2018-05-14 17:21:54 +0000 2018-05-14 17:21:54 +0000
63
63

Hoe kun je jezelf snel uit een homofoob gesprek halen?

Mijn probleem is dat ik ben opgegroeid in een zeer homofobe omgeving. Ik ben persoonlijk bi (dus de meeste mensen nemen me gewoon als hetero). Toch heb ik homoseksuele vrienden met wie ik erg close ben, dus ik begrijp hun strijd op persoonlijk vlak (ik heb er zelf ook wel eens mee te maken gehad, zij het nooit zo intens). Het is gebruikelijk om onbeschofte opmerkingen te maken over iemand die homo is (zoals impliceren dat een homo gewoon een wannabe meisje is of dat ze vies zijn of erg op seks zijn gericht, wat meestal helemaal niet het geval is). Het is zo dat dergelijke gesprekken op mijn werkplek om mij heen beginnen, en mensen lijken mij te zoeken naar bevestiging, waarschijnlijk omdat ze gewend zijn om gelijkgestemde mensen om zich heen te hebben.

In een paar gevallen heb ik eigenlijk geprobeerd deze mensen te vertellen waarom hun vooroordeel verkeerd is. Ze zouden deze dingen niet zeggen in het bijzijn van onze homoseksuele collega, dus ik begrijp niet waarom ik dat passief moet doorstaan. Toch wordt het vaak afgedaan als “gewoon een grap” of ik weet niet beter. Ik ga niet veel dieper in op hun logica, want die lijkt er niet te zijn. Ik vind het onuitstaanbaar om naar hun beledigende opmerkingen te moeten luisteren, maar toch vind ik het bijna net zo woedend om ze te proberen op te voeden als het anders zo veel makkelijker is om er plezier in te hebben en de rest krijgt een lachje ten koste van hen. Ik ben dus tot de conclusie gekomen dat het niet gezond is voor mijn geest om te veel nadruk te leggen op het opvoeden of negeren van hen. In plaats daarvan wil ik mezelf zo effectief en snel mogelijk uit de vergelijking halen, zonder veel gedoe te veroorzaken. Ik weet dat dit misschien Mission Impossible lijkt, maar het kan me niet meer schelen of ze vooroordelen hebben of stereotypen schilderen over ieder ander uniek en onderscheidend individu, vanwege hun seksuele voorkeur. Ik heb soortgelijke problemen gehad met xenofobe en racistische mensen, maar ik richt me op homofobe mensen voor deze vraag, omdat het eerder een terugkerend probleem lijkt.

Ik wil dit niet meenemen naar HR, omdat ik het niet nodig en ook niet praktisch vind, en ik geef toe dat ik bang ben dat ze het niet serieus zullen nemen. Ik wil ook liever geen ruzie maken op de werkvloer. Ze weten niet dat ik bi ben en ik wil niet gezien worden als de “andere homo”. Ik ben niet bang om voor mezelf op te komen, maar dat heb ik liever niet elke keer als iemand een grapje maakt over slechte smaak.

Dus ik denk dat mijn vraag is: *Hoe kan ik snel stoppen met een gesprek van homofobe aard, of mezelf erbuiten houden, zonder het verder te drijven of mensen te moeten opvoeden? *

Terwijl ik hier op de werkvloer naar vraag (zodat ik niet zomaar kan gaan tieren/klagen), zou een meer algemene aanpak welkom kunnen zijn voor buitenwerksituaties. Ik ben van plan om van baan te veranderen, maar mijn huidige baan (front-end webdevelopment) is erg goed in vergelijking met wat ik in het verleden heb gehad, dus ik ben nog niet al te enthousiast over de ontslagaanpak. Voorlopig krijg ik liever geen antwoorden die suggereren dat ik ze misschien moet opleiden. Ik begrijp de omvang van de problemen die het negeren van deze kwesties met zich meebrengt - zoals eerder uitgelegd, maar ik denk niet dat ik psychologisch in staat ben om deze confrontaties te vaak te doorstaan. Als het relevant is, ben ik een 24-jarige biseksuele vrouw die in de VS woont en werkt.

Odpowiedzi (11)

205
205
205
2018-05-14 20:10:45 +0000

Zdaję sobie sprawę, że być może nie jest to sposób, w jaki chciałbyś tego dokonać, ale podziwiałem jeden sposób, w jaki współpracownik radził sobie z tymi sytuacjami; z każdym rodzajem uprzedzonego żartu.

Co by zrobił, to udawał, że nie rozumie. “Nie rozumiem tego. Dlaczego to jest śmieszne?”

Konieczność wyjaśnienia żartu jest wystarczająco zła, ale konieczność wyjaśnienia (zazwyczaj złej) cechy postrzeganej przez jakąkolwiek grupę (czy osobiście w to wierzą czy nie) sprawia, że większość ludzi czuje się wyjątkowo niekomfortowo.

Dość wyraźnie pokazuje, że nie uzyskają od Ciebie żadnej aprobaty dla tego typu żartów i nie kończy się na tym, że próbujesz “udowodnić” cokolwiek lub rozpocząć kłótnię.

Najtrudniejszą częścią tej taktyki jest nie dopuszczenie do tego, że wiesz o tym stereotypie (jeśli go znasz), więc nadal nie jest to strategia dla wszystkich, jeśli masz problem z powstrzymaniem gniewu, jeśli chodzi o niesprawiedliwość lub postawienie siebie jako tej osoby zwracającej na coś uwagę.

53
53
53
2018-05-14 17:56:18 +0000

To, co uważam za pomocne, gdy mam do czynienia z podobnymi rzeczami w moim miejscu pracy, to potrząsnąć głową, aby zaznaczyć “nie” i odejść.

To prosty gest dezaprobaty, a następnie wyjście.

Nawet kiedy utknęłam pracując w tym samym pokoju z ludźmi, którzy są wstrętni, zazwyczaj udaje mi się uciec od wyjścia do toalety lub na szybką przerwę na dym.

Wydaje się, że daje ludziom silny wskaźnik, że to co się dzieje nie jest ze mną w porządku i wydaje się zmniejszać nawroty. Co prawda nie eliminuje to rekurencji, ale większość ludzi zdaje się mieć ten pomysł.

  • *

Te sytuacje są całkiem okropne. Jeśli, lub kiedy, zdecydujesz się na zmianę pracy, prawdopodobnie warto wspomnieć o tej sytuacji do kierownictwa. Nie ma gwarancji, że zdecydują się oni na podjęcie jakichkolwiek działań, ale jeśli masz możliwość uczynienia tego miejsca trochę mniej strasznym w drodze na zewnątrz, proszę bardzo.

26
26
26
2018-05-14 18:12:52 +0000

Jako pierwszy krok, gorąco polecam, aby w przypadku, gdy ktoś szuka walidacji lub w inny sposób naciska na ciebie, abyś odpowiedział, Powinieneś jeśli nie chcesz ciągle znajdować się w takiej sytuacji.

Ale jeśli chodzi o komunikację interpersonalną, masz rację, ponieważ nie jest to najlepszy pomysł na eskalację i kłótnie lub wykładanie ludzi, szczególnie w miejscu pracy.

Jednak kiedy ktoś mówi coś w stylu:

[homofobiczny komentarz/żart], czy mam rację?

Powiedz po prostu:

Nie, nie masz racji.

Z surowym wyrazem twarzy, może wstrząśnij głową, aby dać im znać, że naprawdę się nie zgadzasz. Jeśli nic nie zrobisz, mogą potraktować to jako bierną zgodę.

Wtedy może zechcesz odejść. Jeśli cokolwiek sprawi, że będzie mniej niezręcznie, ale w końcu unikniesz eskalacji, jeśli jeden z twoich współpracowników nie poradzi sobie z byciem nieakceptowanym i nie będzie się bronił (tacy ludzie istnieją).

Jeśli pozwolisz im myśleć, że biernie się zgadzasz, to będą kontynuować wokół ciebie. W rzeczywistości, sam brak negatywnych reakcji może odstraszać od tego zachowania. Przynajmniej w ten sposób nie będą one okropne wokół ciebie. Może nawet rzadziej będą okropne, kto wie.

Prosta, nieskalowalna, niekrytyczna odpowiedź jest prawdopodobnie najbardziej skutecznym “łagodnym” sposobem radzenia sobie z tymi sytuacjami, jeśli Twoim głównym celem jest unikanie konfliktu.

13
13
13
2018-05-14 18:17:39 +0000

Podniosłabym brwi, gapiąc się na nie przez sekundę, a następnie po cichu przeszła do innego zadania.

To powinno sprawić, że Twoja pozycja będzie jasna, bez konieczności mówienia czegokolwiek, i sprawić, że poczują się zawstydzeni swoim dziwnym poczuciem humoru.

Moim zdaniem, nie robienie niczego (jak chodzenie za każdym razem do łazienki) sprawi, że poczujesz się jeszcze gorzej.

6
6
6
2018-05-14 18:09:34 +0000

Jeśli ktoś wygłosi wątpliwe stwierdzenie, takie jak:

gej jest po prostu wannabe girl

Można by powiedzieć

To z pewnością ciekawa perspektywa. Pójdę to przemyśleć.

And then just walk away. Teraz uciekłeś od tej rozmowy, nie prowadząc jej dalej ani nie kształcąc nikogo.

Jako bonus, zwróciłeś niewielką uwagę na samą obraźliwą mowę i być może rozważą to, co powiedzieli.

6
6
6
2018-05-14 21:14:19 +0000

Pozostałe odpowiedzi są generalnie dobre, jeśli chcesz zainspirować konflikt. Wygłaszanie surowych spojrzeń, wykłady, zastawianie pułapek, czy też próby stawiania ludzi na miejscu to świetne sposoby na wciągnięcie wszystkich zaangażowanych w to osób w samozaparcie.

Biorąc jednak pod uwagę to pytanie, brzmi ono tak, jakbyś był zainteresowany pozbawieniem się konfliktu. A najłatwiejszym sposobem jest po prostu zrobić to - uniknąć.

Kiedy ktoś robi żart, którego nie lubisz, po prostu daj bardzo neutralne “mmm” z bobem głowy, a następnie sekundę lub trochę później, uśmiechnij się i zrób jakąś wymówkę, aby wyjść z rozmowy, pożegnaj się i odejdź. Bądź grzeczny, nie zgadzaj się z nimi, a oni zrozumieją, że nie doceniasz tego humoru. To sprawia, że jest oczywiste, że nawet nie udawałeś, że grasz razem, ale nie zamierzasz też próbować prozelityzować.

Ta strategia odnosi się dosłownie do wszystkiego, co każdy może powiedzieć w swobodnej rozmowie, czego nie lubisz. Ich polityka? Ich gust w kanapkach? Ich drużyna baseballowa? Ich plany wakacyjne? Nawet do ludzi, którzy dronili bez przerwy i są po prostu nudni. Jeśli jest coś, czego nie chcesz usłyszeć - po prostu kiwnij głową, powiedz “mmm”, a potem odejdź.

4
4
4
2018-05-15 14:23:47 +0000

Po pierwsze, jest to forma molestowania. Komentarze i rozmowy zmuszane przez innych współpracowników, które sprawiają, że czujesz się nieswojo lub niebezpiecznie w miejscu pracy, nie powinny być tolerowane i zgodnie z prawem w USA nie mogą być tolerowane przez dział kadr i kierownictwo. Na stronie internetowej eeoc.gov :

Molestowanie jest niepożądanym zachowaniem, które opiera się na rasie, kolorze skóry, religii, płci (w tym ciąży), pochodzeniu narodowym, wieku (40 lat i więcej), niepełnosprawności lub informacji genetycznej. Molestowanie staje się niezgodne z prawem, gdy 1) znoszenie obraźliwego zachowania staje się warunkiem dalszego zatrudnienia, lub 2) zachowanie jest na tyle poważne lub wszechobecne, że stwarza środowisko pracy, które rozsądna osoba mogłaby uznać za zastraszające, wrogie lub obraźliwe. Przepisy antydyskryminacyjne zabraniają również nękania osób w odwecie za złożenie oskarżenia o dyskryminację, zeznawanie lub uczestniczenie w jakikolwiek sposób w dochodzeniu, postępowaniu lub procesie sądowym na mocy tych przepisów; lub przeciwstawianie się praktykom zatrudnienia, co do których istnieje uzasadnione podejrzenie, że dyskryminują one osoby, z naruszeniem tych przepisów.

Drobne przeoczenia, dokuczliwość i pojedyncze incydenty (chyba że są bardzo poważne) nie wzrosną do poziomu niezgodności z prawem. Aby zachowanie było niezgodne z prawem, musi tworzyć środowisko pracy, które byłoby zastraszające, wrogie lub obraźliwe dla rozsądnych osób.

Obraźliwe zachowanie może obejmować, ale nie ogranicza się do obraźliwych żartów, obelg, epitetów lub przywoływania imion, fizycznych napaści lub gróźb, zastraszania, ridicule lub kpiny, obelg lub put-downs, obraźliwe przedmioty lub obrazy oraz ingerencję w wydajność pracy. Molestowanie może mieć miejsce w różnych okolicznościach, w tym między innymi:

Molestujący może być przełożonym ofiary, przełożonym w innym obszarze, agentem pracodawcy, współpracownikiem lub osobą nie będącą pracownikiem. Ofiarą nie musi być osoba molestowana, ale może to być każdy, kogo dotyka obraźliwe zachowanie.

I od usa.gov :

The Equal Employment Opportunity Commission (EEOC) enforces federal laws prohibiting employment discrimination. Prawa te chronią pracowników i osoby ubiegające się o pracę przed:

  • Dyskryminacją, nękaniem i niesprawiedliwym traktowaniem w miejscu pracy przez menedżerów, współpracowników lub inne osoby ze względu na rasę, kolor skóry, religię, płeć (w tym tożsamość płciową, status transseksualny i orientację seksualną ), ciążę, pochodzenie narodowe, wiek (40 lat lub więcej), niepełnosprawność lub informacje genetyczne

Emphasis mine

Absolutnie zachęcam do rozmowy z działem HR lub przełożonym na temat tej sytuacji. Nie musisz podawać swojej orientacji seksualnej przy zgłaszaniu nieodpowiednich rozmów innych osób.

Dział HR/Menedżer powinien być w stanie zająć się tym problemem ogólnie bez wyróżniania poszczególnych osób lub zwracania się do Ciebie konkretnie jako do osoby składającej skargę. Szczerze mówiąc, jeśli nie czujesz się komfortowo z tymi rozmowami, to przypuszczam, że wokół ciebie są też inni, którzy są. Jestem prostym białym mężczyzną i narzekałbym, gdyby to trwało, ponieważ nie doceniam pracy w środowisku, które jest toksyczne dla ludzi, którzy są inni niż ja.

Jeśli zdecydujesz się nie rozmawiać ze swoim menedżerem lub działem kadr i po prostu chcesz uniknąć wplątania się w te rozmowy, kiedy odbywają się one w Twojej okolicy podczas pracy, czy mogę zasugerować dobrą parę słuchawek tłumiących hałas? Pracowałem w środowiskach, które były po prostu głośne z powodu otwartych planów pięter biurowych i ogólnie przyjęło się, że nie przerywałeś komuś z włączonymi słuchawkami, chyba że było to bardzo ważne. W ten sposób, jeśli dotkną cię ramieniem, aby przyłączyć się do rozmowy, możesz tylko wzruszyć się, wycelować i powiedzieć im, że skupiasz się na pracy.

3
3
3
2018-05-14 17:55:12 +0000

Czy ci ludzie są istotni dla twojego codziennego życia? Przyjaciele, współpracownicy, których potrzebujesz na co dzień? Jeśli nie, to proste “Później, mam coś lub X do zrobienia” może zrobić sztuczkę. Pójście do łazienki też wydaje się być dobrą wymówką. Jeśli nie możesz opuścić tego miejsca, spróbowanie odosobnionej rozmowy z kimś innym też się sprawdzi.

Ponieważ nie uważają tego za ważną sprawę, nie będą pytać o powód twojego odejścia.

3
3
3
2018-05-15 08:27:28 +0000

Cóż, ludzie są ofensywni - i to jest w granicach ich prawa do bycia ofensywnym. Ale nie musisz się tu kręcić. Jeśli i kiedy tak jest, twoja reakcja zależy całkowicie od ciebie. Jeśli, jak mówisz, chcesz po prostu wyjść z rozmowy, to co zwykle jest najlepsze to

“Miło się z tobą rozmawiało, muszę iść”

Dla twojego własnego dobra miło było, że jakaś osoba, która robi homofobiczne żarty, wypisała się z białej listy ludzi, których opinii aktywnie poszukujesz. To, czy wystarczy wpisać go na czarną listę osób, których zazwyczaj unikasz, to Twój telefon.

Jest to jeden z najskuteczniejszych sposobów na jak najszybsze zakończenie rozmowy. Lekko “znudzony” język ciała pomoże.

Każda próba szyderstwa, pogardy, edukacji, kłótni… spowoduje (z założenia) tarcie. To znaczy, każdy, kogo opinie są kwestionowane, odpowie na nie. A pasywno-agresywne “odejście od rozmowy” jest wyzwaniem. Podważanie ich opinii prawdopodobnie doprowadzi do nie krótkiej rozmowy ani teraz, ani w przyszłości i nigdy nie będzie tak skuteczne, jak po prostu (po cichu) ignorowanie jej. Większość ludzi ma również białą i czarną listę osób, których psychicznie poszukują lub których unikają. Dostosuj swoje preferencje i idź dalej.

1
1
1
2018-05-15 11:56:11 +0000

Dla mnie to zależy, czy jest to żart, czy poważny. Dla żartu, zobacz czyjaś odpowiedź “dlaczego to jest śmieszne?”. Jeśli jest to poważna uwaga, mogę powiedzieć coś w stylu,

“Cokolwiek myślisz o mądrości ich zachowania, nadal są ludźmi i mają prawo do szacunku jako takiego”. W zależności od szczegółów, mogę nawet dodać: “Co więcej, mówienie takich rzeczy jest wielkim ryzykiem, że ktoś mniej charytatywny niż ja wciągnie cię do gorącej wody z HR”.

0
0
0
2018-05-17 16:58:25 +0000

Chciałem dodać, że nie zawsze byłem doskonały, a jedną z rzeczy, które pomogły mi w przejściu od kretyna do mnie, było zinternalizowanie pojęcia “dlaczego to jest śmieszne, właśnie”. Twierdziłbym, że ten porządek jest skuteczniej wprowadzony do rozmowy w późniejszym czasie. W ten sposób dajesz osobie szansę, aby nie czuła się zawstydzona i nie postrzegała cię jako przeciwnika. Wystarczy wpaść do rozmowy, coś o tym, jak zadajesz sobie pytanie, dlaczego coś jest śmieszne, dokładnie, i jak to czyni cię bardziej dyplomatycznym lub zdolnym sprzedawać więcej plastikowych bzdur większej liczbie ludzi. W ten sposób nie mówisz, że źle jest coś powiedzieć, tylko mówisz “nie mówiąc ciągle obraźliwych bzdur, korzystam zarówno społecznie, jak i ekonomicznie”. Może to również obejść efekt backfire'u, ponieważ ludzie zmieniają zdanie, bo chcą, a nie dlatego, że ktoś powiedział, że powinni.

Ostatnia rzecz. Wychowałem się w części Stanów Zjednoczonych, która jest teatralnie rasistowska. Jestem białym mężczyzną. Kiedy jestem w grupie innych białych mężczyzn, częściej niż ci się wydaje, ludzie mówią jakieś prawdziwie obraźliwe rzeczy, zakładając, że wszyscy się zgadzają. Jest to darmowa informacja, za którą nie można nawet zapłacić i nigdy się z tym nie zgadzam, ale zazwyczaj nie robię też niczego, co ujawniłoby mój status wroga dla wszystkiego, w co wierzą. Może nigdy nie użyję tego przeciwko nim, może nigdy więcej ich nie zobaczę, ale znam wynik i wiem, co ci chłopcy naprawdę myślą. Kiedy ludzie w firmach mieszanych rozmawiają o tym, że nie są rasistami ani seksistami, albo że niektórzy ludzie po prostu chcą się oburzyć, myślę po cichu o tym, co słyszę, kiedy nikt nie patrzy.

To jak w “Ojcu chrzestnym”, kiedy Vito mówi Sonny'emu, żeby nigdy więcej nie pozwolił nikomu spoza rodziny dowiedzieć się, co myślisz. Nie pozwól homofobom nic na ciebie mieć, ale pozwól im powiedzieć ci wszystko, co jest w nich okropne. Będą myśleć, bazując na niczym, że jesteś sprzymierzeńcem, aż do momentu, w którym zdadzą sobie sprawę, że zrobili o jeden fałszywy ruch za dużo i są zrujnowani.