Jak mam traktować moich przyjaciół, aby nie sprawiać im kłopotów?
Są pewne rzeczy, które kocham robić z moimi przyjaciółmi, na które, jak wiem, nie mogą sobie pozwolić na bieżąco. W szczególności uwielbiam wychodzić raz na jakiś czas na wielką kolację sushi. Ten rodzaj posiłku jest często kosztowny dla moich przyjaciół “wielkiej zjadaczki”, ponieważ pojedyncza bułka/ zamówienie sushi często może kosztować 10 dolarów za coś, co nie jest szczególnie sycące.
Tak więc, będąc przyjaciółką, którą również uwielbiam spędzać czas i jeść z przyjaciółmi, często oferuję swoim znajomym poczęstunek do tego posiłku. Jednak zazwyczaj powoduje to tarcia między mną a kilkoma moimi przyjaciółmi, którzy niechętnie podchodzą do leczenia. Odpowiedzi są zazwyczaj typu “Oh, nie musisz”, po których nie chcą iść, żałośnie się zgadzają lub myślą, że “będą mi winni”. Od jednego z przyjaciół, w szczególności, czuję się tak, jakby myślał, że jest to sposób, w jaki twierdzę, że jest to forma finansowej dominacji nad moimi przyjaciółmi, która jest daleka od prawdy.
Dla przypomnienia, podczas kolacji nie ma żadnego napięcia z tego, co mogę powiedzieć i większość ludzi czuje się o wiele bardziej wolna, aby zamówić to, co chcą i spróbować nowych rzeczy; wydaje się to być prawdziwie zabawne doświadczenie dla każdego, gdy cały aspekt kosztów jest gone.
Również zazwyczaj (staram się) traktować moich przyjaciół do czegoś takiego raz na dwa miesiące lub tak. Pomiędzy tymi kolacjami często spotykamy się, aby robić niedrogie rzeczy, na które każdy może sobie często pozwolić, więc nie jest to jedyna rzecz, którą robimy razem.
Czasami określam to wydarzenie jako świętowanie, kiedy mogę (“Chodźmy świętować twoją nową pracę, Chadsworth! Sushi jest na mnie!”) i to działa dobrze. Byłoby jednak dość oczywiste, gdybym zawsze znajdowała pretekst, by uczynić z tego święto.
Kiedy oferuję to moim przyjaciołom, robię to w dość swobodny, pozbawiony presji sposób. Po prostu wysyłam im wiadomość grupową (nie w ramach istniejącego czatu grupowego, nowego), mówiąc coś w stylu “Hej chłopaki, chcecie zjeść sushi w piątek? Moja gratka.” Nie naciskam na nich, żeby poszli, ani nie naciskam na nich, żeby nie chcieli iść. Ich czasami negatywne reakcje są albo natychmiast po otrzymaniu prośby, albo w oparciu o coś innego, co ktoś powiedział.
Również, dla przypomnienia, chociaż zazwyczaj jestem jedyną osobą w mojej grupie przyjaciół, która zazwyczaj oferuje leczenie, nie oznacza to, że dynamika mnie w grupie przyjaciół jest dynamika osoby dającej (mnie) i osoby przyjmującej (moich przyjaciół). Moi przyjaciele dość często robią swoje miłe rzeczy, których ja nie mogę robić, takie jak organizowanie imprez w ich domu (czego ja nie mogę robić) lub oferowanie przejażdżek ludziom (takim jak ja) często. Jest to jeden ze sposobów, które lubię oddawać moim przyjaciołom i chciałbym, aby interpretowali to tak samo, jak by interpretowali podwiezienie lub posiadanie kogoś gospodarza w swoim domu, ponieważ właśnie tak to widzę.
Jak mogę traktować moich przyjaciół do tej nieco kosztownej (~200-300 dolarów wśród 3-5 osób) kolacji i unikać/łagodzić niezręczne interakcje?
Szukam głównie dobrych sposobów na pozowanie ludziom wydarzenia i sposobów na złagodzenie potencjalnych nieporozumień/niedorozumień dotyczących oferty.