzutami śmietany na nasze kanapy i jedna z dziewczyn pękła niebieskim długopisem na całym jednym z rzutów i nie zdołała się do niego przyłączyć ani podjąć żadnej próby posprzątania go, Kiedy o to spytałam, każdy z nich obwiniał drugiego,
- wszystkie sztućce, które przywiozłam ze sobą, zostały zabrane - wszystko to było w szufladzie na tydzień przed tym, jak mieliśmy się wyprowadzić i, niespodzianka, w dniu przeprowadzki it was gone - poprosiłam ich na grupowym czacie, który mieliśmy i znowu indywidualnie, żeby ładnie to zwrócili, bo nie chciałam kończyć roku na złą/gorszą nutę, ale jakoś nikt z nich tego nie miał.
Po roku, który miałam z nimi, miałam wrażenie, że nie będę już z nimi mieszkać przez najbliższy rok akademicki, biorąc pod uwagę, jak wszystko poszło, ale wczoraj Alice wysłała wiadomość na stary czat grupowy, aby poinformować resztę z nas, że złożyła wniosek o ponowne zamieszkanie z nami w przyszłym roku. Beth i Katie również dały znać, żeby powiedzieć to samo. Nie odpowiedziałam jeszcze na ich wiadomości, ponieważ nie wiem, jak ładnie powiedzieć, że nie jestem zainteresowana ponownym zamieszkaniem z nimi z powodu zeszłego roku i wolałabym, żeby usunęli mnie ze swoich aplikacji, żebym automatycznie nie dostała się do nich, nawet jeśli o to nie poproszę.
W zasadzie utknęłam między skałą a twardym miejscem i nie wiem, jak się z tego wydostać. Z tego, co mogę powiedzieć, nie widzą nic złego w tym, jak było w zeszłym roku, jeśli wszyscy mówią, że ponownie umieścili mnie w swoich zgłoszeniach na ten rok. Chcę poznać powody, dla których chcę się do nich wprowadzić, ale nie wiem, jak to zrobić. Jestem bardzo cichą, bezkonfliktową osobą, więc nie chcę, żeby to na mnie wybuchło, ale czuję, że muszą wiedzieć, jak się czułam w zeszłym roku i że nie chcę z żadną z nich mieszkać ponownie w tym roku. Krótko mówiąc, moje pytanie jest takie: Jak mam im wyjaśnić, że nie chcę z żadnym z nich mieszkać w przyszłym roku? Wszelka pomoc będzie _oceniona, a jeśli będzie potrzebna jakaś dodatkowa informacja, daj mi znać, a ja ją zredaguję!