Podkochuję się w współpracowniku, ale nie będę się w nim zakochiwać, jak mogę powiedzieć o tym mojemu chłopakowi i że pozostanę wierna?
TL;DR: Uważam jednego z moich współpracowników za atrakcyjnego, ale wiem, że to minie z czasem. Nie chcę się w nic angażować z tym współpracownikiem, tylko czekam na koniec zmiażdżenia. Myślę, że powinnam powiedzieć o tym mojemu chłopakowi, ponieważ moja wizja uczciwości mówi mi, że to jest właściwe. Jak mogę mu to wytłumaczyć i zapewnić go, że w międzyczasie jestem wierna?
- *
Background
Kiedy byłam młodsza czytałam historię kobiety, która była mężatką przez dziesięć lat (poznała męża w wieku 16 lat i wyszła za mąż w wieku 20 lat, czy coś w tym stylu). W swoim zeznaniu wyjaśniała, że przebywanie z kimś, kogo spotkałaś w tak młodym wieku przez tak długi czas, wymagało ustępstw. Mówiła o tym, jak ważna jest szczerość, i mówiła, że za każdym razem, gdy ona lub jej mąż mieli wątpliwości co do ich związku, mieli trudności lub po prostu byli przyciągani do kogoś innego, po prostu mówili o tym drugiemu, nawet jeśli mogło to boleć, nawet jeśli mogło to zakończyć się kłótnią.
Situation
I am in a monogamous relationship with my boyfriend, we promised fidelity to each other and we have common plans for the future (we already concretized some of them, for instance we adopted a shelter cat and it feels to us like we had a child together).
I recently started a new job and I’m not insensitive to one of my coworkers (both about his beauty and his personality). Wiem, że takie rzeczy się zdarzają i nie martwię się, bo wiem to się zdarza i to też idzie . Nie chcę, żeby cokolwiek się stało z tym współpracownikiem, po prostu czekam, aż to zakochanie się skończy. Chciałabym podkreślić, że to nie** przeszkadza mi kochać mojego chłopaka, w rzeczywistości jest on mężczyzną, za którego chcę się ożenić i nie mam problemu z pomysłem spędzenia z nim reszty mojego życia. Rzecz w tym, że ostatnio myślałam o zeznaniach tej kobiety i zaczęłam się zastanawiać, czy jestem wierna swojemu chłopakowi, nie powierzając mu swojego zauroczenia innym mężczyznom.
Problem
Chciałabym powiedzieć o tym mojemu chłopakowi, ponieważ nie mam przed nim wielu tajemnic i nie chcę tego ukrywać, nawet jeśli to zauroczenie nie zmienia niczego na temat moich uczuć do niego i mojego zachowania wobec niego. Jak mogłabym zająć się tym zauroczeniem z nim zapewniając sobie wierność?
Stwierdziłem konkretnie, że wiem, że to minie, bo takie rzeczy się zdarzają, prawda? Proszę o pomoc, żeby delikatnie podejść do sprawy z moim chłopakiem, powiedzieć mu, że uważam kogoś za atrakcyjnego, nie każąc mu wierzyć, że nie jest dla mnie wystarczająco dobry, że go zdradzę albo zostawię.
- Gdyby mój współpracownik zrobił jakiś ruch w moim kierunku, Nie odpowiedziałabym na to Kocham mojego chłopaka i obiecałam mu wierność, i chcę z nim zostać.
- Często zdarza się, że mój chłopak mówi mi, że znajduje kobietę piękną, gdy przechodzimy przez ulicę. Nie czuję się swobodnie, kiedy on to robi, ponieważ nie jestem pewna własnej urody, ale oboje uważamy, że to naturalne, że pociąga nas ktoś inny, zarówno psychicznie, jak i fizycznie. Chciałbym podkreślić fakt, że Nie przeszkadza mi to, że on mi mówi, przeszkadza mi mój brak pewności siebie. Z drugiej strony nie mówię mu, kiedy widzę kogoś atrakcyjnego, bo to nie jest mój zwyczaj.
Oboje jesteśmy w połowie lat dwudziestych i we Francji, jesteśmy razem od dwóch lat, jestem jego pierwszym związkiem i znam ludzi przed nim, ale on jest moim najdłuższym i najpoważniejszym związkiem.
How it went
Niektórzy z Was prosili mnie, żebym wam powiedziała jak poszło. Właściwie, to sposób w jaki podszedłem do tej sprawy nie jest zbyt powtarzalny: Bob wie, że jestem całkiem aktywny na IPS, więc Powiedziałem mu, że zadałem to pytanie i że jestem pod wrażeniem ilości odpowiedzi, które z niego otrzymałem. Ten żart dał szansę na otwarcie dialogu na temat czy chciałby wiedzieć, kiedy znajdę kogoś atrakcyjnego (ponieważ, jak mówiłem wiele razy, obaj uważamy, że takie rzeczy się zdarzają, nawet kiedy jesteśmy zaangażowani w związek). Ta rozmowa skończyła się bardzo dobrze: Wiedziałam po tym co chciałby wiedzieć czy nie i miałam okazję powiedzieć mu, że nie czuję się dobrze kiedy komentuje atrakcyjność moich przyjaciół. Zadziałało to jednak dlatego, że mamy “otwarty” związek, w którym możemy swobodnie mówić przede wszystkim o wszystkim o wszystkim, i mam świadomość, że nie jest to zbyt powszechne. Jeśli nie jest to twoja sprawa, polecam odwołać się do **Daniela doskonałej odpowiedzi, lub do doskonałej rady GoldPadawana, jeśli twój SO ma poczucie humoru pozwalające na takie żarty.
Chciałbym podziękować wam wszystkim** za wasze (czasami bardzo kreatywne) odpowiedzi. Wiele się nauczyłem od Was wszystkich (zwłaszcza gdy się nie zgadzamy ;) ).